Witam wszystkich. Proszę o pomoc w temacie który opisze niżej.
Posiadam budynek na działce do którego że względu na postępowania spadkowe i podział sąsiednich nieruchomości na innych spadkobierców został pozbawiony dojazdu. Posiadłość jest położona przy drodze wojewodzkiej i na niemal całej długości od ulicy jest zatoczka autobusowa. Chciałbym zrobić dojazd do domu, oraz do pola za nim, które mam zamiar przeznaczyć na działki budowlane (na ta chwilę jest to pole uprawne. Wymiary pola są wystarczające wykonanie 5 działek. Obok domu mam 10-12 metrów miejsca do granicy z sąsiadem. Myślałem zrobić dojazd (możliwie najwezszy tj 4-6m żeby pozostało trochę posesji na której jest dom) do domu oraz do działek na mojej posesji przy samej granicy oraz oddać ja na sluzebnosc potencjalnym nabywcom działek o ile nie ma lepszego rozwiązania.
Moje pytania brzmią:
1. Jakich działań to wymaga?
2. Czy i co będzie wymagać zgody sąsiadów, oraz właścicieli sąsiadujących pól za domem?
Dziękuję.
Możesz to jakoś rozrysować bo się trochę zgubiłem
_______________________________
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
Dzieki za zainteresowanie i przepraszam za zamotke
Na mapie zaznaczylem chyba wszystko co istotne.
D1 i D2 przy zoltej linii to dwa warianty drogi, albo bedzie po skrecac w lewo jadac z glownej albo w prawo, zaleznie co bedzie latwiej zrealizowac. Dla jasnosci dodam ze tam jeszcze wjazdu na posesje nie ma ale mysle ze to sie da zrobic.
Zmieniony przez - Sly9019 w dniu 2017-11-23 17:28:44
Nic nie widać, wrzuć mapkę jeśli taką zrobiłeś na imgur lub podobną stronkę i daj linka.
_______________________________
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
