Pytanie może głupie, ale na pewno wiele osób zastanawia się nad ta kwestią - czy jeżeli kobieta bierze tabletki antykoncepcyjne ( regularnie itp. ), warto także używać prezerwatyw ? Mam tu na myśli zwykłe Durex lub inne ze środkiem plemnikobójczym ?
??? A co jest złego w sexie ? Jesteś z kimś, czujesz coś do tej osoby, chcesz zbliżenia polegającego nie tylko na całowaniu, przytulaniu, robótkach ręcznych, czy ustnych, chcesz sexu, ale nie chcesz być rodzicem. I uwierz, nie mam 14stu lat jak pewnie połowa osób tutaj... I napiszę więcej - lepiej, że w głowie nam sex, gumki, pigułki, niż sex bez nich, a potem panika. Tyle.
w takim razie skoro nie ufasz tabletkom regularnie branym przez twoja dziewczyne to niech sie nimi nie truje,one zapewniaja bezpieczne konczenie w srodku,wiec kompletnie bezsensu jest stosowac przy nich jeszcze gumy
I uwierz, nie mam 14stu lat jak pewnie połowa osób tutaj... I napiszę więcej - lepiej, że w głowie nam sex, gumki, pigułki, niż sex bez nich, a potem panika. Tyle.
ale panikujesz tak samo jak oni po zwyklej palcowce ,wiec twoja wiedza daleko od nich nie odbiega skoro dziewczyna bierze tabletki a wy nie znacie mechanizmu ich dzialania
i na konec jak ktos ma tak silnie rozwinieta nerwice na punkcie zajscia w ciaze,dla niego najlepsza jest abstynencja
Zmieniony przez - GoldenEyes w dniu 2008-11-09 10:31:21
_______________________________
"Nawet największe prawdy mogą okazać się jeszcze tylko fałszywymi hipotezami."
w takim razie skoro nie ufasz tabletkom regularnie branym przez twoja dziewczyne to niech sie nimi nie truje,one zapewniaja bezpieczne konczenie w srodku,wiec kompletnie bezsensu jest stosowac przy nich jeszcze gumy
Uwierz, znam przypadki ( i nie jakieś tam kolega kolegi, czy wyczytane na forum ), w których tabletki były źle dobrane, a sam ginekolog nie wiedział, że źle je dobrał, w efekcie czego nie były skuteczne i doszło do zapłodnienia. Niestety, tak tez się zdarza. To jak z operacją - zrobisz u dobrego lekarza, idziesz do innego, okazuje się, że ten zwalił sprawę. Podobnie jak z mechanikiem samochodowym :P. Więc to co piszesz jest racją, ale nie w 100% przypadków.
ale panikujesz tak samo jak oni po zwyklej palcowce ,wiec twoja wiedza daleko od nich nie odbiega skoro dziewczyna bierze tabletki a wy nie znacie mechanizmu ich dzialania
Jeżeli dla Ciebie paniką jest spokojne pytanie się ( bo przecież lepiej zapytać, niż nie pytać i potem czytać jak targacie łacha ) to gratuluję wyczucia, dojrzałości i nie-14sto-latkowości... Sorry, ale im więcej czytam to forum, tym bardziej widoczne jest dla mnie ile tak naprawdę tu się pomaga=odpowiada na pytania, a ile targa łacha z pytających, ale to już osobny temat. Ktoś pyta - źle, bo panikuje / Ktoś nie pyta - źle, bo robi coś bez wiedzy o tym, a potem najazd, bo nie pytał. Trochę za dużo niekonsekwencji w Waszych wypowiedziach jest, ale to dobra nauczka na przyszłość...
i na konec jak ktos ma tak silnie rozwinieta nerwice na punkcie zajscia w ciaze,dla niego najlepsza jest abstynencja
No to ją stosuj. Bez przesadyzmu - nie wiem, więc pytam. Tyle.
to bylo kierowane do Ciebie ja tego problemu nie mam
Ja również nie. Pytałem z czystej ciekawości, mając na myśli właśnie taką ewentualność, gdy tabletki są źle dobrane, a nie ma objawów tego faktu. No ale chyba nie do końca zrozumiałaś i zinterpretowałaś to na własny, tylko sobie wiadomy, sposób. Cóż, bywa.