Ile teraz może byćwarta taka CAalibra 90-92 ?
_______________________________
 

atoms, nie mam jeszcze fotek, bo dopiero co to auto kupiłem, ale jest identyczne jak to: ten sam kolor, te same fele.





z wyposazenia mam w sumie wszystko, prócz skóry, klima, elektryczne fotele. tempomat itd obecne. za***iste auto !! 144km z 2.0 V6 robi robote, swietna elastyczność i spalanie w normie.

a co Cali z 90 - 92 to wiecej jak 2500 - 3k nie dostaniesz, pozatym czerwone raczej ciezko sprzedac.
_______________________________
 
I <3 D&B & green tea.
--------------------

Więc nie lepiej już kupić peugeota 406 coupe,zamiast Calke i do tego ładować w remont blachy?


Zmieniony przez - accuface w dniu 2011-04-03 22:46:25
_______________________________
 

oby jak najlepiej służyło! i czekamy na osobny temat

144 konie robia robote. leze...
_______________________________
 

a co ma wspolnego calibra z peugeotem ? to nie ta klasa cenowa.
trudno jest powiedziec ile calibra bedzie kosztowac bo to zalezy od stanu. moze kosztowac 1,5 tys a moze tez kosztowac 6tys. raczej bym sie nie sugerowal cena jako wyznacznikiem stanu chociaz mozna to wziac pod uwage.


Mystic8B8
to tylko jego subiektywne odczucie. pewnie chodzilo mu o to ze samochod spelnia jego oczekiwania jak na ta moc

a co ma wspolnego calibra z peugeotem?

Chociażby wygląd zewnętrzny. Puga kupisz za 10 tyś już. Zakup Calibry z remontem blachy teżokoło 4-5 tyś wyniesie. Wiem że 10 a 5 tys to różnica ale nie jest z drugiej storny az tak kolosalna a masz o wiele mlodsze auto.
_______________________________
 

a czytales o awaryjnosci puga ?
Jesli masz malo kasy to bierzesz calibre. nie kazdy remontuje samochod i nie kazda calibra jest zjedzona przez rdze.

Jesli masz malo kasy to bierzesz calibre. nie kazdy remontuje samochod i nie kazda calibra jest zjedzona przez rdze.

Ta wypowiedz sama sobie zaprzecza. Calibre z dobra niegnijącą blachą nikt CI nie sprzeda za 2-3 tyś. Tak więc dochodzimy do wyższych sum przy których przy niewielkiej doplacie pojawia się opcja w postaci Peugeota 406 coupe. Tak słyszałem o awaryjności puga słyszałem równierz o tym iż wszystkie francuskie auta to gówna. Jako pierwszy z rodziny kupiłem francuskie auto (Renault Lagune) i jestem jakoś zadowolony. Zakładam że jeżdzimy ładnymi Calibrami z ładnymi zdrowymi blachami, jeszcze raz powtarzam uważam że P406 jest pewnąalternatywą. Jeśli kupujesz Cale przegnitą i zapełniasz dziury pianką a pózniej szpachlujesz po to tylko aby przez wakacje z dupami nią pojezdzić a na jesień sprzedać.Masz rację pug to zupelnie inna klasa.


Zmieniony przez - accuface w dniu 2011-04-04 13:49:20
_______________________________
 

Nie wiem jaki sens ma ta dyskusja. Prawda jest taka ze na calibre potrzeba mniej kasy zarowno na sam samochod jak i na czesci.
nie kazdy remontuje samochod i nie kazda calibra jest zjedzona przez rdze. Ta wypowiedz sama sobie zaprzecza.
chodzilo mi o to ze nie kazdy kto kupuje samochod mysli zaraz o remontowaniu go. nie kazda jest zjedzona przez rdze bo wczesniej juz ktos to ogarnal.

słyszałem równierz o tym iż wszystkie francuskie auta to gówna

odnoszenie sie do wszystkich francuskich samochodow raczej nie ma sensu chyba to logiczne.
Zawsze sa wyjatki od reguly.

Wg mnie pug nie jest alternatywa bo przede wszystkim to inna klasa cenowa.

Jeśli kupujesz Cale przegnitą i zapełniasz dziury pianką a pózniej szpachlujesz po to tylko aby przez wakacje z dupami nią pojezdzić a na jesień sprzedać

Jesli Ty kupujesz po to samochod to