A powiedzcie mi coś bo chyba mam BIG PROBLEM. 3 tygodnie temu mojej dziewczynie pokręciło się coś z tabletkami. Nie wie jak i czemu ale nie wzięła w środę, czwartek i piątek. Kochaliśmy się w piątek i skończyłem w niej. Duże jest ryzyko zajścia w ciążę? Mówi, że ma od jakiegoś tygodnia poranne zamułki i kawy nie może pić a kapnęła się z tymi tabletami dopiero 3 dni temu. Kurde trochę się lipa narobiła. Jutro idziemy po test a 10-tego idzie do lekarza. Tabletki bierze od maja bez żadnych przerw.

O tych nudnościach porannych to czytałem, że mnóstwo rzeczy je może powodować.

Jest bardzo duża szansa,że mogła zajść w ciążę. Po test im szybciej tym lepiej.
Jak można 3 tabeltek zapomnieć? nie rozumiem.

Zmieniony przez - Miareczka w dniu 2007-01-01 16:24:19
_______________________________
 
stateczna żona swojego męża%-)

a jak sie panna porzyga o 1 w nocy a tabsy bierze o 8 rano to mozna sie sexowac?
_______________________________
 
i got 99 donuts but a bitch ate one

Można spokojnie. Najważniejsze,żeby miedzy wzięciem tabletki a wymiotami albo bigunką upłynęły 2-3 h.
_______________________________
 
stateczna żona swojego męża%-)

no to kozak

miareczka SOG jak znajde dzial

Zmieniony przez - maciejq w dniu 2007-01-01 18:30:47
_______________________________
 
i got 99 donuts but a bitch ate one

Nie wiem jak Jej się to udało..... spojrzała w piątek na opakowanie i dopiero się kapnęła. Bierze tabsy rano i to chyba najgorsza pora bo łatwiej o pomyłkę. Normalnie załamka... Po test chyba nie pójdziemy bo i tak za tydzień do gienka idzie to wszystko się wyjaśni. Sądziła, że bierze tablety regularnie, nawet nie była świadoma, że te 3 dni nie wzięła i brała cały czas. Teraz przerwała jak się kapnęła, że jest pomyłka. W ogóle jakoś ma mieć teraz okres i jeszcze się nie pojawił :-/

@ Wodzu10 :

Nie wiem ile lat masz Ty i Twoja partnerka ani jak Ty lub Twoi rodzice jesteście sytuowani finansowo, ale niewzięcie przez nią trzech pigułek antykoncepcyjnych trudno, moim zdaniem, uznać za przypadek. Tak przynajmniej uczy doświadczenie .

No można uznać to za przypadek. Moi starzy jak coś to zrozumieją, jej mama tez ale jej ojciec.... szkoda gadać.

Doświadczenie powiadasz? Czyżbyś znał takie przypadki aż za dobrze hall?

Ja mam prawie 22 a moja prawie 20

Zmieniony przez - Wodzu10 w dniu 2007-01-01 22:07:53

Hall jak zawsze nie wierzy w przyadki. Zresztą zapomnieć trzy razy? Przeiceż nie jest nowicjuszka.
_______________________________
 
stateczna żona swojego męża%-)

Jak się pytałem jak to się stało to mówi, że nie wie... Ale jeszcze nic nie potwierdzone dopiero lekarz stwierdzi jaka jest prawda.