Jest ktoś kto mieszka i pracuję w Irlandii ? Planuję się wybrać. Z tego co wiem to najpierw muszę wyrobić nr PPS, ile czasu zajmuję jego wyrobienie i czy mogę pracować jak go jeszcze nie mam ? Jaki kierunek wybrać, Dublin jest drogi, a reszta miast under 100 000. Osobiście myślałem nad Cork albo Galway. Plan mam taki żeby wynająć pokój wziąć z 1k€ i znaleźć pracę . Proszę osoby które coś wiedzą nt. Irl żeby coś napisały. Z góry dzięki za odpowiedź.
PPS z reguły wyrabia się szybko, jedziesz z papierami do tego social welfare office, potem gotowy dokument otrzymujesz pocztą. Mi wysłali po ok. tygodniu. Tylko musisz mieć najpierw jakieś miejsce zamieszkania - konieczne jest pokazanie w miarę aktualnego rachunku np. za prąd czy coś podobnego. Celuj w Dublin, jak nie masz nagranej roboty / nie nastawiasz się na coś bardziej konkretnego, to odpuść Galway czy inne wioski, bo tam zwyczajnie jest zbyt mało tych miejsc pracy i za duża konkurencja W Dublinie już trochę łatwiej, jakiś magazyn czy knajpę powinno Ci się udać załapać jak się trochę nachodzisz. Aż tak drogo nie jest, pokój za 300-400 euro miesięcznie wychaczysz, na początek zakupy w Lidlu/Aldi i będzie dobrze ;)
Może rachunku bym nie przedstawił, ale papier od landlorda że tu mieszkam chyba może być. Celowałbym głównie na początek w jakiś magazyn czy coś, mam papiery na wózek i różne roboty na magazynie robiłem. A jak z dupeczkami tam jest ?
Generalnie pasztety. Ale sporo fajnych Włoszek i Hiszpanek się tu kręci.
_______________________________
- Wodzu! Jesteśmy otoczeni!
- Świetnie, możemy atakować w każdym kierunku
Robotę miałem nagraną już przed wyjazdem. Firma, w której pracuję, rekrutowała w Warszawie.
_______________________________
- Wodzu! Jesteśmy otoczeni!
- Świetnie, możemy atakować w każdym kierunku
Ja tak przelotowo tam byłem, w sumie gdyby nie konieczność przyjazdu do PL na trochę dłuższy czas, to bym tam pewnie został, do dzisiaj mnie kusi żeby znowu tam uderzyć Zarobki dobre, ludzie z reguły sympatyczni i pomocni, jest tam taki fajny spokój i nie ma takiej napinki jak w PL Pogoda lekko paskudna, ale idzie się przyzwyczaić. Ale za pracą trochę trzeba się nachodzić, nawet na taki magazyn mają spore wymagania i tak z dvpy w pierwszym lepszym miejscu roboty nie dostaniesz. Z Polski raczej wiele ofert nie ma, jak celujesz w magazyny/fabryki itd. to będą głównie agencje (np. Flexsource, Manpower,), idziesz na miejscu do ich siedziby i się rejestrujesz. Ja to jeszcze tradycyjnie z CV w łapie i rundka po knajpach w centrum, supermarketach + wszystkie możliwe industrial estate - ale tutaj wiele nie zdziałałem, jednak przez internet to miało większy sens. Przeglądaj jobs.ie, monster.ie i jedziesz z tematem
Witam, mieszkam w IE juz 6 lat w Dublinie i co nieco przezylem. Tak jak pisza, eldorado sie skonczylo, duza konkurencja ze strony latynosow, glownie Brazylia i Wenezuela. Ale praca jest, cos sie zawsze znajdzie. Jak chcesz cos znalezc to male miejscowosci, gdzie nie ma studentow albo tak jak piszesz Galway, Cork, Limerick. Ale tutaj to znajomosc angielskiego musi byc konkurencyjna (w Dublinie jeszcze bardziej). Masz pytania, chetnie odpowiem.
. Proszę osoby które coś wiedzą nt. Irl żeby coś napisały. Z góry dzięki za odpowiedź.
W Dublinie już trochę łatwiej, jakiś magazyn czy knajpę powinno Ci się udać załapać jak się trochę nachodzisz. Aż tak drogo nie jest, pokój za 300-400 euro miesięcznie wychaczysz, na początek zakupy w Lidlu/Aldi i będzie dobrze ;)
