Chodzi o msze z modlitwą o uzdrowienie już po zakonczeniu zwykłej mszy ' zazwyczaj prowadzi ją jakis specialny ksiadz lub charyzmatyk z hostią a potem kładzeniem rąk na czoło/ czy tam następuje przekaz energii czy co ze niby duch swięty przychodzi?
bo moj znajomy po takiej mszy mimo ze nie kładziono mu rąk na czole to bardzo zle się
czuje - powrociły lęk i strach ;mowi że jego ciało płonie 'nie spi i nie je- czuje smak soli w ustach i nosie 'neurologia się pogorszyła wzrok słuch i wszystkie inne dolegliwosci które miał bardzo sie pogorszyły -taki chodzi naładowany -to wszystko juz na mszy zaczeło sie dziać i trwa do dzis tzn juz 2 miesiac
Znajomy skarżył się proboszczowi a ten go do psychiatry wysyła
o co tu chodzi?
Nie słuchaj się blubatego, on jest tajnym agentem Kościoła i będzie siał dezinformację ku czci Szatana, który zawładnął Kościołem podczas jednego z soborów watykańskich. Od tej pory na takich właśnie mszach ludzie są uzdrawiani, ale kosztem nieśmiertelnej duszy, którą zabiera im Szatan. Ci ludzie będą cierpieć po wieki w Piekle.
_______________________________
Śpij spokojnie aniołeczku [*]
Dzieje się dokładnie to samo, jakbyś się na spacer przeszedł.
_______________________________
Zadne pieniadze nie wynagrodza rodzicom blamazu, gdy syn ujawnia sie jako informatyk.
Jakaś tam corka koleżanki z pracy mojej mamy była na takiej mszy, mdlała i w ogóle a potem ponoć miała schizy że ktoś za nią łazi, czuła czyjś oddech jak leżała w łóżku, a w lustrze widziała raz jakąś paskudną mordę za swoimi plecami SZATAN SPRAWUJE WŁADZĘ NAD KOŚCIOŁEM, CHARYZMATYCY TO JEGO SŁUGUSY A PAPIEŻ TO ANTYCHRYST dobranoc
_______________________________
Byłam, zobaczyłam, zrobiłam problem.