Witam.Mam Do WAs pytanie,a mianowicie co sadzicie o i jak byscie zareagowali na faceta,ktory np.na jakis wyjatkowy wieczor(wyjatkowa impreza etc.) robi sobie makijaz-tzn-maluje usta konturówka i szminka,oczy cieniami i tuszami, puder-->nie chamsko rózowy,subtelny. uzywa jeszcze wielu innych,dziwnych specyfikow... Mam takiego znajomego i nie wiem do konca jak go odbiera spoleczenstwo-nie iwem czy moje podejscie do niego jest prawidlowe.
PS. po za tym zachowuje sie normalnie,ubiera tez w miare...
______________________________
Masz takiego znajomego powiadasz Hmm jesli na specjalna okazje to czemu nie, ale na codzien odpada :D U nas w kraju to na ulicy uslyszysz głownie "PEDA.Ł!!", jakbys szedl z make-upem...
Zmieniony przez - GaLaZ w dniu 2005-08-16 03:01:29
_______________________________
hmm.. kumpel
_______________________________
!!! KAZZMEISTER NOCNEJ WACHTY !!!
Every second is a new spark, sets the universe aflame..
[http://www.insomnia.pl/temat155323/] Książki o tematyce wojennej
-=GofrozyebyFromDaHajdpark=-
no dobra musze sie przyznac ja tez sie maluje :( czuje sie wtedy taki kobiecy i seksi... Czasem chlopaki sie ze mnie smieja ale mnie to nie obchodzi lubie to wiec to robie...
Swiat sie zmienia, sporo facetow chcacych poprawic walory estetyczne swojego ciala chodzi na solarium itp. Wiec czemu nie doprawic sie troche makijazem?
_______________________________