Autor |
"Alkoholik z wyboru" |
|
kaciun
|
|
Wysłana - 15 marzec 2012 08:50 | zgłoś naruszenie regulaminu
mam 25 lat od 2 lat pracuje w delkgacjach. W domu z rodzicami bywam bardzo rzadko, ogolnie im sie doibrze uklada wiuec jakiegos wspierania finansowego nie potrzebuja. Nigdy mi sie z nimi nie ukladalo nie bylo więzi, wychowywala mnie siostra itd ale bez wiekszych konfliktow chodzi mi o to ze kiedyt juz z tych delegacji zjezdzalemraz nas 2 tyg srednio no to wiadomo znajomi dyskoteki, dziewczynki ogolnie nie widza mnie nie imprezujacego. W pracy czystosc nie moge nawet przepisy bhp ostro sprawdzane itd no ale teraz mam tydzien przestoju siedze z tymi starymi i mnie kórwa zapisali na jakies terapie, policja wczoraj mi wezwala jakis kwit na wstawienie sie na jakas gminna komisje alkoholowa no9 i ogolnie jask czegos ze soba nie zrobie to wydziedziczenie. Kórwa jak mi narobia smrodu jakiegos, przeszkodeza w pracy to sie wkurvie. Moga mi za plecami jakies takie akcje organizowac? proby ubezwlasnowolnienia itp ? sadowe nakazy leczenia ? sa *******nieci wogole nie czuje zadnego problemu, zarabiam w miare dobrze no i sie stopniowo usamodzielniam a tym sie teraz wlaczyly jakis prorodzinne po*******enie
Zmieniony przez - kaciun w dniu 2012-03-15 08:51:45
| |
|
 |
|
|
fenol_one
|
gdzie podpis? :(
|
|
na trzeźwo tego nie pisałeś, co nie??
z alkoholem i uzależnieniem od niego nie ma żartów, nie ma czegoś takiego, jak alkoholik z wyboru, po prostu nie dostrzegasz problemu, jak większość ludzi uzależnionych
Ale Twoja rodzina to widzi i powinieneś im dziękować, że chcą Ci pomóc , a nie się wkvrwiać
I nie ma tu znaczenia, czy pracujesz i sobie radzisz, czy nie, bo wóda to nie papierosy, w końcu wygra nałóg, ale jak faję zapalić możesz zawsze, to z napiciem się już tak nie jest, stracisz źródło dochodu i wtedy dopiero będzie niefajnie
idź na tą terapie i nie marudź
Zmieniony przez - fenol_one w dniu 2012-03-15 09:26:55
_______________________________
Lubię swoje przeciętne życie :-)
Pan Kierownik! |
 |
|
|
kaciun
|
|
na trzezwo mam nowa klawiature z troche innym rozstawem. Nie pije wodki, tylko piwo w klubach,l albo wyjde gdzies do parku z kumplami i tam tez sobie walne ze 3-4 piwka. Jak to jest alkoholizm i ktos chce mnie przyrownywac do stoczonych meneli z winiaczami czy dynksiazami to kuj mu w dvpe i sobie wole byc takim alkoholikiem w moim mniemaniu jestem normalnym mlodym czlowiekiem ktory zarabia juz ***** na siebie i sie przy okazji dobrze bawi |
 |
|
|
fenol_one
|
gdzie podpis? :(
|
|
jak to jest 3-4 piwa w weekend w klubie, czy wieczorem z kumplami gdzieś w plenerze, to faktycznie bym się nie martwił jeszcze i olał jakieś komisje
jak często w tygodniu pijesz? masz tak, że czujesz potrzebę zamknięcia czteropaka co wieczór?
_______________________________
Lubię swoje przeciętne życie :-)
Pan Kierownik! |
 |
|
|
Cheetos5
|
|
uczucie to i ja mam, ale nie piję
_______________________________
z zasady nie pije na trzezwo,
z reguły nie sypiam bezsennie... |
Znawca -
 |
|
|
Kisielu
|
|
jak to jest 3-4 piwa w weekend w klubie, czy wieczorem z kumplami gdzieś w plenerze, to faktycznie bym się nie martwił jeszcze i olał jakieś komisje
no nie za bardzo. jak pójdzie ubezwłasnowolnienie i sąd uzna że ma jechać na odwyk, to pojedzie.
tak sie składa, że mój ziomek tak ostatnio pojechał, no ale jemu to sie należało
jeżeli tak jest autorze jak piszesz i Ci takie akcje rodzinka robi to współczuje.. a wyjściem jest sie wymeldować z domu, bo wtedy chyba(?) nic nie beda mogli zrobić |
Znawca -
 |
|
|
fenol_one
|
gdzie podpis? :(
|
|
tak sie składa, że mój ziomek tak ostatnio pojechał
to kiedy alkotata wróci do nas?? )))
_______________________________
Lubię swoje przeciętne życie :-)
Pan Kierownik! |
 |
|
|
Kisielu
|
|
|
|
kaciun
|
|
w tygodniu nie pije chyba ze luz w pracy byl to dla relaksu do filmu 2 piwa wiecej mi sie nie chce nawet i wole nie ryzykowac alkomat z rana na dziendobry mam codziennie. w weekendy szaleje ale to tez tylko piwo w klubie nie wiem ile tam wypijam bo oprocz tego dorzucam jakis drag no ale to nie z tym mnie oraja o tym nie ma nikt pojecia no ale z 8 piw powiedzmy w sobote leci spokojnie ***** no z alko to szalu nie ma napewno jestem ponizej sredniej krajowej.
Kisielu w tym sek ze jestem wymeldowany po prostu przyjezdzam do nich raz na 2 tyg na sobote i tez mnie nie ma a to nocuje u kogos czy w hotelu. Oni tlumacza to jakas troska ale to jest jakas ***** schizofrenia paranoidalna i sie tylko zastanawiam ile oni mi moga narobic smrodu wokol mnie z tytulu ich schizy |
 |
|
|
Alkofather
|
|
|
|
Cheetos5
|
|
|