Wątpię aby znalazł się jakiś frajer który zrobi za Ciebie te zadania
_______________________________
 

Wyłącz LOL'a i bierz się za fizykę!

znaj me dobre serce

Zmieniony przez - P4tr1ck w dniu 2014-02-10 15:24:17
_______________________________
 
Nie umiesz szczęścia zauważyć?
Może za wysoko patrzysz.

Zad 1

a)

F-T1-N=m1*a
N-T2=m2*a
T1=m1*g*f
T2=m2*g*f

b)

m1*g-N=m1*a
N-T2=m2*a
T2=m2*g*f

Zad 2

a)

siła odśrodkowa Fod= m*v^2 / R
v=w*R
w - prędkość kątowa
w = 2*pi / T
T - okres

N=Q-Fod
N nacisk
Q siłą grawitacji

N=mg-Fod

tutaj trochę dla mnie niejasne, czy w pierwszym przypadku z normalnym okresem uwzględniamy siłę odśrodkową czy nie. W warunku jest N=m*g/3 czyli raczej nie, w dodatku nie ma podanego okresu tylko ile powinien wynosić, więc zależności T/n też nie można wstawić, dlatego napiszę:

m*g/3 = m*g- [ m*(2pi)^2 / (R*T^2) ]

przyspieszenie dośrodkowe ad = v^2 / R jednostki sam sprawdź

b)

w - prędkość kątowa
w = 2 pi / T

przechodzi przez pion?

Zrób rysunek i albo dodaj siłę odśrodkową albo odejmij od siły grawitacji, ewentualnie jej składową w odpowiednim kierunku

N= kombinacja m*g oraz odśrodkowej

Zad 3.

a)

m*v0 = (M+m)* vx

vx= [m /(M+m)]*vo

Ek=W
początkowa energia kinetyczna zostaje zużyta na pokonanie sił tarcia

Ek= (m+M)*vx^2 / 2

W=F*d

W = m*g*f * d

porównaj wyznacz f

b)
M=nieskończoność

m*g*h= m * v^2 / 2
obliczasz f

M -> porusza się bez tarcia

Rozkładasz prędkości i pęd na składowe względem osi, sytuacja dla początku i dla końca
nie wiem jak traktować klocek M, gdzie on ma środek masy

ped początkowy = 0
pęd końcowy = m * v1x - M * v2x

Zakładam, że środek masy M jest na wysokości 0, tak więc energia początkowa Ep=m*g*h
Energia końcowa = m*(v1x)^2 / 2 + M*(v2x)^2 / 2

z układu równań policzyć, mam nadzieje że dobrze zrozumiałem zadanie, natomiast sposób z rozpisywaniem jest prawidłowy

Zad 4 a

F = G * m * M / R^2

F = m * g

porównać i obliczyć


Zad 4 b

F wyp = 0

F = G * Mz * Mk / R^2 - Mk * (2pi)^2 / [ T^2 * R]

przyrównać i policzyć.


Ode mnie tyle, idę zaraz spać.

Zmieniony przez - P4tr1ck w dniu 2014-02-10 01:26:49
_______________________________
 
Nie umiesz szczęścia zauważyć?
Może za wysoko patrzysz.

Nawet nie podziękowal za tyle liczenia tego GÓWNA .



_______________________________
 
Real alla do what they wanna do, bitch alla do what they can do

Ciekawe czy zdał

_______________________________
 
Nie umiesz szczęścia zauważyć?
Może za wysoko patrzysz.

Jak czlowiek zdaje coś co jest dla niego trudne, jak uda mu sie to przeskoczyc chocby nieuczciwie to dostaje takiego powera ze dziękuje wszystkim, caluje ich i stawia flaszke.

Jest cisza więc węsze drugi termin

PS:To są trudne zadania w ogóle ? Na jakim kierunku takie cos sie robi? Ja juz takich zadan za tego zycia nie policze to pytam z ciekawosci
_______________________________
 
Real alla do what they wanna do, bitch alla do what they can do

Ja takie zadania miałem w liceum. Myślę, że teraz jest to najprawdopodobniej poziom początkowych semestrów studiów pierwszego stopnia, a przedmiot nazywa się 'podstawy fizyki' czy coś w tym stylu.

Zadania nie są trudne, bo nie kryje się za nimi skomplikowana fizyka czy rozbudowany aparat matematyczny. Wystarczy przeczytać kilka stron w podręczniku ze zrozumieniem i podstawić odpowiednie wielkości fizyczne do wzoru.

Niestety, z roku na rok poziom wymaganej wiedzy i umiejętności spada drastycznie. Zauważ, że na początku jest informacja:

"Na kolokwium zostaną wybrane 4 zadania z poniższego zestawu. Czas trwania 60 minut."




Zmieniony przez - P4tr1ck w dniu 2014-02-12 22:25:04
_______________________________
 
Nie umiesz szczęścia zauważyć?
Może za wysoko patrzysz.

Teraz jest taki poziom, że nawet jak zadania są wprost z arkusza to sporo ludzi oblewa. Pamiętam jak słyszałem że kiedyś prowadzący ludziom z pierwszego roku pozmieniał dane na zadaniach, w taki sposób że jak jest wzór a = b/c i na zajęciach liczyli mając podane c, a na zaliczeniu podał wartość b, to zdało z 2 osoby na 30
Fakt faktem niektórzy kompletnie nie potrafią uczyć zadań i kończy się to uczeniem całego rozwiązania na pamięć, co jest kompletna głupotą.

Zmieniony przez - Revan17 w dniu 2014-02-14 09:15:43
_______________________________
 
Assassins may stalk me, Time may mock thee, But one thing you don't see is Death Upon Me- Revan (As of today)

Bo uczą zdawania a nie rozwiazywania problemów .
_______________________________
 
kurwy do wora a wór o mur