bunchet, ja wylacznie opisalem co my robilismy. Ale na koncu naisalem ze to chyba niebezpieczne... A to calkowicie b ezpieczne dotlenienie mozgu.
_______________________________
 
[http://www.insomnia.pl/AUTODESTRUKCJA%2C_czyli_poci%C4%85g_ku_%C5%9Bmierci-t209419.html]

[http://www.****************/temat7346-strona1/] SNY

probowalem z ciekawosci i :
zaczalem dosyc ostro, szybki i maksymalnie glebokie wdechy doprowadzily do mrowienia dziasel i mozgu, nieprzyjemne uczucie, zawroty glowy, kontynuuje, muzyczka w tle, przez chwile przezylem uczucie podobne do orgazmu ale to byla moze jedna sekunda(punkt kulminacyjny mp3jki), potem jak juz mrowienie w mozgu irytowalo mnie bardziej zwolnilem z oddechem i na koniec zostaly tylko zawroty...
czytalem na necie ze wcale to takie zdrowe nie jest... boje sie ze jakiegos wylewu dostane do mozgu, nie wiem czy powtorze, jesli juz to w wolniejszym tempie przyspieszajac powoli i stopniowo

oddech holotropowy może róznie oddziałowywać (ja np mam mrowienie w stopach). Wypisałem negatywne skutki oddechu<yes> jednak przypominam że jest to sprawa ciagle niedokonca zabadana.
_______________________________
 
oj tam oj tam sialalala

Podobmne właściwości wykorzystują metody oczyszczania podświadomości - regresing i rebirthing, i tam sie po raz pierwszy z hiperwentylacją spotkałem.

Ale co ciekawe..... sama hiperwentylacja też jest do przeoddychania!!! Czy inaczej mówiąc - do odreagowania A poza tym tym sposobem można odreagować wiele emocji, traumatycznych doznań z dzieciństwa, pozbyć się blokad. Metody oparte na takim oddechu są uważane za metody teraeutyczne i metody rozwoju duchowego.

Nie poleca się jednak pierwszych sesji prowadzić samemu, ale pod okiem doświadczonego terapeuty.
_______________________________
 
Namaste!

ciekawa informacja<yes> sog
_______________________________
 
oj tam oj tam sialalala

Co ciekawe - dochodzi się nawet do emocji i doznań z okresu prenatalnego i wcześniejszych!!!

A ogólnie rebirthing czerpie z Krija Jogi (Joga oddechu ;) , a regresing jest ulepszoną i zmodyfikowaną wersją rebirthingu (właściwie tak zmienioną że uznaną za odrębną); Istnie też cała masa metod pokrewnych czy odłamów - oddychanie holistyczne, regressing (przez dwa "s" lol) i wiele innych, mniej znanych, i których nie wypróbowywyałem :)
_______________________________
 
Namaste!

w takim razie opisze je<yes>
ja osobiście bardzo jestem ciekaw
_______________________________
 
oj tam oj tam sialalala

kozbi - a mrowienie to pewnie przepływ energii. Podczas głębokiej sesji z terapeutą to dopiero się energie wyzwalają! W całym ciele, w różnych częściach. Dzieją się dziwne rzeczy i dziwne się przypominają, ale nawet niekiedy dzieją się cuda - osoby zdrowieją z różnych chorób (po dotarciu do ich przyczyn i odreagowaniu).

Ty możesz w sposób jaki opisałeś wcześniej odreagować np silne emocje które ci przeszkadzają bądź Cię męczą. Zwyczajnie połóż się i oddychaj w taką emocje tak długo aż nie zniknie! A jak ją przeoddychasz to znika na zawsze, np jakieś wspomnienia. Tylko że należałoby oddychać z dobrą godzine, bo dopiero wtedy następuje cały cykl energetyczny, ale efekty widoczne już po paru minutach są. Długie oddychanie jednak będzie powodwać na początku np zawroty głowy - ale to naturalne.


PS. kozbi a miałeś kiedyś tężyczke? ;P
To się wiąże z hiperwentylacją. Mi normalnie ręce wykręcało, lol. Teraz już tego nie mam, ale na początku dla wielu osób to nic przyjemnego, choć dla mnie było fajne - bo mam pociąg do mocnych wrażeń
_______________________________
 
Namaste!

A tu masz o rebirthingu troche --- troche jest w dialogu (pytania i odpowiedzi) o tężyczce i hiperwentylacji nawet.
_______________________________
 
Namaste!

no musze pogratulować wiedzy<yes>
jesli mozesz to wejdz na gg...
_______________________________
 
oj tam oj tam sialalala