Jak w temacie.
Dzisiaj zaserwowaliśmy sobie z dziewczyną jajecznicę z grzybami leśnymi i pietruszką oraz sałatkę z pomidorka z cebulką.
Pycha!
______________________________
Ciężko być zaje*istym, ale staram się to znosić z podniesionym czołem.
Ja musze stwierdzić, że przez większość część lata śniadanko ew. kolacja wyglądają podobnie: chlebek lub bułeczka + żółty ser + pomidorki + cebulka lub szczypiorek + przyprawy
a ja na wsi siedzę i wpierdalam co chwila placki, a to ze śliwkami, a to z jabłkami
a śniadania i kolacje to kanapki z szynką/serem + papryka/pomidor i jakoś się nie nudzi
_______________________________
Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie dostarcza dowodu tego w słowach
przez 365 dni w roku moglabym jesc chleb + maslo + ser zolty + pomidor
_______________________________
"Mężczyźni są dla kobiet wesołym miasteczkiem z ubezpieczeniem na życie"
pomyslcie ile to tluszczu :/
plus te ww z pieczywa....
:/
_______________________________
"Oddycham głęboko, stawiam piedestały. Jutro będe duży, dzisiaj jestem mały..."