Wyprowadziłem się na wieś i poznałem ludzi, którzy lubią sobie podczas melanżu skoczyć uzupełnić zapasy.
Problem w tym, że ten który ma samochód i prawko nie chce jeździć po pijaku. Dlatego, żeby nie stracić prawka jedzie zawsze jego niepełnoletni kumpel (bez prawka co z resztą wynika z jego niepełnoletności).
Moje pytanie brzmi:
Co będzie jak ich złapią ? Co dostanie niepełnoletni, który kieruje ? A co właściciel samochodu, który również pijany jedzie na fotelu pasażera ?
Art. 94. KW
§ 1. Kto prowadzi na drodze publicznej pojazd, nie mając do tego uprawnienia,
podlega karze grzywny.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto prowadzi na drodze publicznej pojazd pomimo braku dopuszczenia pojazdu do ruchu.
Art. 96. KW
§ 1. Właściciel, posiadacz, użytkownik lub prowadzący pojazd, który:
1) dopuszcza do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania osobę niemającą sprawności fizycznej lub psychicznej w stopniu umożliwiającym należyte prowadzenie pojazdu,
2) dopuszcza do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej osobę niemającą wymaganych uprawnień,
3) dopuszcza do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania osobę znajdującą się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka,
4) dopuszcza pojazd do jazdy na drodze publicznej pomimo braku wymaganych dokumentów stwierdzających dopuszczenie pojazdu do ruchu,
5) dopuszcza pojazd do jazdy na drodze publicznej, pomimo że pojazd nie jest należycie zaopatrzony w wymagane urządzenia i przyrządy albo pomimo że nie nadają się one do spełnienia swego przeznaczenia,
6) dopuszcza do korzystania z pojazdu samochodowego w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem,
podlega karze grzywny.
Czyli właściciel pojazdu dostanie po kieszeni i to wszystko.
Ale z kierowcą już nie tak kolorowo, bo po pierwsze oprócz tego, że jest pod wpływem, to jeszcze niepełnoletni.
No i jeszcze kwestia: samochód holowany, czy znajdujesz na momencie kierowcę ?
a co ******** ******* jak w czasie jazdy ten kolega kogoś zabije ?
wez sie kurva zastnów troche i nie dopuść aby jakiś pijany baran bez prawka wsiadał do auta . Bo widze ze martwisz się o jego dupe aby dostał mały mandat .
Marcin-ek uniosłeś się widzę. Ja napisałem tylko, że poznałem takich ludzi a nie, że to moi kumple to raz. Dwa to jeżdżą po lasach i jedyni ludzie jacy tam mogą zginąć to oni sami. Z tego co wiem to stówką nigdy nie jechali (chociaż kto to może wiedzieć). Ciekawy byłem tylko konsekwencji ich wyczynów w razie wpadki. Ogólnie to mam ich w dupie i ich wyczyny.
A jakbym miał tutaj w okolicy wszystkich naćpanych i pijanych kierowców, albo bez prawka utemperować, to zniknęłyby ze 3 wioski dookoła I to nie jest śmieszne, tylko kurva tragiczne, bo tak jest na wsiach.
Zmieniony przez - Radziollo w dniu 2008-10-01 18:08:17
Ta strona używa cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania - przeczytaj naszą politykę cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję.