Siema, elorap, dodałbym ankiete,ale nie wiem jak tutaj się to robi, więc postawię proste pytanie:
Jak jesteście z jakąś dziewczyną na randce, to was serio interesuje to co ona mówi? Czy jak opowiada wam o swoim życiu, to was to serio interesuje, czy wolelibyście, żeby otwierała gębę tylko do robienia laski?
zapraszam do rpzedstawienia swoich opinii! na zachęte moja- ile razy byłem to nigdy nie byłem zainteresowany tym co one gadaja, udawałem, że słucham, okazywałem minimum zainteresowania, a w myślach było "jeżeli kiedykolwiek skonczysz, to ci zdejme mojty i bede ***oł"
ogólnie to się zastanawiam, czy laski serio opowiadając o swoim porywającym życiu uważają, że kogokolwiek to interesuje. Niestety jest to jedna z rzeczy, które trzeba przejść milcząc w spokoju :<
pozdrawiam goronco
Zmieniony przez - Akonia w dniu 2009-02-17 16:10:44
Tak interesuje, przeciez ja wtedy poznaje blizej, fajnie jest sluchac jak laska o sobie mowi a nie Tylko ty napieprzasz:), a to ze ktos jest jakims erotomanem i tylko ruchac mu sie chce to jego problem:)
_______________________________
Trance to nie tylko muzyka. To styl życia, inne, zmysłowe spojrzenie na świat,
miłość do głębokiego brzmienia wzbudzającego wielkie emocje.
Słuchając możesz skakać albo płakać, poczuć przypływ energii lub też wzrusz
fale wspomnień. Trance jest jak ocean uczuć - kiedy raz sie w nim zanurzysz -
Jeżeli się z kimś jest to nie ogranicza się tylko do seksu, jeżeli dobrze się nie rozumiem z laską, nie potrafię słuchać jej i z nią rozmawiać to równie dobrze po co mam z nią być, skoro to samo mi zapewni pierwsza lepsza kurva z ulicy?
nooo przyznam ze czasami tak jest:D ale nie chodzi mi o takie na******lanie pol godzinne tylko pytanie i odpowiedz:P
_______________________________
Trance to nie tylko muzyka. To styl życia, inne, zmysłowe spojrzenie na świat,
miłość do głębokiego brzmienia wzbudzającego wielkie emocje.
Słuchając możesz skakać albo płakać, poczuć przypływ energii lub też wzrusz
fale wspomnień. Trance jest jak ocean uczuć - kiedy raz sie w nim zanurzysz -
szczerze to czasami dziewczyny mi pjerdoliły takie głupoty, że myślałem "co ja tu kvrwa robię, skończ te brednie i ściągaj rajty."
Zmieniony przez - ninagoP w dniu 2009-02-17 16:27:57
_______________________________
Wierzysz, wierzysz, wierzysz, wierzysz? Życie depcze wyobraźnię. To jest chore.
ja daje max lasce 2 min gadania na jeden temat a potem jej przerywam, żeby *******ca nie dostać:)
_______________________________
Trance to nie tylko muzyka. To styl życia, inne, zmysłowe spojrzenie na świat,
miłość do głębokiego brzmienia wzbudzającego wielkie emocje.
Słuchając możesz skakać albo płakać, poczuć przypływ energii lub też wzrusz
fale wspomnień. Trance jest jak ocean uczuć - kiedy raz sie w nim zanurzysz -