witaj
ja od 8miesiecy biore oc 35 te tabletki sa swietne.Są to moje pierwsze tabletki antykoncepcyjne.to nie prawda ze nie zabezpieczaja cie przed ciaza chodzi o to ze sa zalecane głownie osobom ktore maja tez np tradzik bo dodatkowo pomagaja sie niego pozbyc czyli chronia i lecza.Od czasow gimnazjum mialam problemy z cera,stosowalam mase kremow i antybiotykow na kture wydalam fortune i nic nie pomagaly wic w koncu odpuscilam.Kiedy zakochalam sie(i jestem juz 1,5roku w szczesliwym zwiazku) zdecydowalam sie na branie tabletek.lekarz zalecil mi wlasnie oc35.powiem ci tak balam sie skutkow ubocznych a zadne objawy nie wystapily wrecz przeciwnie czulam sie po nich lepiej.teraz okres mam regularnie i juz nie tak bolesny jak kiedys.co najlepsze po3,4 miesiacach mam gładka i czysta cere jak pupa niemowlecia:)te tabletki ciezka dostac dletego ze nie wszystkie hurtownie je sprowadzaja a nie dlatego ze sa zle,chociaz ja mieszkalam w malym miescia dgzie sa 3 apteki i wszedzie byly.popros farmaceute z apteki to ci je sprowadzi za darmo,poprostu zrobi zamowienie.
pytalam lekarza oc sa najmniej szkodliwymi tabletkami,wiec sie nie boj .
Pozdrawiam
ps, jak masz jeszcze jakies pytania to pytaj
_______________________________
 
Szarapowa

Witam! Moja kobieta dzisiaj wzięła pierwszą tabletkę z nowego opakowania, spóźnioną o jakieś 7h. Po pięciu godzinkach doszło do zbliżenia. Czy w tym przypadku może dojść do zapłodnienia? Czekam na odpowiedz i z góry dziękuję
_______________________________
 
spokój umysłu jak w jiu jitsu, na szyi Chrystus

7h to zadna tragedia. nic nie bedzie

przy tak małych róznicach to nie ma zadnego znaczenia.
_______________________________
 
stateczna żona swojego męża%-)

Dzięki wielkie za błyskawiczną odpowiedź zaraz polecą sogi:)
_______________________________
 
spokój umysłu jak w jiu jitsu, na szyi Chrystus

Witam Kobietki. Co myślicie o tabletkach kontracept.. ?

Z tego co czytam to zamiennik Logestu i Harmonetu czyli przyzwoite tabletki.
_______________________________
 
stateczna żona swojego męża%-)

Dobra mam tu ciekawy przypadek dla specow :D

Mojej dziewczynie wypadl okres w sylwestra, wiec postanowila nie robic tygodniowej przerwy i rozpoczac odrazu kolejne opakowanie.

Niestety na wyjzdzie wszyscy sie czyms zatruli i przy 29 tabletce (8 z drugiego opakowania) moja luba dostala biegunki. Byla to jednorazowa wizyta ale dosyc hardcore'owa.

Problem polega na tym , ze nie pamietamy o ktorej wziela tabletke. Wydaje nam sie, ze kolo 16. Biegunki dostala kolo 20:30 wiec teoretycznie problemy wystapily juz po 4 h. Istnieje jednak mozliwosc , ze wziela ja np przed 17 i wowczas wychodzilo by na to, ze zmiescilismy sie w nieszczesnych 4 h.

Pomimo tego moja kobieta nie wziela drugiej tabletki tylko kolejna nastepnego dnia, gdyz uznalismy, ze sie zmiescilismy. Dodam, ze ostatni raz kochalismy sie dzien przed sensacjami zoladkowymi, wiec pojawiaja sie pytania :D

Jezeli przyjmiemy, ze jednorazowa wizyta kibelku (29 tabletka) w czasie ponizej 4 h wplywa na zabezpiecznie, to czy stosunek z dnia poprzedzajacego jest niezabezpieczony ?

Czy jezeli tabletka jednak nie zostala wchlonieta i potraktujemy to jako zapomnienie, to czy nie biorac dodatkowej tylko normalnie nastepna kolejnego dnia antykoncepcja nadal dziala ? A moze jednak powinnismy sie zabezpieczac dodatkowo do konca opakowania ?

Czekam na sugestie, bo juz mam metlik w glowie ;D

kiedy była te 8 z nowego opakowania?
Szansa na ciażę minmalna.
_______________________________
 
stateczna żona swojego męża%-)

8 byla w piatek 2 stycznia.