Ja też tu sprobuje. Moje wyniki chyba nie są zbyt dobre norma dla płytek to 140-440 a mój wynik to 117, z żelazem ciut lepiej bo 66 przy normie 50-170, PDW MPV I P-LCR powyzej normy, może to mieć związek z niejedzeniem mięsa?
Niski poziom płytek może oznaczać małopłytkowość ale twoje 117 tyś nie są i tak złe. Moja siostra miała płytli na poziomie 50 -60 tyś i nic złego się nie działo oprócz tego że łatwiej jej się siniaki tworzyły i delikatne wybroczyny. Podczas ciązy były chwile gdy poziom płytek spadał do poziomu 3- 4 tyś. Po porodzie problem rozwiązało usuniecie śledziony. W twoim przypadku najlepiej udaj sie do hematologa ale w tym przypadku przepisze Ci raczej żelazo i każe zażywać rutinoscorbin co wbrew pozorom naprawdę pomaga. Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz bo temat naprawdę dobrze znam.
Ferrytyna 374 przy normie do 274
IgE całkowite 125 przy normie do 89
AST 40 przy normie do 34
ALT 85 przy normie do 55
Amylaza w surowicy 23 przy normie od 25 do 125
_______________________________
Anielski orszak niech twą duszę przyjmie,
Uniesie z ziemi ku wyżynom nieba,
A pieśń zbawionych niech ją zaprowadzi,
Aż przed oblicze Boga Najwyższego.
T_E_O Znam to, siniaki, pekające zyłki w palcach i bolesne guzy no ale ja przy Twojej siostrze to okaz zdrowia Dzięki za odzew i duzo zdrowia dla siostry