Autor |
"Autko nie przeszło przeglądu. Co dalej ." |
|
Thomy20
|
|
znajomy byl w krakowie na przegladzie to mu gosciu nawet emisje spalin mierzyl
w 20 letnim aucie co to nawet nie bylo norm euro
20 lat temu to był 1996 rok a od 1995 roku weszła nowa norma emisji spalin auto musiało być wyposażone we wtrysk i katalizator.
_______________________________
Auto z silnikiem diesla a kierowca pizda |
 |
|
|
Robot-Man
|
|
nie napisalem, ze byl na przegladzie w tym roku
_______________________________
woroczu, wybieram cie! |
 |
|
|
WASKOT
|
|
Widzę że temat zyskał sporą popularność . Pojechałem na inną stację , gość mi powiedział co muszę zrobić - wyszły 3 usterki i powiedział , że tamten gość chciał mnie typowo naciągnąć.
Wymieniono tarcze, klocki , bębny , amortyzatory z tyłu , poduszki od mcpersonów , oraz wąż odpowietrzający bak na miedziany.
Także wyszło 690 zł za robociznę.
Felka jest jak nowa . Jeździ i nie wymaga wkładu finansowego.
Thomy , rozumiem że sam się bawisz w mechanika - ok , ja tego robić nie będę bo cenię swój wolny czas , którego i tak mam za malo.
Co do emisji spalin Felka też była podpięta i wszystko w normie.
Tak jak mówiłem, egzemplarz był garażowany przez blisko 15 lat i przez ten czas przejechała ok 70 tys. km .
Gdyby Don chciał ją kupić , kiedy zezłomuje swoją przestarzałą corollę to zapraszam- jednak z jego pensyji stażysty /asystenta doktóra to może być trochę trudne , ale postaram się pomóc i rozłożę mu na jakieś raty.
Pozdrawiam
Zmieniony przez - WASKOT w dniu 2016-03-30 10:11:01 |
 |
|
|
Thomy20
|
|
Tak jak mówiłem, egzemplarz był garażowany przez blisko 15 lat i przez ten czas przejechała ok 70 tys. km
czyli wychodzi niecałe 5 tys.km/rok w Polsce się tyle jeździ średnio 10tys.km/rok w porywach do 15 a jak ktoś robi 20tys.km/rok to jeździ dużo czyli ma firmę i auto pracuje na niego.
_______________________________
Auto z silnikiem diesla a kierowca pizda |
 |
|
|
hassarol
|
|
a jak ktoś robi 20tys.km/rok to jeździ dużo czyli ma firmę i auto pracuje na niego.
Skąd Ty bierzesz te teorie?
_______________________________
Widzieliście film "Catwoman"? To całkowita bzdura. Przecież gdyby rzeczywiście
skrzyżowano kota i kobietę, to stworzenie to byłoby potwornie leniwe, nieposłuszne,
wredne i samolubne. A do tego doszłyby jeszcze cechy odziedziczone po kocie... |
 |
|
|
Thomy20
|
|
Ale gdzie ludzie tyle jeżdżą? na wczasy samolotem do pracy 5km w jedną stronę gdzie mają zrobić 20-25tys.km rocznie jak nie we firmie?
_______________________________
Auto z silnikiem diesla a kierowca pizda |
 |
|
|
hassarol
|
|
Więcej ludzi dojeżdżających do pracy samochodem ma do przejechania w jedną stronę nie 5km a 30km. Do tego czasami trzeba pojechać na zakupy, do rodziny, do dziewczyny. Na wakacje cały czas jeździ się samochodem jeśli mowa o wakacjach nad polskim morzem czy w górach, a nawet sporo osób jeździ samochodem do Chorwacji czy do Włoch.
Nie mam wśród znajomych chyba osoby, która robiłaby mniej niż 15-20k km rocznie a nikt z nich nie prowadzi firmy.
_______________________________
Widzieliście film "Catwoman"? To całkowita bzdura. Przecież gdyby rzeczywiście
skrzyżowano kota i kobietę, to stworzenie to byłoby potwornie leniwe, nieposłuszne,
wredne i samolubne. A do tego doszłyby jeszcze cechy odziedziczone po kocie... |
 |
|
|
Robot-Man
|
|
ja sie dodatkowo woze jak mi sie nudzi w domu
wsiadam, odpalam motór i jade gdzie mnie poniesie
moze stad sie biora te kilometry
_______________________________
woroczu, wybieram cie! |
 |
|
|
Thomy20
|
|
Nie mam wśród znajomych chyba osoby, która robiłaby mniej niż 15-20k km rocznie a nikt z nich nie prowadzi firmy.
nie każdy ma znajomych burżujów a robiąc 30km do pracy w jedną stronę + jakieś wyjazdy do sklepu i marketu nie mając gazu wydam pół wypłaty na paliwo
_______________________________
Auto z silnikiem diesla a kierowca pizda |
 |
|
|
hassarol
|
|
W końcu jesteś "zbyt młody i zbyt przystojny żeby jeździć DIESLEM"
500zł miesięcznie na paliwo dla polskiej rodziny chyba nie jest wielkim wyczynem.
_______________________________
Widzieliście film "Catwoman"? To całkowita bzdura. Przecież gdyby rzeczywiście
skrzyżowano kota i kobietę, to stworzenie to byłoby potwornie leniwe, nieposłuszne,
wredne i samolubne. A do tego doszłyby jeszcze cechy odziedziczone po kocie... |
 |
|