Mam pytanko. Rozmawiałam niedawno z moją koleżanką, mówiła o tym że ma 3 chłopaków... Moim zdaniem to troszkę nie wporządku wobec nich, ja naprzykład nie darowałabym mojemu chłopakowi gdybym dowiedziała się że ma prócz mnie jakieś 3 inne laski, a nie daj boże jakby jeszcze sex z nimi uprawiał... ;)Malutki sok w bok zdarzył mi się od czasu do czasu ale nigdy nie małam więcej niż jednego chłopaka na raz...
Co myślicie o takich związkach?? Mogą przetrwać?? Czy da się je ukryć przed tą drugą osobą?? Piszcie!!
Nie ma C.H.U.j.A we wsi!na krotko mete raczej i pamietaj klamstwo ma krotkie nogi!
Chociam mam znajomych ktorzy maja dupeczke a chodza i wala ja po rogach i to konkretnie a one w nim zakochane itp!Takze zelazy od osoby bo jest mnostwo takich osob ktore lubia na wiele stron!
to zalezy od człowieka... dla mnie to jest niedopuszczalne zeby moja panna miała kogos oprócz mnie i odwrotnie... chyba, ze chodzi tylko o sex i partnerom to nie przeszkadza ze druga osoba pieroli sie z kims innym. W prawdziwym związku z miłosci nie ma miejsca na skoki w bok
_______________________________
Mysle, ze w zwiazku jest to niedopuszczalne i na pewno wyjdzie na jaw. Chyba, ze ktos jest strasznie głupi i nie zauwazy. Natomiast nie mam nic przeciwko takim pseudo związkom opierających sie na seksie.
_______________________________
Ja w tym co dobre, leciutkie chce zanurzyc sie i w tym plywać.
Za wulgarny stosunek do założycielki tematu. Zdanie własne można mieć, ale nie trzeba nikogo przy tym obrażać!
_______________________________
friko & koko %-)