mam nadzieję, że nie dostanę wpjerdol za pisanie z ban konta
.
rozsądnie zmniejszyłem ciężary - na trzecim treningu zamierzam ćwiczyć takimi, jak na ostatnim treningu przed wyjazdem.
30.07.10
1. Podciąganie nadchwytem na drążku 15kg 12/12/10
2. Przysiady 10/8/6 116kg, 118kg, 120kg
3. Wyciskanie na płaskiej 10/8/6 91kg, 93kg, 95kg
4. Martwy ciąg 10/8/5 129kg, 131kg, 133kg
5. Wyciskanie sztangi z wysokości głowy 12/10/8 72kg, 74kg, 76kg
6. Francuskie wyciskanie 12/10 47kg
7. Uginanie ramion 12/10 50kg
Naly - ze splitem może być trochę ciężko, bo o ile się orientuję, to żeby był sensowny potrzebne są hantle. a ja nie mam sensownych ciężarów, żeby móc je dobrze na hantlach rozłożyć. w sumie to nawet poręczy nie mam, ale chciałem kiedyś kupić i coś kombinować z planem, aby raz robić dipsy, raz wyciskanie.
tak swoją drogą - pokazywałem paru osobom (w tym nawet takim, które mnie w realnym świecie nie widziały
) te porównanie z trzema zdjęciami klaty z różnych okresów. wszystkie stwierdziły, że najlepiej wygląda to środkowe zdjęcie. nie wiem co ludziom się tak podoba w trochę podrzeźbionych szczupakach
. ale muszę przyznać, że wtedy miałem więcej ruchu, rok szkolny był, więcej wfów, sksy, mecze i turnieje czasami, pewnie to zdrowsze było niż to, co teraz. ale zacznę ostro biegać, bawić się w jakieś hiity, to może się bf poprawi jakoś.
BONUS
