Autor |
"Ślub-21 lat" |
|
ZienteKK
|
|
Wysłana - 20 sierpień 2006 15:22 | zgłoś naruszenie regulaminu
Sprawdź ile procent masz tłuszczu |
Witam. Nie wiedziałem czy temat umieścić w tym dziale ale jednak;P.
Mam problem, mianowicie dzisiaj pobiłem się z bratem;D lecz potem się pogodziliśmy i on(rocznik 85)powiedział mi ,że to przez nerwy ponieważ pojutrze chce poprosić swoją dziewczyne o ręke;> i teraz mam pytanie czy znacie jakieś pary które w tym wieku są już małżeństwem?? bo według mnie to dziwny pomysł;D
| |
|
 |
|
|
Maciej_TBS
|
Naczelny koks
|
|
ja mam takich kumpli wielu
tylko oni obecnie mają po 30 latek
i ze wszystkimi z którymi gadałem
to marudzą z tego powodu jak diabli <yes>
_______________________________
Na ulicy szczerość do koleszki się liczy !!! |
Ekspert -
 |
|
|
aniolek_16
|
|
|
|
zrk
|
|
zdazaja sie takie rpzypadki ale patrz ile pozniej rozwdow a o zdradach nie wspomne  |
Specjalista -
 |
|
|
e_mika
|
|
ja mam kumpla, który w tym roku skończył 22 lata a jego historia wygląda tak: w zeszłym roku w marcu poznał dziewczynę (rówieśniczkę), jakoś w listopadzie poprosił ją o rękę, a 7 stycznia tego roku wzięli ślub. A co najlepsze, jak go pytalam po co tak wcześnie to mi odpowiedział "Przecież zawsze można się rozwieść i dać zarobić adwokatowi ) Morał tej historii każdemu nasuwa się swój.
Czy to był dobry pomysł? Moim zdaniem nie za bardzo, bo znam już jedną taką parkę, która się hajtnęła po roku znajomości (w sumie jak się później przyznała to zrobiła to trochę na złośc rodzicom) - dziewczyna miała wtedy 20 lat, a teraz się rozwodzą, a druga moja koleżanka wyszła za mąż w wieku 21 lat - bo niestety wpadła i zaraz po ślubie się rozeszła z kolesiem - więc w sumie nie wiem po co ten ślub był (niby dla dziecka ale i tak od niego odeszła).
Nie twierdzę oczywiście, że dla każdego taki szybki ślub w młodym wieku jest złym postępowaniem, ale do takich decyzji fajnie jest dorosnąć, skończyć studia, znależć stałą pracę żeby się w miarę finansowo ustabilizować itd. No ale każdy ma 'swój rozum' i nie powinno go się na siłe namawiać na zmianę decyzji.
_______________________________
Każdy dzień jest ch*jowy inaczej, czyli nic dwa razy się nie zdarza... %-) |
Znawca -
 |
|
|
ANlA
|
|
No kilka takich par znam
Albo sa małżeństwem od niedawna i nie mieli czasu się jeszcze sobą znudzić, albo mają już za sobą np. 4-8 lat i wszystko idzie ku końcowi.
Chociaż mój kuzyn też się wcześnie ożenił i ma szczęśliwą rodzinkę, ale to jest wyjątek.
_______________________________
friko & koko %-) |
 |
|
|
hallucyon
|
|
J/W
3-4 lata po ślubie, czyli w wieku 25 lat, większość z nich żałuje podjętej decyzji zazdroszcząc rówieśnikom wolności i braku obowiązków rodzinnych. O rozwodzie oczywiście nie ma mowy, bo w Polsce nie wypada .
Z mojej strony drobna rada, namów brata, aby przed ślubem zawarł ze swoją przyszłą małżonką w formie notarialnej umowę o rodzielności majątkowej. |
Ekspert -
 |
|
|
ZienteKK
|
|
Dzięki za odpowiedzi. Mój brat się zna z tą dziewczyna z rok a chodzą kilka miechów.Tylko ,że u nich to inna sprawa bo oboje studiują filozofie:P;D.Ale nie jestem co do tego pomysłu przekonany.Brat mówi ,że pobrać się to tak za ok rok.Gupio mi pisać ale wolałbym żeby się przez ten czas rozeszli;> |
 |
|
|
Busterje
|
|
ross geller rozwiozl sie 3razy i jakos zyje, niewiem jak sie potoczyly jego dalsze losy ale 4malzenstwo mu chyba wyszlo
Zmieniony przez - Busterje w dniu 2006-08-20 15:57:30
_______________________________
Ouch Dream Team
Bunny Kozak Team
If I wait to wake you I'll never ask you Would you take my hand? In the deepest end Would you stay and drown in me? |
Specjalista -
 |
|
|
ZienteKK
|
|
|
|
abla.mucho
|
|
moim skromnym zdaniem slub to przereklamowana sprawa chyba ze ktos jest mocno wierzacy i inaczej nie moze, a poza tym to przeciez tylko formalnosc jak ludzie sa szczesliwi to i tak beda wiec nie ma sie do czego spieszyc
_______________________________
"What good will your words do if they can't understand you" |
 |
|