Odświeżam temat. W niedziele wybieram się na trzy dni do Budapesztu. Może ktoś poleci jakieś ciekawe miejsca, co warto przywieźć ze sobą, jakieś węgierskie potrawy do spróbowania, fajne i niedrogie restauracje.

[forum.wegierskie.com/]
jest wszystko, sam mam tam konto <3
_______________________________
 
"A teraz pytanie z dziedziny savoir vivre'u - kiedy Cię mijam,
mam się odwrócić dupą czy jajami?"

W budzie byłem już kilka razy. Napewno warta odwiedzenia jest wyspa św heleny ? i dyskoteka znajdująca się na niej
Jak bedziecie na wyspie to sprobojcie sobie langosza stamtąd tego drozszego --- > za***isty

do zwiedzenia oprócz przewodnikowych zabytków to na pewno muzeum terroru i przynajmniej jak dla mnie miejscowe lokalne browary niestety nie pamiętam nazwy ale zobacze na zdjęciach bo mam porobione ale na innym kompie

zrobcie sobie zdjęcia ulicy na której mieszkacie i pokazujcie taryfiarzom ulatwi to komunikacje

warto tez odwiedzic targ jest ich kilka mozna tam dostać niezle wina

A jak wygląda sytuacja z językiem? Węgrzy posługują się jakimś innym oprócz ojczystego? Bo z tego co słyszałem to niekoniecznie.

Z angielskim raczej nie ma problemu. Podejzewam ze teraz bedzie duzo turystów także zawsze się ktoś znajdzie kto wam pomoże

Jednak jeżeli chodzi o sam węgierski to radze sobie wziąść jakiś mini przewodnik na te 3 dni bo jest to język kompletnie nie z tego świata

Przyłączam się do pytania bo się wybieram

Ja spałem w hostelu na ulicy koscis ucta moge go polecic bo smieszne pieniadze placilismy. Ale standard jak akademik tylko żeby się kimnąć.

Ale w budapeszcie jest na prawdę co robić - polecam nocne życie tam

Nikt nie odpisał na mój temat wiec musieliśmy radzić sobie sami + pomogli nam znajomi którzy kiedyś siedzieli tam na erazmusie.

Tak więc miasto jest świetne i dość tanie.
Co ja polecam a co odradzam:

Odradzam wszelkiego rodzaju termy bo my błędnie założyliśmy że termy to coś w rodzaju aquaparku a okazało się że to zwykłe baseny z ciepłą wodą tylko pięknie zrobione i często zabytkowe koszt ok 50-80zł według mnie można lepiej wydać te pieniądze.

Polecam za to kuchnie węgierską tam wszystko jest dobre i dość tanie.
Jeżeli jedziesz z kobietą to polecam kupić 2 flaszki tokaju(który jest tam śmiesznie tani) zabrać coś do jedzenia i późnowieczorową porą wejść na wzgórze Gellerta lub na wzgórze zamkowe widok na oświetlone tysiącami lampek miasto sprawi że dziewczyna powinna Ci zapewnić najlepszy seks w życiu hehe
No i ogólnie nocne życie w Buda to coś pięknego takiej mieszanki kulturowej nie uświadczysz chyba nawet w UK, żydzi, albańczycy, turcy, grecy, ruscy + pełno turystów jeżeli lubisz niestandardowe miejsca do imprezowania to polecam szimpla kert.
Ogólnie chyba tam nie ma zakazu picia w miejscach publicznych bo kilka razy przechodziliśmy z piwem albo piliśmy wino a obok policja i 0 reakcji.
Polecam odwiedzić hale targową ładna + można kupić duuużo ostrych papryczek za grosze.
Z minusów to jeszcze droga komunikacja miejska (na czymś miasto musi zdzierać z turystów)



Zmieniony przez - Vietnam90 w dniu 2014-04-04 00:24:16

Zmieniony przez - Vietnam90 w dniu 2014-04-04 00:26:30

byłem w Budapeszcie 3 razy, miasto niesamowicie klimatyczne, stare piękne kamienice, tanie hostele i jedzenie, zdecydowanie warto :)

[http://www.fly4free.pl/odkryj-stolice-wegier-i-skosztuj-tokaja-informacje-praktyczne/]
[http://www.fly4free.pl/odkryj-stolice-wegier-i-skosztuj-tokaja-czesc-2/]

ogólnie polecam :)
_______________________________
 
pomoc na każdym egzaminie, MMS, e-mail - [www.zdaj.org]

miasto zdecydowanie polecam.
jest piekne, kazdy budynek wyglada pieknie. byle biurowiec, budynek mieszkalny, sklep, kazda prawie kamienica.
mieszkalismy w hostelu zalatwionym przez booking.com zaplacilismy niecale 40zl w przeliczeniu za 2 noce. warunki byly ok, blisko do miasta i wogole
jezdzilismy tylko jedna linia - tramwajem numer 2 wzdluz brzegu dunaju od strony pesztu
jedzenie w sklepach jest w przeliczeniu 10-20% drozsze niz w polsce
wino jest bardzo tanie
piwo podobna cena jak w pl ale mi jakos wybitnie nie przypadlo do gustu
obiad: gulasz zupa + drugie danie + deser na ulicy Vaci w promocji 1990 HUF
w kazdej restauracji doliczali nam 10% za serwis i wtedy nie zostawia się napiwkow
nie polecam kolejki do pałacu na koncu mostu lancuchowego bo jest droga i kolejka do niej jest dluga a gora wcale nie jest duza
nie bylem w zadnych klubach ani na imprezach bo dziennie duzo chodzilismy zwiedzac i bylismy zmeczeni
pilismy piwko na legalu na wyspie sw malgorzaty i placu erzsebet (sw elzbiety?) bez zadnych spin
ludzie mili, dogadasz sie bez problemu po angielsku, jest tez troche napisow np w restauracjach po polsku
zniszczyl nas uliczny naganiacz do restauracji ktorych pelno na ulicy Vaci recytujac "zapraszam do naszej restauracji" i wymieniajac zawartosc menu po polsku ale bylo to wykute na blache pewnie gdybym mu zadal pytanie jakiekolwiek nie umialby odp
kuchnia dobra, ostra, dobrze przyprawiona
langosa jadlem pierwszy raz od dawna i niestety mnie zapchal i troche zamulil, taka bomba kaloryczna
jechalem tam autem, ze slaska to blizej niz do gdanska.
da sie przejechac przez slowacje drogami krajowymi zeby nie kupowac winietki
czas przejazdu: droga DO - 8,5h - troche sie pogubilismy plus ogromne korki w piatek o 15 w samym budapeszcie
droga POWROTNA - 7h
przez slowacje trzeba bedzie troche pojechac serpentynami w gorach
odradzam wybor drogi krajowej nr 14, lepiej wybrac ta ktora pokazuje auto mapa (droga bez numeru) ale przestraszylem sie i wolalem jechac 14, to blad

paliwo: benzyna i diesel ok 400 forintow
niestety gaz jest drogi 300 forintow i jest o niego CIEZKO
na slowacji paliwo jeszcze drozsze, lepiej zatankowac ful w PL i na granicy czesko-slowackiej bo w czechach 10gr/l drozsze tylko niz w pl

OGOLNIE MIASTO PIEKNE I ZDECYDOWANIE POLECAM NA WEEKEND albo i dluzej
nie bylem w termach bo odrzadzono mi je
_______________________________
 
[http://www.youtube.com/watch?v=VdCJ0_ToLR8]
---- GORNY SLONSK ----
---- RUCH CHORZÓW ----