zainteresowalem sie FOREXEM.zdecydowalem sprobowac swoich sil.zastanawiam sie nad firma w ktorej mam zalozyc konto.mysle nad oanda, tylko ze przerazaja mnie drogie przelewy powrotne do Polski (ponad 20$),wolalbym tez na poczatku cos polskojezycznego bo jeszcze nie jestem obeznany tak do konca z terminologia.prosze o wypowiedzu doswiadczonych
spotkalem sie z opiniami ze oanda to platforma dla nowicjuszy ktorzy nie inwestuja wiecej niz 100 dolcow, a 95% ludzi i tak nei odzyska swoich "groszy".moze i cos w tym jest.masz racje przelewy sa drozsze, sprawdzalem.z reszta dla mnie to bezsens zaczynac z byle czym na tej oandzie.zbieram kase na efix polska.mam demo i bardzo sobie chwale
Oanda jest owszem platforma dla nowicjuszy,ale tylko pod tym wzgledem ze mozna otwierac bardzo male konta. Nawet 100usd. Ja jestem zadowolony z oandy. Wszystko jest robione automatycznie tzn. ze nie zostajesz przelaczany na reczne sterowanie w momencie gdy zaczynasz zarabiac (tak sie ponoc dzieje w refco). Oanda zarabia tylko na spreadzie ktory przy glownych parach jest nie duzy. Na ogol wzrasta w piatki pod wieczor. Zostaje jeszcze sprawa duzego slippage w momencie pojawienie sie nowych newsow np. na temat stanu amerykanskiej gospodarki. Ale z tym po prostu trzeba sie pogodzic.
Oanda ma ok 10000 klientow a dzienne obroty wszystkich klientow to ok 1 miliard dolarow. Z tego co pamietam jeden z wlascicieli oandy pisal na ich forum ze najwieksze konto jest 8 lub 9 cyfrowe w usd a najwieksza pojedyncza wyplata wynosila powyzej 1 million usd. Wiec jak widac sa tez wieksi klienci.
Jedyne co mi sie nie podoba to to ze konta nie sa ubezpieczone od ewentualnej plajty firmy.
a z tym 95% klientow nie odzyskujacych swoich funduszy chdzi o to ze 95% osob zabierajacych sie za forex traci pieniadze z wlasnej glupoty lub niewiedzy. Chca po prostu wzbogacic sie szybko i latwo i wydaje im sie ze rynek fx jest idealnym do tego miejscem. Niestety tak nie jest.