Autor |
"Honorowe krwiodastwo" |
|
Fluff.y
|
|
To już zależy od organizacji danej stacji krwiodawstwa. W Poznaniu jest bardzo fajnie. Zdarzyło mi się też oddać w katowickim oddziale i tam już nie było tyle fantów co w poznańskim, ale obsługa była tak samo bardzo miła :)
Gdyby taka obsługa była w szpitalach to ludzie nie chcieliby z nich wychodzić
_______________________________
'Hen, tam wysoko już jest z niebem jesiennym góra Fuji' |
 |
|
|
xSwiezak
|
nieświeży
|
|
Nie interesuje mnie obsługa. W tej sytuacji nie zwracam uwagi na to czy ktoś jest uprzejmy czy oschły. Bo to nie ma znaczenia.
Liczy się sprawność, bezpieczeństwo, profesjonalizm.
Jedyne co mnie interesuje, to czy krew się nie marnuje  |
 |
|
|
Fluff.y
|
|
Ja się z Tobą nie zgodzę. Być może dla Ciebie podejście do klienta nie ma znaczenia, ale ja bardzo sobie cenię profesjonalną obsługę, której przymiotami jest między innymi uprzejmość i okazanie szacunku, a w przypadku honorowego krwiodawstwa także wdzięczność. :)
_______________________________
'Hen, tam wysoko już jest z niebem jesiennym góra Fuji' |
 |
|
|
xSwiezak
|
nieświeży
|
|
Jakiego klienta?
W przypadku oddawania krwi nie ma znaczenia, bo tylko o tym tu rozmawiamy.
Wdzięczny powinien być ten, komu krew pomogła, ale dawcy szukać przecież nie będzie. |
 |
|
|
Patryqq
|
|
Dzisiaj byłem krew oddać, ogólnie drugi raz w życiu dopiero, ale zamierzam oddawać regularnie
_______________________________
Nice boys don't play rock'n'roll...
|
 |
|
|
Lizbo
|
|
ej, a takie uklucie to tak samo jak np. szczepionka na gruzlice?
czy jak
bo troche sie boje
aha i jakbym chcial oddac to tak za tydzien, mam jesc jakies witaminy, czy zelazo?
Zmieniony przez - Lizbo w dniu 2010-10-26 09:50:45 |
 |
|
|
xSwiezak
|
nieświeży
|
|
Samo wbicie igły czuć tak samo jak w momencie gdy byłeś szczepiony w szkole. Możesz tylko odczuwać dyskomfort, ze względu na obecność dość dużej igły w organizmie.
Generalnie nie ma się czego bać. Pare minut i po sprawie.
Już trudniej do fajnej panny zagadać
Na regeneracje po oddaniu krwi dostaniesz czekolady.
Zmieniony przez - xSwiezak w dniu 2010-10-26 11:51:18 |
 |
|
|
Lizbo
|
|
dzieki, sog
a ile trzeba oddac zeby darmowo busem jezdzic? |
 |
|
|
xSwiezak
|
nieświeży
|
|
Z tego co czytałem, to darmowa jazda autobusami musi być uzgodniona z władzami danego miasta. Musisz we własnym zakresie dowiedzieć się czy to dotyczy twojego miasta.
Poczytaj sobie o zdawaniu krwi i ulgach podatkowych z tego wynikających. Szczególnie przydaje się to młodym, bo zawsze te kilka złotych od skarbówki wydzierasz
Zmieniony przez - xSwiezak w dniu 2010-10-26 12:16:49 |
 |
|
|
Lizbo
|
|
to kurva skorzystam
|
 |
|