FORUM INSOMNIA
zabawa imprezy problemy przemyślenia seks

∑ temat został odczytany 65968 razy ¬
 
ROZRYWKA | Filozofia, Psychologia, Religie
Czy wierzycie w Boga? 
[powiadom znajomego]    
Opcja Wyniki Głosuj
TAK, wierze w Boga 
NIE, to nie dla mnie 
wyniki ankiety dostępne po głosowaniu
wyniki ankiety dostępne po głosowaniu
Autor "Czy wierzycie w Boga?"   
 
Methos
 Wysłana - 25 październik 2005 16:54      [zgłoszenie naruszenia]

wybaczcie... ale wg mnie nie ma kogos takiego kogo mozna by okreslić lepszym znawcą Boga od innego...

czy wg was znajomość ksiąg czyni kogoś lepszym znawcą samego Boga, a brak ich znajomości gorszym??

nie wydaje mi się... bo znajomość jego praw (lub ich nieznajomosć) nie czyni człowieka ani lepszym ani gorszym..

o tym mówią czy jest lepszy czy gorszy, mówią jego czyny i myśli, to jak zyje...

Jak dla mnie "znawcami" (jesli wogóle cos takiego można powiedziec, choc to słowo mi nie pasuje) Boga (bez wzgledu na wyznanie) są ci wszyscy którzy kierują się w życiu sercem, dobrem, miłością... i tym wszytskim skierowanym na drugiego człowieka.... są sługami innych ludzi... a przez to są sługami Boga...

Zmieniony przez - Methos w dniu 2005-10-25 17:03:16

Ekspert -
 
f_inka
 Wysłana - 25 październik 2005 18:14      [zgłoszenie naruszenia]

Pozwole sobie wtracic sie do dyskusji :)

" W tej właśnie chwili Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. " (łukasz 10,21)

myslę,że dobrze zauważył Menthos...to nie wiedza daje poznanie Boga
jakkolwiek wiedza opowiada o Bogu ,ale żeby Boga poznać potrzeba tego o czym pisałam powyżej:spotkania.
Bóg jest miłością, zatem poznaje sie go sercem.
I serce jest wyznacznikiem jak blisko Niego jesteśmy.
nie przypadkowo najwiekszym przykazaniem jest :
"Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego." (łukasz 10,27)

dlatego wielu z nas chrześcijan, chodzących do kościoła, wypełniających Prawo, może usłyszeć:
" Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie.Wielu powie Mi w owym dniu: Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia? Wtedy oświadczę im: Nigdy was nie znałem ."

bo wolą Ojca jest----> patrz przykazanie o miłości

Oczywiście,że papież jest osobą bardzo mądrą, oczytaną, ale nie to czyni Go następcą Piotra. Są ludzie mądrzejsi, tak po ludzku. Nieomylność papieża, wg chrześcijan, polega na NAMASZCZENIU przez Ducha św., na ten "urząd". Co owo namaszczenie oznacza...ano ( nie wchodząc tu w wywody i porównania)to są szczególne dary Ducha Św, które pomagają sprawować ten urząd.

Wielcy świeci to także ludzie prości, często niedouczeni (przykład św.Faustyna)czy słynny proboszcz z Ars ( nie był w stanie nauczyć sie teologii,głosił słabe kazania a miał opinię wielkiego świetego już za zycia, tłumy paraliżowały okolicę i wioske w której mieszkał).
" To bowiem, co jest głupstwem u Boga, przewyższa mądrością ludzi, a co jest słabe u Boga, przewyższa mocą ludzi."

To Bóg czyni człowieka mądrym, posyłając mu Ducha.Duch św. obdarza nas darami:madrości, roztropności,miłości itd Natchnienia Ducha św. to sposób w jaki Pan kieruje człowiekiem. Ale żeby słyszeć głos Boga ,trzeba mieć serce czyste, otwarte na natchnienia,na Boga. Im bardziej nasze serce "zakochane jest" w sprawach tego swiata, tym mniej w nim miejsca na Boga.
Nasz papież był człowiekiem modlitwy. Dlatego był WIELKIM

I jeszcze na koniec, dlaczego tak trudno zrozumieć Biblię, dlaczego przekonania katolików są dla niektórych, mówiąc delikatnie:nielogiczne.

"Człowiek zmysłowy bowiem nie pojmuje tego, co jest z Bożego Ducha. Głupstwem mu się to wydaje i nie może tego poznać, bo tylko duchem można to rozsądzić"

Ja mam głębokie przekonanie,że wielu jest blisko Boga, a nie zdają sobie z tego sprawy...ale wielką tajemnicą jest to jak On działa w sercach ludzkich

uff...a miałam sie zdrzemnąc







_______________________________
 

C S S M L
N D S M D

Znawca -
 
intimagaja
 Wysłana - 25 październik 2005 18:20      [zgłoszenie naruszenia]

andre2j sam naisałes jezeli przyjmiemy ze pismo swiete a jesli nie przyjmiemy przeciesz nie mamy dowodów to kwestia wiary wiec nadal twierdze ze nie ma fachowców w tej dziedzinie

 
f_inka
 Wysłana - 25 październik 2005 18:31      [zgłoszenie naruszenia]

I jeszcze do Menthosa:

"są sługami innych ludzi... a przez to są sługami Boga..."

to co napisałeś jest kwintesencją chrześcijaństwa :)
miłość czyni nas sługami (nie służącymi),ponad siebie swoje ego,pyche itd stawiamy dobro innych (patrz Matka Teresa i inni).Nie oznacza to że musimy iść na ulicę, wyzbyc sie wszystkiego. Ta służba ma różne wymiary.
Mozna być szefem dużego koncernu,lekarzem, matką, śmieciarzem.Każdy z nas ma jakąś misję. Chodzo o to,żeby przez swoje życie realizować te najwazniejsze wartości.

ale druga część twojego zdania nie jest prawdziwa
nie jesteśmy sługami Boga
Bóg jest Miłością
jesteśmy jego synami
"Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście ducha przybrania za synów , w którym możemy wołać: Abba, Ojcze!"




Zmieniony przez - f_inka w dniu 2005-10-25 18:32:14
_______________________________
 

C S S M L
N D S M D

Znawca -
 
m_paster
 Wysłana - 25 październik 2005 18:41      [zgłoszenie naruszenia]

jak mozna byc fachowcem w jakiejs dziedzinie, jesli nawet nie wiadomo czy ta dziedzina istnieje?
_______________________________
 


Why are you wearing that stupid man suit?

 
Methos
 Wysłana - 25 październik 2005 18:57      [zgłoszenie naruszenia]

finka jak zwykle rewelacyjnie!!!!!!!!!

Ekspert -
 
Andr2ej
 Wysłana - 26 październik 2005 12:49      [zgłoszenie naruszenia]

f_inko bardzo ładnie - tylko ... żeby prowadzić dialog z kimś kto daleki jest od wiary trzeba znaleść jakieś podstawy, jakiś punkt oparcia na którym można budować rozmowe. W rozmowie z intimagaja usiłuje właśnie znaleść jakąś wspólną płaszczyzne.
--------------------------------------------------------------------------
Intimagaja - dopiero teraz przeczytałem Twoje stanowisko na temat wiary w Boga i zrozumiałem że jestś darwinistą. Z pewnością agumenty z Pisma Świętego, autorytet Papieża i wszystko co wiemy o Bogu nie są dla Ciebie dość przekonujące bo wierzysz w inną koncepcję świata. Poprostu napisz jaki jest sens życia człowieka na ziemi jeżli Boga nie ma i w takim razie jaki jest sens Twojego życia . Czy wszyscy, którzy wierzą trwają w jakimś zbiorowym kłamstwie

Zmieniony przez - Andr2ej w dniu 2005-10-26 12:50:26
_______________________________
 
Bóg jest miłością

Jeżeli zło jest nienapiętnowane - rozzuchwala się.

 
intimagaja
 Wysłana - 27 październik 2005 09:20      [zgłoszenie naruszenia]

rodzisz sie, uczysz, pracujesz, umierasz. setki pokolen ciogle to samo jaki jest w tym sens.

 
Andr2ej
 Wysłana - 27 październik 2005 13:42      [zgłoszenie naruszenia]

intimagaja - czyli według Twojej filozofii życie jest bez sensu ? A jeśli tak to po co żyć ? Po co robić coś bezsensownego ? Moim zdaniem każdy ma jakiś cel i do niego dąży. Do czego Ty dążysz ?
_______________________________
 
Bóg jest miłością

Jeżeli zło jest nienapiętnowane - rozzuchwala się.

 
shreeve
 Wysłana - 31 październik 2005 12:34      [zgłoszenie naruszenia]

Więc, tak może na początku, powinno się zadać pytanie "Czym jest Bóg?" a dopiero potem, czy "ktoś w niego/nią wierzy?"

Bogów na świecie jest tylu, ilu samych ludzi... nawet, jeśli grupka głęboko wierzących w Boga będzie się upierała przy tym, że Bóg istnieje... sami znajdą w pewnym momencie rzeczy, które ich poróżnią... a i pewnie doprowadzą do wojny.. której chrześcijaństwo prawgnie uniknąć...

Czy nie lepiej jest więc wierzyć w to, co się chce samemu i uważa za słuszne, niż prowadzić dysputy, czy wierzymy w Boga czy nie, a przez to wywołując kłótnie, na temat jego egzystencji....?

Nie wiem, czy ma to jakiś związek z tematem, ale chciałem znów coś naskrobać na forum :]
_______________________________
 
Żeby coś zrozumieć, trzeba to przeżyć.

[Powiadom mnie, jeśli ktoś odpowie na ten artykuł.]


Odpowiedzi jest na 94 stron.   poprzednia | następną
 
Wybierz stronę:  
Przegląd tygodnia

Czy wierzycie w Boga?

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94