Ten nie wyklucza tamtego. A na ubarwianie negatywne nie liczyłbym. Liczyłbym na ubarwianie pozytywne, z racji, iż Jezus miał się za syna Jahwe, a jak już ustaliliśmy, między ojcem i synem w tym przypadku nie mógł się nawiązać konflikt międzypokoleniowy.
Nie będę UWAŻAŁ z tymi wersetami, bo wszystkie są z jakichś przekładów biblii, takich, czy innych.
_______________________________
Diabeł zakrył mi oczy ogonem.
Oczywiście. Nie są zgodni w wielu miejscach co do tego co widzieli lub jak to się odbyło, wiele też podkoloryzowują, interpretują na swój sposób (pewnie Jezus miał inne intencje i przesłanie niekiedy niż zrozumieli ;)
Prawda jest taka że ilu ewangelistów tyle wersji zdarzenia i tego wszystkiego co się działo, ludzie pisali o czymś czego nawet nie widzieli często, a 4 ewangelie które są oficjalne w Kościele katolickim, były wybrane jako najbardziej pasujące do idei tegoż Kościoła i wsio.
Taddziu, skąd u ciebie taka pewność siebie w rzucaniu cytatami?
I jeszcze zapewnienia, że nie będziesz uważał? Raz już nie uważałeś, wiesz z jakim skutkiem. Trochę umiaru i znajomości tematu.
Akurat ten jakiego użyłeś przypisuje Jezusowi misję światowego apostolstwa, jakiego wcale nie miał. Zasadnicza różnica.
Ten nic mu nie przypisuje, ale pochodzi z jego ust, lub słó autorów. Raz tylko się pomyliłem i przyznałem się do tego- dorzuciłem, że z niekompetentnego źródła tamto wziąłem. Tym razem nie.
_______________________________
Diabeł zakrył mi oczy ogonem.
Ok, wziąłeś z Pisma. Ale to akurat interpolacja, nie pochodząca od Jezusa. Jak i nakaz idźcie i nauczajcie wszystkie narody u Mateusza. Jak już się tym interesujesz, poszukaj głębiej.
Żaden z ewangelistów nie był apostołem! Żaden Jezusa nie widział na oczy. Wg. nauki kościelnej to uczniowie Pawła i Piotra, bądź przyszywani apostołowie, jak Jan, ktory sam się zrobił "umiłowanym uczniem". Apostoł o tym imieniu już nie żył.
W zasadzie całe Pismo jest ubarwieniem.
Zakładając historyczność Jezusa, od początku zaczęto go ubarwiać. Pominięto jego realne, rzeczywiste życie milczeniem. Tu i ówdzie przewijają się sprzeczne, słabo zarysowane epizody. A to, że miał rodzeństwo, z imionami(!), był szalony, był żarłokiem i opojem itp, o niepewnej wiarygodności. Nie wiemy gdzie się urodził - mamy dwa miejsca, kiedy, co robił 20 lat, kiedy zmarł, jak wyglądał, żadnego profilu rozwoju osobowości. Wszystko zapełnia ubarwienie - nauki, cuda, przypowieści, migawki z matką, opisy pasyjne.
Ewangelie miały jasny cel - propagowanie doktryny, wszystko temu służyło. Można nawet prześledzić, jak z człowieka staje się Bogiem. Kiedy u Marka czegoś nie wie, pyta, to u Jana jest już całkowicie Bogiem. Ubarwione jest jego narodzenie u Łukasza, to prawdziwa epopeja, inny całkowicie pomija to milczeniem.
Apostołom, z którymi spał, jadł, żartował i uciekał do głowy by nie przyszło, że jedzą i idą na stronę ze stworzycielem nieba i ziemi.
A właściwe chrześcijanstwo i doktrynę stworzył i tak Paweł.
Przecież to oczywiste, pisałem w poście obok, że te ewangelie które teraz mamy, poprostu najbadziej pasowały Kościołowi i były najbardziej zgodne, dlatego zostały wybrany na oficjalne, a wszystko dokonało się na zebraniu kilku staruszków.
Gdyby wczytać się we wszystkie Ewangelie które zostały napisane, takich niedorzeczności jakie wypisał kolega wyżej można byłoby mnożyć setki jak nie tysiące.
niedorzeczność może wynikać jedynie z rozumienia lub raczej nierozumienia ewangelii- z kiepskiego tłumaczenia lub użytych porównań nieadekwatnych do zmieniającej się rzeczywistości.
stąd pewnie też w sytuacji błędnie rozumianej ponadczasowości rysuje się idiotyczna boska logika; ale gdyby się dokładniej przyjrzeć, winnica z ewangelii nie jest winnicą [miejscem pracy], denar nie jest zapłatą [życiem wiecznym], a jeśli jest, to w błąd wprowadza zapewne jednoznaczność monety, podczas gdy życie wieczne nie oznacza jakościowo tego samego.no i powoływanie pracowników w różnym czasie to zwyczajna wymiana pokoleń jest, a nie uzasadnienie komunistycznego wartościwania niezależnego od nakładu pracy...[ewangelia mateuszka jako przykład].
_______________________________
flectere si nequeo superos, Acheronta movebo