to juz zalezy jaki jest powod tego placzu. jesli facet w mlodym wieku straci swego ojca to nie jest w stanie ukryc swoich lez. przy dziewczynie o wiele szybciej potrafilem sie uspokoic, zapanowac nad tym wszystkim, wiedzialem ze moge liczyc na wsparcie z jej strony.

Lepiej nie miec ojca niz miec alkoholika co nawet sam ze soba nie moze sie dogadac mozesz mi wierzyc
Ale ja sie trzymam i nie rozpaczam czemu to ja a nie ktos inny.
Tak jak juz napisalem, życie to nie bajka!!!

Trzeba do wszystkiego podchodzic z wielkim dystansem (bardzo uogulnione stwierdzenie)

A wiec to wszystko psychika i umiejetnosc radzenia sobie z problemami

Mi zadne wsparcie nie potrzebne aby sobie dawac rade z takimi problemami. Ale nie jestem samowystarczalny Akobieta to juz osobny temat ktory moze sie ciagnac w nieskonczonosc:)

Zmieniony przez - pajak987 w dniu 2007-11-26 20:53:30

Jak wczesniej wspomniałem, raz w zyciu zdarzylo mi sie zaplakać przy dziewczynie. I nie powiem, wynika to ze slabosci mojej psychiki, to natomiast wynika z doswiadczen jakie miewałem w przeszlości ktore uksztaltowały mi własnie taką a nie inna psychike
edit: co nie znaczy oczywiscie ze w zyciu jestem jakas c i p a

Zmieniony przez - Andrzey w dniu 2007-11-26 22:43:25
_______________________________
 
:-)

obsrała mnie, własnie przed chwila sie dowiedzialem ze "zalezy jej na znajomosci na stopie kolezenskiej",jestem bliski płaczu...
_______________________________
 
ej ej

Rozumiem Cie doskonale ale zrozum ze musisz sie zebrac w kupe bo placzem, czy rozpaczą i tak nic nie zdzialasz, jak ma byc tak bedzie.
Mozesz powiedziec "łatwo mu powiedziec"
Łatwo bo mialem podobna sytuacje nie taka sama ale podobna, i wlasnie ta sytuacja mnie nauczyla ze ZYCIE TO NIE BAJKA tak jak bys chcial. To siedzi tylko w Twojej glowie. Trzeba zyc dalej.
I najlepiej zerwij z nia kontakt! Mysle ze tutaj mnie zrozumiesz

Teraz załamka z powodu dziewczyny to dla mnie smieszne, jakakolwiek zalamka tez

Zmieniony przez - pajak987 w dniu 2007-12-15 00:23:03

pajak987 dobrze prawisz..

życie to nie bajka i mimo wszystko trzeba żyć dalej..
_______________________________
 
Nonkonformista..

zgadzam sie z pająkiem 987

"zalezy jej na znajomosci na stopie kolezenskiej"

Pierrdol taka znajomość.
Kobiety maja strasznie potarganą psychikę z tym koleżeństwem.
_______________________________
 
Brothers! Sisters! One day we will be free!

tez tak mysle, 2 tygodnie bez kontaktu i zapomne
_______________________________
 
ej ej

Kobiety maja strasznie potarganą psychikę z tym koleżeństwem.

Faceci, którzy boją się zerwać z kobietą, która ich nie interesuje zachowują się tak samo.
Nie tylko baby...
_______________________________
 
"Pieprzyć to ja się chcę z tysiącem kobiet, ale kochać tylko z tobą."
[www.alterkino.org] - kino ludzi myślących