Może kontrowersyjna nazwa tematu, jednakże streszcza moje podejście, które mam zamiar przyodziać w niedalekiej przyszłości.
Większość lasek, choć same kochają seks tak jak my, lub nawet bardziej, robią z niego jakąś je**ną nagrodę dla faceta. Dlaczego? Podobno łatwiej jest im oprzeć się hormonom, bo nie produkują nasienia. Nie wnikam. W każdym razie robią z tego nagrodę, którą faceci chcą zdobyć.
A ja mówię STOP. Co mi tutaj jakieś pier... babsko (jeżeli ktoś poczuł się w jakiś tam sposób urażony, to z góry przepraszam) będzie robiło z normalnej rzeczy, która została dana człowiekowi, aby mu uprzyjemnić te *****skie życie, jakiejś nagrody Nobla?
Mało tego. Teraz niech się postarają o mnie a ja będę po Bravach wypisywał jaki jestem zrozpaczony, bo te nachalne gwałcicielki prawią mi komplementy tylko po to, aby dobrać się do moich majtek.
Koniec najdroższe panie i panny. Oziboy wprowadza rewolucje sierpniową!
A teraz pytanie do was. Jak myślicie, przejdzie to?
Pisałem już, że kocham to forum?
Zmieniony przez - oziboy w dniu 2007-08-03 16:02:46
______________________________
Mężczyźni nie uwierzą, kobiety będą zaprzeczać.
Jeśli jesteś naprawdę pewnym siebie gościem to przejdzie. O ile dobrze do tego podejdziesz czyli "ja jestem dla ciebie nagrodą" nie będąc przy tym zbyt arogancki.
Uh-oh, czy przejdzie ? Ja nie wiem, dość duże ryzyko, że nie. Ale kto tak do końca może wiedzieć
_______________________________
"Szczęście dla wszystkich za darmo! I niech nikt nie odejdzie skrzywdzony!"
Ogolnie walisz na 10 frontow na raz. Przez to masz malo czasu dla jednej laski,...ona zaintrygowana, zainteresowana itp...sama Ci wejdzie do lozka jak wydasz jej sie dobrym osobnikiem. Ty nie musisz nic robic.
_______________________________
trulululu trilili tralala
To twoja dziedzina
To moja mina, wygina się w rogala
Dziwne, ja przeważnie trafiałem na babki normlane i zawsze to one zaciągłay mnie pierwsze do łóżka a przynajmniej robiły taką atmosferę, że nie było innego wyjścia jak iść z babeczką do wyra. Było kilka idiotek ale takie to omijałem z daleka.
Hehe coś chyba trafiacie na laski bardzo nie kumate albo jakieś mało dojrzałe bądź z problemami natury psychicznej.
Z moją obecną ze 3 lub 4 razy spotkałem się w knajpie na początku a jak tylko zaprosiłem ją do domu to skończyło się w łóżku. Z poprzednimi było dokładnie tak samo.
Sahar masz rację, do lasek trzeba mieć dystans, wtedy to one przejmują całą inicjatywę.
Zmieniony przez - gienek78 w dniu 2007-08-03 16:23:39
_______________________________
Praca to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu
Co do ogólnego podejścia w związku, to testowałem i jest jak najbardziej spoko. To jest postawa każdego bogatego i sławnego kolesia, który ma wokół siebie pełno lasek. On wie, że to on wybiera i trzeba sobie na niego zasłużyć.
Moje myśli zmierzają jednak dalej, na bardziej ryzykowny grunt, który ma podłoże czysto seksualne. Chodzi mi o to, aby uwodzić kobietę, ale kiedy będzie napalona chciała się kochać, odmówić pod jakimś tam ich pretekstem, że za szybko itp.
Tutaj teraz widzę dwa scenariusze.
1)Laska stwierdzi, że jesteś pedałem (bo to będzie nie lada nowość dla niej) i pójdzie do innego.
2)Jeszcze bardziej się nakręci i po nocach będzie myślała jak Ci się dobrać do majtek.
Jak uważacie, która możliwość, jest bardziej prawdopodobna?
A swoją drogą, mam swojego bloga dla swoich fanów, więc za 10 sogów zapodam linkiem ;)
_______________________________
Mężczyźni nie uwierzą, kobiety będą zaprzeczać.