Taki sposób myślenia już na dzień dobry stawia Cie z duzym prawdopodobieństwem na przegranej pozycji autorze Otóż dlaczego: a więc po pierwsze należy zadać pytanie dlaczego tak sobie pomyslałeś "niech teraz ona się postara o mnie" ?? Czyżby jakieś kompleksy i nie dające żadnych efektów zabieganie o wspólne zabawy w łóżku z jakąś kobietą No bo normalny facet, bez kompleksów nie ma takich jazd... Oczywiście czasami każdy lubi jak kobieta przejmie inicjatywe;ale właśnie - czasami... Natura tak nas uformowała, że to facet ma być osobą dominującą i w większości przypadków ropoczynającą np. podryw. Ale żeby nie było jednostronnie to jeszcze cos takiego napisze: Utarło się w świadomości społecznej że kobieta ma być kolokwialnie rzecz ujmując "grzeczna" Z tego również wynika fakt drogi autorze, że trafisz na małą liczbe kobiet, które beda sie starały zaciągnąć Cie do łóżka. Co najwyzej dadza Tobie znak, że w jakiś sposób zainteresowała je Twoja osoba, a dalej już musisz sam działać bo jak napisała to również Sweet po braku odezwu z Twojej strony stracą zainteresowanie Twoją osobą Brac pod uwage należy również fakt ich każdy ma inny charakter ( co dalej z niego wynika - temperament) i jak dla mnie właśnie od niego zależy najwięcej
Kobieta nie musi sie starać o seks, przynajmniej narazie bo ma świadomość że zawsze znajdzie się stado facetów gotowych wskoczyć z nią do łóżka na jedno jej skinienie. Przykra prawda ale męski popęd jest trudnieszjy do kontrolowania niż damski (przynajmniej na psychologii tak mowiła psorka )
Szanuj się chopie poprostu a nie będziesz narzekal że śpisz sam
_______________________________
Był szalony chemik ]:P
Teraz władca robotuf %-)
Teoria teoria, a w praktyce i tak wyjdzie to co wczesniej.
Jesli nie dostajesz w seksie tego czego oczekujesz z ich inicjatywy to znaczy, ze nie zabierasz sie do tego tak jak powinienes
_______________________________
"Cześć kle0 jestem nie wiem czy mnie kojarzysz byłam pare lat z deberem z forum"
zawsze znajdzie się stado facetów gotowych wskoczyć z nią do łóżka na jedno jej skinienie
Niewyżytych małolatów albo innych zdesperowanych - powtarzam po raz drugi
_______________________________
zielony
zgadzam sie z odp powyżej ,mam takich napalonych samców na osiedlu ,którzy nawet walą grube berty ,smoki paskudne itp jak tylko mają okazje ,zasada "chvj że potwór ważne że ma otwór" :/