Wymiana. Znam starszego dość bogatego gościa co 3 razy spawał nie z braku laku ale kto lubi burdel z wstawianiem pieca itd. Jedno spawanie wytrzymało Pare miesięcy, drugie w tym samym miejscu krócej, chyba 3 miesiące. Trzecie było doraźne ze względu na czas na zakup pieca. Potem i tak był kapitalny remont domu, elewacji itd.
Ale mówił że to pierwsze spawanie mu je.bło w czasie zimy takze nikomu nie poleca odciągania.
Zmieniony przez - matand w dniu 2016-08-02 17:58:03
_______________________________
Gdy puścisz 3-4 utworki nieznane, ludzie uciekają na małą salę...
wszyscy mówia nie nie, ja nie słucham disco-polo,
a znają słowa. Ja sie pytam skąd?
Dodam jeszcze ze facet ma spawarke elektrodową, kupił sobie miga też kiedyś tam, a i tak do spawania tego pieca wzywał kogoś od hydrauliki ze swoją spawarką. czyli nie wiem czy tig nie jest potrzebny nawet. ale strzelam
_______________________________
Gdy puścisz 3-4 utworki nieznane, ludzie uciekają na małą salę...
wszyscy mówia nie nie, ja nie słucham disco-polo,
a znają słowa. Ja sie pytam skąd?
Jak z zewnątrz pieca i potrafisz w miarę dobrze spawać to próbuj. Ja pospawałem i już 3 lata będzie jak nic nie cieknie, ale pracowałem jako spawacz. Przymierzam się i tak do wymiany, bo powierzchnia ogrzewania mi się zwiększy jak skończę remont poddasza.
Jak masz komuś zapłacić to lepiej wymienić.