nikt nie widzial? zalujcie....obok californication drugie miejsce u mnie w komediowych
_______________________________
"Oddycham głęboko, stawiam piedestały. Jutro będe duży, dzisiaj jestem mały..."
Pierwszy sezon dobry, drugi świetny, trzeci słaby, a później to już wszystko się powtarzało w kółko na jednej formule, tylko postaci się zmieniały. Dość dobry serial, a pisze to człowiek, dla którego 8/10 amerykańskich seriali to dno, więc warto. :]
Ari Gold - masakra i mistrzostwo swiata w 1 sezonie jeszcze nie tak bardzo..malo go jest..ale potem scenarzysci chyba odkryli potencjal...
Jak czytalem o tym serialu przed ogladaniem, to chwile pozniej sie zastanawialem za co Piven dostal zlote globy i Emmy....ale tak w 3,4 sezonie zrozumialem...
idealnie zagrana postac, ile razy widze go na ekranie - tyle razy juz wiem ze zaraz spadne z krzesla a jego reakcje podczas rozmow telefonicznych to
Drama za to na poczatku strasznie mnie irytowal...ale potem ale siara hrhrhr
_______________________________
"Oddycham głęboko, stawiam piedestały. Jutro będe duży, dzisiaj jestem mały..."
Serial jest mega miazga. Ja juz obejrzalem wszystkie sezony i aktualnie czekam na kolejny odcinek z najnowszego. Ari Gold miazga, Drama miazga. Lloyd miazga i ta dupa Eric'a Sloan mega miazga !
Kiedys probowalem tu napisac o tym artykul, ale przy wysylanie skrzaczyl mi sie explorer i juz mi sie nie chcialo 2 raz tego samego pisac
Zmieniony przez - rafee w dniu 2009-07-26 12:32:01
_______________________________
"Cześć kle0 jestem nie wiem czy mnie kojarzysz byłam pare lat z deberem z forum"
ale siara hrhrhr 
