Ona ma twardy charakteri i wątpie, że się odezwie. Jak rozmawiałem z nią i chciałem zeby do mnie wróciła to mówi ze tyle szans mi juz dawała i sie nie zmieniłem i ze chcrakteru nie da sie zmienić i ze szuka innego facta(chodzi o charakter i wogóle):(:(:(:(
A ja wyjątkowo w tym przypadku nie pojade po dziewczynie bo nie widze tu jej winy.Po prostu finito.Game Over i już.A o miłości to Ci mówi żeby mniej bolało.To już koniec, pogódź sie i nie zadawaj naiwnych pytań.Przykro mi stary.
_______________________________
"To juz jest koniec, nie ma juz nic. Ona jest wolna, mozesz juz isc...."
Tak sie zastanawiam czy te regulki, ktore wypowiadaja panny to drukuja w jakiejs Pani domu albo innych Przyjaciolkach bo jak czytalem autora tematu to zupelnie jakbym swoja ex slyszal
_______________________________
"Cześć kle0 jestem nie wiem czy mnie kojarzysz byłam pare lat z deberem z forum"
po co ma jej mowic ze sie zmieni skoro i tak tego nie zrobi (przeciez obiecywal jej to juz kilka razy!)ludzie sie nie zmieniaja z dnia na dzien
na miejscu tej dziewczyny zrobila bym tak samo i nie dala bym ci nastepnej szansy
jesli jestes taki nadpobudliwy to pewnego dnia mogloby dojsc do rekoczynow(wiem cos o tym)
no to my tutaj nie poradzimy, przykro mi, masz na co pracowałeś 
