Hack'n'slash osadzony w realiach fantasy. Kolejna część po Demon's Souls, w której przenosimy się do fantastycznej krainy pełnej nietypowych postaci i stworów, gdzie naszym głównym celem jest zbieranie ich dusz. Gra posiada unikalny system online: możemy zostawiać podpowiedzi innym graczom, a także grać z nimi w trybie kooperacyjnym lub rywalizować. Produkcja wyróżnia się interesującymi mechanizmami walki i wysokim poziomem trudności
gra kto?
słyszałem pochlebne opinie
...wersji konsolowej
jak zabrać się za to na PC? jakieś patche/updatey/fixy ?
co trzeba wiedzieć zanim zdecyduję się zagrać?
nie zamierzam skalać mojego kompa jakimś padem
Zmieniony przez - jaLatam w dniu 2013-01-23 21:39:39
______________________________
★ ☆ ✯ ♋ ✯ ☆ ★
bez pada już teraz Ci życzę powodzenia , będzie Ci potrzebne
sam w to niedawno zacząłem grać i wiele Ci nie powiem , ale pierwsze linijkę tekstu sobie zapamiętaj .
_______________________________
Nowy samochod, to nim sąsiad jedzie.
Widzę zatem że chvjowi się wiedzie.
Mam wersje na PC'ta, przeszedłem do drugiej lokacji, siedział jakiś typ to sobie myśle: zabije go, wypadnie coś. A tu bęc, buch i padam.
Myślę sobie trudno, odrodze się to go juz nie zaatakuje. A tu znowu ***, ***. No nie muszę chyba mówić, że ze względu na to, że dość średnio mi się przechodziło pierwszą misje na klawiaturze to wizja ponownego przechodzenia spowodowała, że już więcej nie zagrałem i tak od tamtej pory leży sobie na dysku.
Co do samej rozgrywki to w porównaniu do banalnych gierek jakie teraz wychodzą - idź tu, idź tam, zanieś to, wróć tam. To ta gra jest zayebiscie trudna I przez trudna mam na myśli naprawdę trudna, więc jak szukasz odpoczynku po ciężkim dniu i masz tendencje do denerwowania się po nieudanej misji to zdecydowanie nie polecam.
Ja próbowałem bez pada, ale tylko moment - również nie polecam. Jest to gra zrobiona pod pada, ten port PC jest taki typowo "konsolowy", więc o wiele wygodniej się gra przy jego pomocy, przynajmniej takie jest moje zdanie. Patch dla myszy niewiele poprawia jeśli chodzi o sam komfort gry.
Oficjalnych patchów nie ma, jest poprawiający grafikę, ale i bez niego można grać - ogromnej tragedii nie ma, ale po zainstalowaniu tego fixa jednak zdecydowanie ładniej się prezentuje.
Gra ciężka, wymagająca, niedzisiejsza - na początku się rozochociłem, potłukłem te szkielety, pozbierałem dusze, idę, jakiś czarny rycerz <sam początek gry> - dwa strzały i już się żegnałem z człowieczeństwem, nawet nie zdążyłem zablokować uderzenia czy odskoczyć. Obszerne lokacje, dużo biegania, trzeba planować rozwój postaci <chociaż jakiś super złożony on nie jest>, zero jakichkolwiek podpowiedzi, wskazówek od samej gry <jedynie od innych graczy, aczkolwiek te często pozostawiają wiele do życzenia>, pozostałe postaci w grze raczej nie są rozmowne Można się wkórwić i to mocno grając w DS. Ja póki co sobie zrobiłem przerwę
Zmieniony przez - Pan Śmierć w dniu 2013-01-23 23:35:29
_______________________________
AD ANCALES, PLEBES!!!! EGO SUM BARON!!!
Veni, Vidi, Banni!%-)
Mafia znających łacinę%-)Baron wszystkich działów%-)
Rada Jedenastu i Inso 2009
Oficjalnego patcha nie będzie - autorzy nieoficjalnych pisali do Namco, oferując im za darmo te swoje fixy, byle udostępnili oficjalnie i ewentualnie poprawili je, udoskonalili, to zlali sprawę podobno twierdząc, że patche nie są potrzebne Kup pada i graj, tak to jest wszystko ok
Gra jest po prostu trudna, jak na dzisiejsze standardy to nawet kórewsko trudna, ale dla mnie i pewnie ogólnie dla osób, które grały w gry te 10-15 lat temu to jest cudo w dzisiejszych czasach i odwołanie do tych chlubnych tradycji starych gier wideo, a nie obecnych produkcji, gdzie królują te na maksa uproszczone zasady dla głupków, gdzie zdrowie Ci się szybciej regeneruje niż je tracisz i właściwie trudniej jest zginąć niż skończyć grę Mnie się bardzo podoba, ale tak jak Game Boy napisał - to nie jest gra na takie krótkie rundki, że zrobisz dwie misje dzisiaj i koniec, save kiedy chcesz i na razie.
Zmieniony przez - Pan Śmierć w dniu 2013-01-23 23:54:12
_______________________________
AD ANCALES, PLEBES!!!! EGO SUM BARON!!!
Veni, Vidi, Banni!%-)
Mafia znających łacinę%-)Baron wszystkich działów%-)
Rada Jedenastu i Inso 2009
no właśnie trudność i niecasualowość mnie zainteresowały
do tego te cutscenki i cała reszta wydaje się dość epicka
_______________________________
★ ☆ ✯ ♋ ✯ ☆ ★
Cutscenki? Pod tym względem Dark Souls jest całkowitym zaprzeczeniem większości dzisiejszych gier. Poza intrem masz tylko kilkusekundowe ujęcia na nowych bossów i parę razy np. krótką scenkę w której bohater bije w dzwon i gdzieś otwiera się przejście. No pewnie jest jeszcze jakieś dłuższe outro, ale to wszystko już.
Nie mniej jednak miejscami jest epicko i wspaniale. Mój ulubiony moment dotychczas to walka z Sifem, przeciwnik na miarę kolosów z Shadow of Colossus.
Lokacje też są świetne, miła odmiana po sztampowych zamkach, wioskach i lasach z większości gier RPG. Podoba mi się też, że często podróżujemy w górę albo w dół, nie tylko na boki. Przy całkowitym braku loadingów (poza momentami gdy giniemy, czyli o wiele za często ) robi to ogromne wrażenie, gdy nagle w oddali zauważymy fragment odwiedzonej wcześniej lokacji.
_______________________________
Śpij spokojnie aniołeczku [*]
