tak
dlaczego --> sfd.pl albo książka od biologii
_______________________________
 
Just me and you evading enemies
Let you get my last shot of Hennessy
Ain't never had a friend like me

Moze jakies niezauwazalne, u nas najwieksze koksy, duzo wiecej pija. W sumie piwo to kilkaset kcal, wiec nie powinno specjalnie rzezbic.

Jedyne spadki są spowodowane odwodnieniem, awitaminozami i brakiem kalorii, jaki towarzyszy intensywnej konsumpcji alkoholu.

Bo jeżeli sądzicie, ze 40% wódka zdenaturuje białko mięśniowe i to jeszcze wewnątrzustrojowo, to

Raczej nie ma sensu pić i ćwiczyć no chyba że sobie typowo rekreacyjnie podrzucasz to jakieś tam piwsko nie zaszkodzi za bardzo. Kwestia wyboru
_______________________________
 
I zapomnij, że jesteś gdy mówisz, że kochasz...

A ktos tutaj jest pro bodybuilder?

Znam kilku co pija ponad 3 piwa i waza "na zyle" ok 100 przy 180 wzrostu. Wiec jakby efekt amatorski efekt dopingu maja osiagniety.

teraz zaczynaja sie wakacje i chce jakos pogodzic silownie z alkoholem... OGniska, wypady do baru co tydzien albo co 2 tygodnie i zastanawiam sie wlasnie czy 2-3 piwka zbytnio by nie zaszkodzily:D
_______________________________
 
Trance to nie tylko muzyka. To styl życia, inne, zmysłowe spojrzenie na świat,
miłość do głębokiego brzmienia wzbudzającego wielkie emocje.
Słuchając możesz skakać albo płakać, poczuć przypływ energii lub też wzrusz
fale wspomnień. Trance jest jak ocean uczuć - kiedy raz sie w nim zanurzysz -

chlopie, lej na to
przeciez bedac na poziomie podworkowym nie bedziesz sie mordowal dla tego sportu. zreszta sprobuj odstawic wszystko, co dotychczas lubiles robic- za gora miecha konczysz z silka. nie o to tutaj chodzi.
grille, ognicha, imprezy...oprocz uprawiania sportu, trzeba zyc

Zgadzam się z ZedDead'em. Jeśli po dwóch piwach zauważysz spadki to pozwolę Ci uciąć sobie rękę ;)

jak byś wbijał omke lub tescia i byś sie raz porządnie na*******ił to spadki byś zauważył hah ale tak to nieeee
_______________________________
 
w kułko ta sama melodia... thc :))

Mi się wydaje, że zależy to od zaawansowania ćwiczącego. Kiedy zaczynałem ćwiczyć to głupie 2 piwa i już były spadki, na sztandze 5kg mniej . Teraz jak już ćwicze pare lat to moge zechlać się wódą i nic nie leci. Przychodze na siłke za dwa dni i ćiwcze na tych samym ciężarach. Może nic ci nie spadnie ale pewnie też ci nic nie urośnie.