Biorę tabletki już ponad rok, regularnie miesiączkuje. Ostatni okres miałam na czas i skończył się tydzień temu a od wczoraj wieczorem wystąpiło plamienie , jakieś takie dziwne bo o kolorze brązowym.. Nigdy nic mi się takiego nie zdarzyło , nawet gdy zaczynałam brać tabletki to nigdy nie miałam żadnych plamień.. Czym to może być spowodowane i jest się czym martwić ?
Prawdopodobnie będzie trzeba zmienić tabletki na coś "mocniejszego"
A co teraz bierzesz?
_______________________________
stateczna żona swojego męża%-)
Teraz biore Syndi 35 już dosyć długo , ale własnie myślałam o zmianie tabletek na inne bo te głownie są przeznaczone z tego co słyszałam dla dziewczyn z problemami z cerą. Czy te plamienia w ciągu cyklu mogą świadczyć np o ciąży albo jakimś stanie zapalnym? czy t poprostu wina tabletek?
Pytanko: czy alkohol zmniejsza w jakiś sposób wchłanianie hormonów z tabletek? Oczywiście nie mówię o żadnym grubszym piciu zakończonym wymiotami, tylko takie lajtowe 2 piwka mniej więcej koło pory przyjmowania tabletek(łyka wieczorem więc czasem tak wychodzi, że się piwa napije a 20min potem łyka tabletke). W ulotce nic o alko nie ma, ale zawsze lepiej zapytać
Biorę tabletki od 2 miesięcy... W tą niedzielę zauważyłam rozstępy na pośladkach... Czy to normalne?? Przecież nie wszystkie dziewczyny po tabletkach mają... z takimi rzeczami problemy... Czy da się temu jakoś zaradzić nie przestając brać tabletek??
Help...