heh, nie są to hasła propagandowe, przynajmniej staram sie być jak najbardziej daleki od tego, a przekazać jak najbardziej obiektywną wiedze.
Hym.... czy ćwicze? Znam wiele metod, i z wielu chętnie korzystam, wiele technik medytacji różnych szkół, wiele technik jogi różnych tradycji, ale jestem zupełnie jak narazie wolnym strzelcem. Wogle zaczęło sie od zainteresowań psychologią, potem mozliwościami umysłu, parapsychologią, religiami, ezoteryką..... i na szeroko pojętym rozwoju duchowym sie skończyło, zobaczymy co dalej :) Wogle to jestem praktykiem - staram sie weryfikować metody na sobie, jeśli coś mi nie pomogło lub mnie zraziło to powiem o tym, a nawet będe przestrzegał przed metodą, dla mnie liczą się efekty, owoce jakie daje dana metoda. Jeśli efektem jest poczucie wolności, niezależności czyli polepszenia swoejgo życia, to jest to metoda OK. Jeśli efektów nie ma, lub są ale szkodliwe lub za bardzo wplątują w jakieś ideologiczne niuanse to mówie stop. Wszystko jednak odnosze do czystej świadomości - czyli weryfikuje metodami rebirthing i regresing - bo z całą pewnością są to metody stawiające na samodzielność i uniezależenienie sie od wszystkiego i wszystkich, z filozoficzno-religijnymi uwarunkowaniami od jakich nie jesteśmy wolni na czele, a także z uwarunkowaniami wyuczonymi. Bo paradoks polega na tym żeby odnaleźć siebie, musimy sie oduczyć tego czegośmy sie nauczyli i co mamy wmówione w tych naszych śmiesznych, choć za razem uroczych główkach
_______________________________
Namaste!
jak dlugo rozwijasz sie duchowo i czy masz z tego jakies realne korzysci?? mniej chorujesz, łatwiej ci sie skupic czy cos w tym stylu
???
_______________________________
oj tam oj tam sialalala
Co do rozwijania się - to świadomie powiedzmy z trzy lata, mniej więcej tyle znam regresing. Ale jestem przekonany że każdy rozwija się całyczas. W najgłębszych warstwach swojego jestestwa chce wierzyć że nawet ludzie w najbardziej prymitywnych czy nabardziej nieudanych wcieleniach też się rozwijają, i jest im to potrzebne
Chcę w to wierzyć :)
A czy ten rozwój mi coś daje? Powiem tak - jakby mi nic nie dawał to bym się nie rozwijał i tym nie zajmował, bo po co?? Mam nam swoim koncie pozbycie się różnych uwarunkowań, wzorców które utrudniały mi życie, mam też na swoim koncie pozbycie kilku mniejszych lub większych dolegliwości chorobowych - z alergią na czele Zmieniło sie znacznie moje podejście do religijności, seksualności, pieniądza i jeszcze paru kwestii, zawsze na lepsze ;) zwiększyło też zadowolenie z siebie i akceptacja tego co sie dzieje. Zrozumiałem wiele w kwestich dotyczących moich relacji z innymi ludźmi, zwłaszcza zrozumiałem nature tych destrukcyjnych relacji, lub tych które mnie raniły. Zrozumiałem też istote wielu stanów emocjonalnych których wcześniej doświadczałem. Wiem też jaką droge w swoim życiu powiniennem obrać. Pozbyłem się wielu ograniczających uwarunkowań, zachowań, nawyków i emocji, ale w pewnym momencie musze przyźnać że się przeraziłem..... mianowicie jak odkryłem całą mase tkwiących w moim umysle naprawde negatywnych, naprawde destrukcyjnych wzorców, których wcześniej nie było. Okazało sie jednak że one tam były zawsze, tylko uśpione, ciesze się więc że miałem okazje i z nimi sie skonforntować i ich pozbyć raz na zawsze, bo i tak w pewnym momencie by dały o sobie znać.
Zauważam też pozytywny wpływ świadomego, oczyszczającego oddychania zarówno na moje ciało, umysł jak i ducha. Bowiem słowem kluczowym jest tu słowo INTEGRACJA, rebirthing czy regresing czy inne metody mają jeden główny cel - integracje ciała, umysłu i ducha. Stąd nazwa integracja oddechem. Zauważyłem bowiem że ludzie w większości kierują się czymś jednym w życiu - jedni ciałem, i tylko ciało ich obchodzi i nad ciałem pracują, inni tylko umysłem, intelektem, a jeszcze inni tylko duchem - popadając w skrajności religijne odcinające ich od życia..... A człowiek jest tak naprawde pełnią, i szczęsliwy jest dopiero wtedy gdy rozwija pełnie.
Ważne jest dla mnie też to że nie szukam już mądrości w innych ludziach, a w sobie - to pewna samodzielność. Oczywiście są jeszcze sytacje które mnie zaskakują, wzorce, reakcje i sytuacje których bym sie nie spodziewał. Ale to naturalne. Sesje oddechowe oczyszczające traktuje jako źródło głębokiej relaksacji dające odpoczynek i niezwykłą satysfakcje.
_______________________________
Namaste!
A wiecie czmu ten temat jest w dobrym dziale? Bo metodami oddechowymi mozna się uwolnić od uzależnień! Poczynając od alkoholu i tytoniu, na sksoholiźmie i narkotykach kończąc
_______________________________
Namaste!
To pewnie znak że są blokady. Ale to nic dziwnego - w końcu całe zycie sie zbierały w ciałku Bo jak nie ma blokad, lub jak ich sie pozbędziesz - to idzie jak po maśle i jest niezwykle przyjemne.
Możesz też próbować nie tyle oddech połączony , co swiadomy - to taka forma medytacji Krija Jogi; po prostu masz być świadomym tego że oddychasz, że robisz wdech i wydech, czuć to, i wyobrażać sobie że z każdym wdechem wciągasz radość To może być świetne ćwiczenie relaksujące, wstępne, wcale nie trudne. A osateczny cel jaki daje z kolei rebirthing - to oczyszczenie kanałów energetycznych. To jest jazda dopiero! ;P
_______________________________
Namaste!
Wow~!
Zrobilem sobie dzisiaj hiper-sesje. Pociagnalem to do ok 10min, bo nie wytrzymywalem juz dluzej. Cala twarz mi zdretwiala,policzki sie dziwnie zapadly i zamknely usta. oczy mialem takie jakbym sie patrzyl wprost na slonce. (jak u chinczyka) i rece zdretwialy. Grundman jak myslisz czym bylo to spowodowane; blokady?
Fajnie bylo.
Jutro tez se zrobie.
Zmieniony przez - highway w dniu 2006-06-03 11:59:07
_______________________________
;o
Lol. no tak właśnie mogą wyglądać objawy hiperwentylacji A to drętwienie to objawy tężyczki To sie pojawia na początku - po jakimś czasie gdy sie organizm przyzwyczai lub przeoddychasz to minie :))
_______________________________
Namaste!
Moim skromnym zdaniem tłumaczenie, że objawy te sa wynikiem usuwania blokad i doenergetyzowania sa lagodnie mowiac smieszne. Radze zajrzec, chociazby na google, a dowiecie sie jakie procesy w organizmie powoduje oddech holotropowy i dlaczego macie takie, a nie inne jego skutki.
Acha, dodam, ze nie neguje wszystkiego co jest w tym temacie, jedynie te fragmenty wypowiedzi
Zmieniony przez - P3k w dniu 2006-06-04 23:48:20
_______________________________
Fighting over the internet is like the special olympics, no matter who wins,
your both still retards.
P3k chciałbym zauważyć że zeszliśmy już z tematu oddech holotropowy a przeszliśmy do oddech rebirthingowy. To czym są skutki o których tu mowa można przeczytać w google, lub nawet w linkach o rebirthingu które podałem.
_______________________________
Namaste!