Zwolennikom PiS jest wszystko jedno czy zostanie tam czy wróci do Polski - nienawidzą go tak samo. Oczywiście po powrocie do Polski Tusk będzie miał większą styczność z jego przeciwnikami, tam może spać spokojniej. Samemu PiS-owi bardziej jest na rękę aby został w Brukseli. Stamtąd może im zaszkodzić w mniejszym stopniu. Dla tej części społeczeństwa , które ma dosyć poczynań PiSu , Tusk jest moim zdaniem jedyną szansą na poprawę sytuacji. Liderzy opozycji tacy jak np. Petru czy Kijowski niestety zbyt wiele razy się skompromitowali. Kiedyś, wiele lat temu mógłby to być jeszcze Wałęsa, ale dziś to raczej absurdalny pomysł.
Swoją drogą w oczach sympatyków PiS oni wszyscy nie nadają się do niczego: Wałęsa - przygłup i agent SB, Kijowski - krętacz i nieudacznik, Petru - nieudacznik, Tusk - złodziej, zdrajca. Tak oni widzą liderów opozycji.
Zmieniony przez - Domin1978 w dniu 2017-02-24 09:29:29
_______________________________
Łopatologicznie o sytuacji politycznej w Polsce:
politycznespory -blogspot