- O proszę, ten chłopak już teraz bije jak koń - śmiał się Tomasz Adamek (28 l.), kiedy 12-letni Radek Szymczak uderzał w trzymane przez niego tarcze. - Ma zadatki na mistrza. Oby tak dalej, chłopie! - czytamy w "Super Expressie".
Radek i trzydziestu innych chłopców z Gilowic zjawiło się na treningu klubu KS Cios Adamek - nowego bokserskiego klubu założonego przez mistrza świata WBC w wadze półciężkiej Tomasza Adamka. Dopiero uczą się, jak wygląda bokserska postawa i czym różni się lewy prosty od lewego sierpowego. Ale wszyscy są tak zapatrzeni w Adamka (zaczynał tak jak oni - w wieku 12 lat), że na pewno nie będą się oszczędzać na treningach.
- Pan Tomasz Adamek jest moim bohaterem, chciałbym być kiedyś taki jak on - mówi przejęty Radek, udzielając pierwszego w życiu wywiadu. - Będę ciężko trenował i mam nadzieję, że kiedyś też zostanę mistrzem świata.
no Adamek pokazał ze potrafi boksować, niech uczy młodzież i wyrosną na takich jak On
______________________________
<<<!!!ARSENAL LONDYN!!!>>>
Fajna sprawa uczyć się u mistrza
_______________________________
"A teraz pytanie z dziedziny savoir vivre'u - kiedy Cię mijam,
mam się odwrócić dupą czy jajami?"
Za kilka dni zapadnie decyzja, czy Tomasz Adamek będzie w przyszłym roku walczył ze słynnym Royem Jonesem Jr. Don King prowadzi w tej sprawie zaawansowane negocjacje.
Słynny promotor pilotuje obecnie dwie sprawy. Po pierwsze 25 lutego przyszłego roku Tomasz Adamek, nasz mistrz świata federacji WBC w kategorii półciężkiej, miałby wystąpić podczas gali w nowojorskim kasynie. Rozmowy z potencjalnymi rywalami trwają. Po drugie, jeśli nie ta, to kolejna walka Polaka odbyłaby się już z udziałem wielkiej gwiazdy światowych ringów. Mówi się o Royu Jonesie albo Bernardzie Hopkinsie!
Zacznijmy od 25 lutego. W dalszym ciągu nie wiadomo, czy byłaby to walka w obronie pasa mistrza świata, czy zwykły pojedynek. Oczywiście wszystko zależy od rywala. - Im lepszy, bardziej znany przeciwnik, tym więcej kibiców byłoby zainteresowanych taką walką. Wtedy na pewno byłby to pojedynek mistrzowski - mówi Ziggy Rozalski, menedżer Andrzeja Gołoty, współpracujący z obozem Tomka Adamka. - Jeżeli jednak nie będzie to rywal z najwyższej półki, wówczas czeka nas normalna walka. O ile wszystko zostanie do końca ustalone i podpisane.
Wiadomo jedno - Polak chce walczyć w lutym, bo od jego poprzedniej walki minęły już ponad dwa miesiące. Mistrz już rozpoczął treningi, oczekując na rozstrzygnięcia dotyczące kolejnego rywala. - Ruszam się cały czas - mówi 29-letni pięściarz. - Jednak na forsowny trening przyjdzie jeszcze czas. W każdym razie kibice mogą być spokojni o moją formę.
Do 25 lutego jest jeszcze sporo czasu, ale od nazwisk potencjalnych rywali Polaka już robi się gorąco.
PAP/30 grudnia 2005 14:03 Ranking WBO: Awans "Diablo" Włodarczyka
24-letni Krzysztof Włodarczyk (Hammer KnockOut Promotions) awansował z siódmego na czwarte miejsce w rankingu wagi junior ciężkiej organizacji WBO (World Boxing Organization).
Mistrzem świata WBO w tej kategorii wagowej jest Anglik Johnny Nelson. Pierwszą pozycję zajmuje Walijczyk Enzo Maccarinelli, drugi jest Guillermo Jones z Panamy, a trzeci Amerykanin Steve Cunningham.
W wadze lekkiej na siódmej lokacie sklasyfikowany jest Maciej Zegan.
_______________________________
<<<!!!ARSENAL LONDYN!!!>>>