FORUM INSOMNIA
zabawa imprezy problemy przemy¶lenia seks

∑ temat zosta³ odczytany 6602 razy ¬
 
ROZRYWKA | Mi³o¶æ
Granice w zwi±zku 
[powiadom znajomego]    
Autor "Granice w zwi±zku"   
 
Protec
 Wys³ana - 24 listopad 2016 22:11        | zg³o¶ naruszenie regulaminu

Sprawd¼ ile procent masz t³uszczu

Od razu informujê, ¿e przewertowa³em ten dzia³ na forum wzd³u¿ i wszerz i generalnie moja obserwacja jest taka, ¿e panowa³y tu dwa przeciwne stanowiska. Jedno zak³ada³o ca³kowite zaufanie na zasadzie "jak co¶ bêdzie nie tak, to siê nie anga¿ujê i od rêki koñczê znajomo¶æ", drugie natomiast przedstawia³o pogl±d, ¿e nie mo¿na byæ zaborczym, ale trzeba trzymaæ rêkê na pulsie (co niejednokrotnie oznacza³o miêdzy s³owami po prostu kontrolê).

Ostatnimi czasy zacz±³em siê zastanawiaæ gdzie le¿y granica w zwi±zku. Granica zaufania, granica sygnalizowania i oczekiwania eliminacji niepo¿±danych przez którego z partnerów zachowañ, granica wolno¶ci w zwi±zku. I w sumie doszed³em do wniosku, ¿e nie jestem w stanie tego wszystkiego wypo¶rodkowaæ. Wiem, ¿e ka¿dy zwi±zek jest inny, ka¿dy cz³owiek jest inny. Ale musz± byæ jakie¶ uniwersalne regu³y, prawda? Jaka¶ spo³ecznie wypracowana i akceptowalna granica...

Jestem w zwi±zku. Takim ju¿ na powa¿nie, gdzie jestem pewien, ¿e chcê byæ z t± konkretn± kobiet±, ¿e mi na niej zale¿y i j± kocham. Jeste¶my ze sob± ju¿ który¶ rok, jeste¶my zarêczeni - oboje widzimy na horyzoncie trójkê na przodzie.

Pojawi³ siê jednak pewien problem...
Chodzi o to, ¿e dochodzi do mocnego iskrzenia gdy konfrontujemy swoje pogl±dy na tematy zwi±zane z pewnymi sytuacjami ¿yciowymi.

Kiedy waszym zdaniem nale¿y schowaæ swoje uprzedzenia i obawy? Czy jej wyjazd s³u¿bowy na szkolenie jest powodem do robienia awantury lub/i pokazania swoich obaw lub/i pro¶by o pozostanie? A mo¿e nie rodzi to ¿adnych problemów, bo w koñcu to wyjazd do pracy, a sobie ufacie?
Czy jego wyj¶cie na imprezê firmow± to problem? Przyczyna histerycznego uczepienia siê, nie wypuszczania?

A co je¶li jeden z partnerów nie chodzi na takie imprezy (albo wraca po krótkim czasie, absolutnie trze¼wy)? A co je¶li drugi z partnerów nie widzi problem w wyje¼dzie na szkolenie "gdzie¶ tam" i w piciu alkoholu na miejscu (w ilo¶ciach symbolicznych - ale tak ka¿dy deklaruje)?

Czy pro¶ba o powstrzymanie siê od spo¿ywania alkoholu na takim wyj¶ciu/wyje¼dzie ma sens?
A mo¿e w ogóle uwa¿acie, ¿e lepiej siê nie odzywaæ, ¿yczyæ mi³ego wyjazdu i 100% ufaæ?

Co z kontaktem ze znajomymi p³ci przeciwnej poprzez telefon/internet?
100% zaufanie na zasadzie "nie wnikam, dajê woln± rêkê", czy mo¿e inwigilacja na poziomie amerykañskich spec-s³u¿b?

Wyj¶cia z kole¿ank±/koleg± - "ok, id¼ baw siê dobrze" i pe³ny relaks, czy te¿ sprawdzenie kto/gdzie/z kim?

Gdzie w tym wszystkim widzicie z³oty ¶rodek? Jak oddzieliæ przesadê od troski?
Jak w tym wszystkim nie daæ siê zwariowaæ i nie zamieniæ swojego i jej ¿ycia w koszmar?
Sytuacje s± ¿yciowe i chyba ka¿demu znane. Skrajno¶ci zastosowane powy¿ej s± celowe, ale jak uczy lektura forum i do¶wiadczenie ¿yciowe - wcale nie takie rzadkie w praktyce.

Jak s±dzicie?
Wiadomo, ¿e je¶li kto¶ chce zdradziæ, zaszaleæ, spróbowaæ czego¶ innego, to nawet permanentna inwigilacja nie uchroni przez takim zdarzeniem.
Z drugiej strony czêsto dochodzi do pewnych splotów sytuacji (drink, rozmowa, dotyk, wspólne wyj¶cie), które mimo ¿e wcale tego nie zapowiada³y koñcz± siê kacem moralnym, poczuciem winy...czyli konsekwencj± skoku w bok (bez wzglêdu na to jakie kto¶ sobie daje przyzwolenie na kontakty z innymi osobami - dla jednego zdrad± jest poca³unek, dla innego seks, a dla jeszcze innego taniec, albo dotyk).
Ludzie kieruj±c siê emocjami, impulsem, przyæmieni alkoholem mog± zrobiæ co¶ czego nie chcieli - czy warto w ogóle traciæ czas i energiê na zapobieganiu takim sytuacjom? Na u¶wiadamianiu partnera w zwi±zku?

______________________________
 
De Oppresso Liber

 
runelord66
 Wys³ana - 25 listopad 2016 03:52      [zg³oszenie naruszenia]



Specjalista -
 
Pshym
 Wys³ana - 25 listopad 2016 09:34      [zg³oszenie naruszenia]




_______________________________
 
Szlachta nie pracuje.

 
nah69
 Wys³ana - 25 listopad 2016 15:52      [zg³oszenie naruszenia]

Gdy idzie gdzie¶ ze znajomymi zyczê mi³ego wypadu. Nie inwigilujê, nie czytam fejsbuków, ale uwa¿nie obserwuje co do mnie mówi, jak sie zachowuje. Wiem, ze to cwane bestie. Maja wy¿sz± inteligencje emocjonaln±, i moga tak zagraæ ze pospolity facet sie nie pokapuje.

Dobra pytanie zada³e¶, bo sam szukam takiego z³otego ¶rodka.

 
Tex31
 Wys³ana - 25 listopad 2016 16:10      [zg³oszenie naruszenia]

Jak wychodzi na impreze z kole¿ankami to siê cieszê, nie sprawdzam facebooka itd bo mozna sobie beret zryæ durnymi podejrzeniami. Jak sie bedzie dzialo co¶ to inteligentny cz³owiek to zauwa¿y, jesli jest wszystko dobrze w domu, w ³ozku itd to nie ma powodów do zmartwienia. Osobiscie gardze typami którzy chodza ze swoimi dziewczynami na imprezy s³u¿bowe, na wyjscia z kolezankami itd.
_______________________________
 
Jeszcze mi tu niegrzeczny ¿ó³wik potrzebny

Ekspert -
 
Protec
 Wys³ana - 26 listopad 2016 15:53      [zg³oszenie naruszenia]

jesli jest wszystko dobrze w domu, w ³ozku itd to nie ma powodów do zmartwienia.

A co z przypadkowymi sytuacjami, które po prostu mog± siê wydarzyæ w wyniku splotu paru czynników? ;)

No dobra, pe³na inwigilacja to przesada. Ale do jakiego etapu nale¿y interesowaæ siê tym co robi druga po³ówka? ;)
_______________________________
 
De Oppresso Liber

 
runelord66
 Wys³ana - 26 listopad 2016 23:55      [zg³oszenie naruszenia]

Jak z kim jeste¶ to powiniene¶ znaæ t± osobê na tyle dobrze, zeby wiedzieæ, co mo¿e zrobiæ. Tak¿e skoro siê o to obawiasz, to raczej nie bezpodstawnie bo znasz j± na tyle i prawdopodobnie yebie siê po k±tach.

Aczkolwiek tak jak tex. Jak siê rvcha na boku, tzn ze ty jej nie krecisz, nudzisz itp i bedzie coraz chvjowiej w ³ó¿ku itp. A skoro tak nie jest, to raczej nie ma obaw. A nawet je¶li siê pó¶ci raz na jaki¶ czas, ale wobec ciebie jest w porzadku, mila i seks tez jest ok - to co da ci ta wiedza, poza rozyebaniem psychiki, nastroju i zwi±zku?

Podsumowuj±c - patrz tylko na jej zachowanie wobec ciebie. Jak jest ok i wszysko jest supet, to sie nie przejmuj.

Specjalista -
 
Tex31
 Wys³ana - 27 listopad 2016 15:24       [zg³oszenie naruszenia]

Rune rozwin±³ moj post, dok³adnie tak. Tez zdarzy³o mi sie zdradzac ale taki mam charakter ze nie umiem odmawiac, ale dla czystego sportu i przyjemno¶ci, co nie znaczy³o ze moje uczucia wobec mojej ówczesnej sie zmieni³y czy ¿e zamierza³em zostawic j± dla tej drugiej. Oczywiscie nie jest przyjemne dla osoby zdradzanej, dlatego jestem przeciwnikiem inwigilacji i absolutnie ka¿d± jej form± pogardzam.

A co do pytania co z sytuacjami przypadkowymi, to musia³bys byæ jednym z tych najgorszego sortu frajerów, którzy na spotkaniach swojej dvpy z kole¿ankami siedz± obok nic nie mówiac i usmiechajac siê jak g³upi do sera, albo tych co stoj± przed przebieralni± z torebk± swojej baby kiedy ona mierzy majty. Niedobrze mi sie robi na taki widok.

Zmieniony przez - Tex31 w dniu 2016-11-27 15:29:53
_______________________________
 
Jeszcze mi tu niegrzeczny ¿ó³wik potrzebny

Ekspert -
[Powiadom mnie, je¶li kto¶ odpowie na ten artyku³.]



 
Przegl±d tygodnia

Granice w zwi±zku