FORUM INSOMNIA
zabawa imprezy problemy przemyślenia seks

∑ temat został odczytany 37056 razy ¬
 
ROZRYWKA | Poprawiamy naturę
Februs / dziennik / nie warto wchodzić / 
[powiadom znajomego]    
Autor "Februs / dziennik / nie warto wchodzić /"   
 
INSOMNIA
 Wysłana - 26 luty 2011 00:21      [zgłoszenie naruszenia]

Jakiś wpływ ma ale jest to wpływ porównywalny do np. siły uchwytu przy wiosłowaniu sztangą. Głównie pracują plecy.

Tak samo przy wyskoku pracują głównie dwugłowe uda i łydki a nie czworogłowe jak się wielu ludziom wydaje.

 
INSOMNIA
 Wysłana - 26 luty 2011 23:27      [zgłoszenie naruszenia]

grałem na wfie w kosza i doszedłem do pewnego wniosku - nie należy się bawić w masowanie bez jakichś ćwiczeń wydolnościowych do kompletu.

Masowanie bez cwiczen wydolnosciowych produkuje silacza o wydolnosci 50 letniego 150kg milosnika chipsow. Wiem po kumplach, ktorzy robia wylacznie silke, wielkie z nich skurczybyki, ale przy przeprowadzce (noszenie mebli po schodach) czy probie gry w pilke na plazy, po chwili sa w stanie przedzawalowym. Mowiac szczerze, pomijajac aspekty praktyczne, to ja bym sie o pikawe bal przy takiej konfiguracji uklad zasilania-uklad miesniowy.

Zmieniony przez - seba5700 w dniu 2011-02-26 23:28:53

 
Grejpfrut
 Wysłana - 26 luty 2011 23:48      [zgłoszenie naruszenia]

Tak samo przy wyskoku pracują głównie dwugłowe uda i łydki a nie czworogłowe jak się wielu ludziom wydaje.

Wszystkie te mięśnie pracują przy przysiadach.
Poprawiają wyskok. Wiem z doświadczenia swojego i kolegów.
_______________________________
 

 
INSOMNIA
 Wysłana - 26 luty 2011 23:58      [zgłoszenie naruszenia]

Nie chce mi się ciągnąć off topu.

Ogólnie przy wyskoku pracują głownie dwugłowe łydki i uda a czworogłowe mają mały udział.
Przy przysiadach jest dokładnie na odwrót - pracują głównie czworogłowe a reszta ma mały udział w ćwiczeniu.

To tyle.

 
Naly
 Wysłana - 27 luty 2011 00:08      [zgłoszenie naruszenia]

nie potrafie sobie tego wyobrazic, ruch jest w sumie ten sam

Ekspert -
 
INSOMNIA
 Wysłana - 27 luty 2011 00:13      [zgłoszenie naruszenia]

Jakby ruch był w sumie ten sam to byś przy przysiadach podczas rozgrzewki z samym gryfem wyskakiwał do góry.
Ruch jest zupełnie inny, tylko z pozoru podobny.

 
INSOMNIA
 Wysłana - 27 luty 2011 06:55      [zgłoszenie naruszenia]

Mnie po przysiadach zwykle boli dupa oraz te po wewnetrznej stronie ud, co nogi do siebie zblizaja.

 
INSOMNIA
 Wysłana - 27 luty 2011 09:45      [zgłoszenie naruszenia]

Przymszyk ma rację

nie wiem czy obserwowaliście kiedyś na siłowniach treningi koszykarzy/siatkarzy -> raczej nie targają przysiadów, a takie śmieszne ni to wnosy łydek, ni to 1/3 przysiadu

 
Februs
 Wysłana - 20 marzec 2011 21:57      [zgłoszenie naruszenia]

najwidoczniej złamię postanowienie nie dawania wypisek zanim nie osiągnę szczytu formy sprzed miesięcy, bo właściwie dokonałem niestety czegoś odwrotnego. przez dokładnie 4tyg, a więc prawie miesiąc nie byłem na siłowni, powody były różne, choroby, brak czasu, lenistwo i w ogóle. jakby nie patrzeć, to właściwie przez 80% zimy gówno zrobiłem i właściwie się cofnąłem.

jednak obecną złą passę przerwałem i dziś wybrałem się na trening. miał być rozgrzewkowy, dlatego robiłem go malutkimi ciężarami, właściwie aż głupio wypisać

20.03.11
1. Podciąganie nadchwytem na drążku 10kg 12/12/12
2. Przysiady 10/8/6 100kg, 100kg, 100kg
3. Wyciskanie na płaskiej 10/8/6 88kg, 88kg, 88kg
4. Martwy ciąg 10/8/6 120kg/120kg/120kg
5. Wyciskanie sztangi z wysokości głowy 12/10/8 70kg, 70kg, 70kg
6. Francuskie wyciskanie 12/10 45kg
7. Uginanie ramion 12/10 48kg

mój plan i założenia wyglądają mniej więcej tak:
- w ciągu 3 treningów wrócić do punktu wyjścia
- potem systematycznie ćwiczyć i wrócić do szczytowych osiągów
- przyzwyczaić organizm do regularnego treningu i dodać bieganie, bo ciepło będzie
- skombinować poręcze do pompek i wrzucić je do planu zamiast wyciskania
- pójść może za jakiś czas na muay thai

pozostaje mi tylko mieć nadzieje, że w przeciwieństwie do wszystkich poprzednich moich celów treningowych, te uda mi się jednak osiągnąć .

dopingować mnie ***** kokse i leszcze!!!!!!!!11
_______________________________
 
[http://www.insomnia.pl/Februs_%2F_dziennik_%2F_nie_warto_wchodzi%C4%87_%2F-t637537.html]

 
Februs
 Wysłana - 22 marzec 2011 16:22      [zgłoszenie naruszenia]

nie idę dzisiaj w tango ze sztangą (***** jaki tekst ), bo jeszcze bolesne zakwasy czuję i zmęczony jestem po czymś innym. jutro za to na 100%, bo będę miał czas i mięśnie już może przestaną boleć.
_______________________________
 
[http://www.insomnia.pl/Februs_%2F_dziennik_%2F_nie_warto_wchodzi%C4%87_%2F-t637537.html]

[Powiadom mnie, jeśli ktoś odpowie na ten artykuł.]


Odpowiedzi jest na 51 stron.   poprzednia | następną
 
Wybierz stronę:  
Przegląd tygodnia

Februs / dziennik / nie warto wchodzić /

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51