FORUM INSOMNIA
zabawa imprezy problemy przemyślenia seks

∑ temat został odczytany 65967 razy ¬
 
ROZRYWKA | Filozofia, Psychologia, Religie
Czy wierzycie w Boga? 
[powiadom znajomego]    
Opcja Wyniki Głosuj
TAK, wierze w Boga 
NIE, to nie dla mnie 
wyniki ankiety dostępne po głosowaniu
wyniki ankiety dostępne po głosowaniu
Autor "Czy wierzycie w Boga?"   
 
akwinista
 Wysłana - 10 październik 2005 23:49     
 Usunięta przez bardota.. za naruszenie Pkt7 regulaminu forum.
[zgłoszenie naruszenia]

 
 
Methos
 Wysłana - 11 październik 2005 08:11      [zgłoszenie naruszenia]

akwinista... ostrzegam.... panuj nad słowami...

Ekspert -
 
f_inka
 Wysłana - 22 październik 2005 23:46      [zgłoszenie naruszenia]

Tak sobie myślę,że przerzucamy sie argumentami, podajemy własne przemyslenia na temat Boga, a może należałoby inaczej postawić problem.

Stworzylismy sobie obraz Boga.Przypisujemy mu takie lub inne cechy. Dla jednych jest kimś ciepłym, bliskim, dla innych surowym sędzią, bezdusznym stwórcą, prawodawcą z setką niezrozumiałych ustaw, Bogiem ograniczajacym wolność, okrutnym ojcem, który wysłał swojego syna na śmierć, nieżyciowym starcem czekajacym tylko na nasze potkniecia.
Gdzie tu miejsce na Boga pełnego miłości i współczucia ? Takiego o jakim pisze Biblia. O jakim świadczył chociażby Jan Paweł II. Na takiego ukazanego pod postacia Ojca w przypowieści o synu marnotrawnym.Kochającego, który czeka zawsze na swojego syna i wybacza mu wszystko.?

Dlaczego nasz obraz Boga jest taki a nie inny?
Dlaczego każdy go postrzega inaczej?

Zauważcie że każdy z nas stworzył sobie przez całe zycie własny obraz Boga.Na podstawie przezyć , obserwacji świata , swoich zranień , niepogodzenia z tym co spostrzega,na podsawie opisów Boga
Jakże inny obraz Boga bedzie mieć dziecko z rozbitej rodziny, a takie zyjące w normalnej kochajacej i szanujacej sie rodzinie.
Kierownicy duchowi twierdzą, że często przypisujemy Bogu Ojcu,takie cechy jakie posiada...nasz własny ojciec.
Ze trudno nam uwierzyc w bezinteresowna miłość, kiedy przez całe zycie spotkaliśmy sie z przekleństwami i niezrozumieniem ze strony rodziców.
Jesli ktos robił kiedykolwiek testy psychologiczne wie jak wiele pytań odnosi sie tam do wiary. Dlaczego? Bo projektujemy na Boga swoje widzenie świata.

Jak sie więc przekonać jaki jest naprawdę .I czy w ogole istnieje ?
To całkiem proste. Musimy sie z nim spotkać
Bo w przeciwnym razie to troche tak,jakby słyszeć od innych o Kimś i na tej podstawie wyrobić sobie swoje własne zdanie na Jego temat.
Chcesz kogoś poznać to musisz go najpierw spotkać. Proste :D

A jak go spotkać? Umówic sie z nim.

Boze, nie potrafie Cie dostrzec w tym świecie. Nie poznałem Ciebie. Nie wierze w Ciebie. Jeśli istniejesz to okaż mi to,spraw abym uwierzył. Jeśli jesteś miłością to daj mi to odczuć. Chce sie z Toba spotkać.

Jeśli wasza chęć poznania prawdy jest szczera, On przyjdzie :)
Moze za minutę, za tydzień, miesiąc, rok...ale przyjdzie

Jesli nie przyjdzie, mozecie napisać. Nie wierze w Boga, poprosiłem o spotkanie, ale nigdy Go nie spotkałem.







Zmieniony przez - f_inka w dniu 2005-10-22 23:50:05
_______________________________
 

C S S M L
N D S M D

Znawca -
 
Andr2ej
 Wysłana - 23 październik 2005 23:06      [zgłoszenie naruszenia]

Czy wierzycie w Boga (wszystkie postacie i religie) ???

Piękne jest to co napisała F_inka. Dla mnie istnienie Boga jest oczywiste inaczej życie nie miałoby jakiegokolwiek sensu. Każdy powinien chwilke zastanowić się nad odpowiedzią na tak ważny temat a nie pisać to co mu w danej chwili wpadnie do głowy. Jeżeli nie znasz Boga to staraj się go poznać, jeżeli Twój obraz jest jakiś dziwny zastanów się nad tym. Przecież chrześcijaństwo uczy że Bóg jest miłością. Skoro widzę inaczej to staram się dociec co jest nie tak. Biorę Biblie czytam, zastanawiam się i analizuje. Jeśli mam pytania i wątpliwości to szukam na nie odpowiedzi ale nie u kolegów ale u fachowców, którzy się na tym znają. Trzeba zaglądać czasm na katolickie fora i poczytać sobie co piszą inni. Przecież samemu można dać jakieś pytanie. Czy jak zepsuje Ci się telewizor idziesz z nim do fryzjera czy do fachowego punktu naprawy ?

Pozdrawiam

_______________________________
 
Bóg jest miłością

Jeżeli zło jest nienapiętnowane - rozzuchwala się.

 
intimagaja
 Wysłana - 24 październik 2005 16:43      [zgłoszenie naruszenia]

fachowiec od telewizorów to dla mnie ktos kto uczył sie na ten temat widział i niejednokrotnie dotykał telewizorów zna zasady elektroniki i pokrewnych dziedzin i wiem ze sam nie jestem fachowcem w tej dziedzinie bo choc wiem ze telewizor istnieje to nie umiem go naprawic.
jak natomiast widzisz pojecie fachowca w sprawach boga?? czy wielkim problemem jest byc fachowcem w dziedzinie o której nikt nie moze byc pewny ze istnieje nie moze jej zbadac udowodnic itp. opieranie sie na takich fachowcach chyba nie wiele daje niz opieranie sie na kolegach skad wiemy ze to akurat kolega nie mowi prawdy przeciesz nie mamy tej pewnosci

 
Andr2ej
 Wysłana - 25 październik 2005 04:28      [zgłoszenie naruszenia]

intimagaja napisał:

jak natomiast widzisz pojecie fachowca w sprawach boga?? czy wielkim problemem jest byc fachowcem w dziedzinie o której nikt nie moze byc pewny ze istnieje nie moze jej zbadac udowodnic itp. opieranie sie na takich fachowcach chyba nie wiele daje niz opieranie sie na kolegach swiemy ze to akurat kolega nie mowi prawdy przeciesz nie mamy tej pewnosci

Ja kiedyś wziąłem fachowca do naprawy telewizora z ogłoszenia, który nie dość że mi go nie naprawił to jeszcze bardziej popsuł. W ten sposób nauczyłem się żeby nie brać niepewnych "naprawiaczy" ale sprawdzonych. Podobnie jest z wiarą. Jeśli widzisz że naprawia Twoje życie i polepsza je to zyskujesz tę pewność że idziesz słuszną drogą.

Dla mnie największym fachowcem od spraw Boga jest Papież. Porównywanie teraz kto ma rację : Papież czy jakiś kolega jest nietaktem. Bo jaką wiedze i doświadczenie ma ten kolega a jaką Papież. Pamiętaj że Papież to ten najlepszy z najlepszych fachowców w sprawach Boga.

Pozdrawiam.
_______________________________
 
Bóg jest miłością

Jeżeli zło jest nienapiętnowane - rozzuchwala się.

 
intimagaja
 Wysłana - 25 październik 2005 08:15      [zgłoszenie naruszenia]

szanuje papieza ale nie za to co wie o bogu bo wie tyle co i ja czyli nic tylko za to ze jest dobrym człowiekiem , ale zostawmy papiezy w spokoju przesledz historie papiestwa to zobaczysz ile papież ma wspolnego z bogiem.
co do fachowców owszem moze niektrzy pomagaja ci w zyciu ale tak samo pomagaja psychoterapeuci i guru w sektach to strasznie subiektywne co pomaga twojej duszy. a twoi fachowcy to zadni fachowcy tylko "zgadywacze" moze tak moze nie moze yyyy a kto to wie

 
Andr2ej
 Wysłana - 25 październik 2005 12:46      [zgłoszenie naruszenia]

intimagaja nepisał:
"szanuje papieza ale nie za to co wie o bogu bo wie tyle co i ja czyli nic tylko za to ze jest dobrym człowiekiem..."

Sorki ale chyba przesadzasz z takim porównaniem. Czy dziecko przedszkolne może równać się wiedzą z profesorem. . Czy Twoja wiedza na temat działania telewizora może równać się z wiedzą fachowca. Czy Twoja wiedza o komputerach może równać się z wiedzą tych którzy tworzą nowe systemy i programy ? Trzeba jakoś akceptować to że ktoś jest od nas mądrzejszy w jakiejś dziedzinie i od niego się uczyć a nie uważać się za eksperta skoro tak nie jest. Nie znam Cię na tyle ale z pewnością mogę stwierdzić że Papież o Bogu wie więcej niż Ty i ja. Poprostu w tej kwestji jest ekspertem.

intimagaja nepisał:
"moze niektrzy pomagaja ci w zyciu ale tak samo pomagaja psychoterapeuci i guru w sektach to strasznie subiektywne co pomaga twojej duszy. a twoi fachowcy to zadni fachowcy tylko "zgadywacze" moze tak moze nie moze yyyy a kto to wie "

Świat, który zaponima o Boga - cierpi a ludzie są zagubieni. Gdyby należeli do kościoła Chrystusa to mają tu sakramenty, które ich leczą. Ponieważ nie należą, szukają pomocy u psychoterapeutów, wróżek i w sektach. Taka pomoc nie jest trwała. Może przynieść chwilowe ukojenie ale za chwilę problem znowu powróci.

Poprostu nie wolno nam szukać u "zgadywaczy" tylko u tych, których instytucja trwa już ponad 2000 lat. To jest dobra firma bo potrafiła przetrwać różne burze dziejowe a setki świętych i nawróconych świadczą o tym że dobrze wybrali.

Zmieniony przez - Andr2ej w dniu 2005-10-25 12:46:50
_______________________________
 
Bóg jest miłością

Jeżeli zło jest nienapiętnowane - rozzuchwala się.

 
intimagaja
 Wysłana - 25 październik 2005 13:48      [zgłoszenie naruszenia]

małe dziecko wie duzo mniej od profesora fizyki ale jest ta róznica ze profesor moze wszystkie prawa o których wie udowodnic.A w przypadku boga ja np powiem 'bóg ma różowa pelerynke' a papiez powie ze ma niebieską i co papiez jest expertem to tylko prosty przykład.
a ludzie znajdują ukojenie tam gdzie tylko moga a ,ze niektórzy w kosciele no cóz

 
Andr2ej
 Wysłana - 25 październik 2005 16:29      [zgłoszenie naruszenia]

Jeżeli przyjmiemy że Pismo Święte mówi nam prawdę o Bogu to Papież studiował ją całe życie i można powiedzieć że zna ją niemal na pamięć. Natomiast nie wiem czy Ty czy Twój kolega kiedykolwiek czytali Biblię. Kolor pelerynki nie jest istotny liczy się poznanie Boga, prawdy o Nim i o człowieku.
_______________________________
 
Bóg jest miłością

Jeżeli zło jest nienapiętnowane - rozzuchwala się.

[Powiadom mnie, jeśli ktoś odpowie na ten artykuł.]


Odpowiedzi jest na 94 stron.   poprzednia | następną
 
Wybierz stronę:  
Przegląd tygodnia

Czy wierzycie w Boga?

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94