Jak co roku tak i teraz na przełomie maja i kwietnia odbywają się "Międzynarodowe, Górskie Zawody balonowe". Ciekawa i widowiskowa to impreza, więc zamieszczam kilka fotek.
Kiedyś byłem na dzisiejszym lotnisku Modlin pod Warszawą i też pstrykałem. Na żywo wszystko lepiej wygląda bo na fotach to wiadomo. Jak baloniki
Sog
_______________________________
tyle mądrych slow że nie wiem od której strony zacząć czytać
Tak, impreza była chyba czterodniowa, jest organizowana co roku i nosi nazwę "Balony nad Krosnem" i jest połączona właśnie z zawodami balonowymi bodajże na szczeblu europejskim, koncertami i mini piknikiem lotniczym. W tym roku pogoda była dość średnia ale i tak warto było to wszystko zobaczyć na żywo. No i radocha dla najmłodszego członka rodziny
Hahaha zerknąłem w Twój profil, no to się pewnie rozminęliśmy gdzieś w tłumie. Szkoda, że wcześniej się nie zgadaliśmy można było zrobić mini zlot inso
Zmieniony przez - T_E_O w dniu 2016-05-17 21:43:08
Ja mieszkam praktycznie na obrzeżach lotniska bo do ogrodzenia mam w linii prostej 300 - 400m. Dawniej jak jeszcze nie było siatki to z psem na spacer chodziliśmy na lotnisko. Balony co rok latają mi nad domem. Ta impreza balonowa jak i inne jej towarzyszące, jest bardzo widowiskowa i ściąga wielu widzów.
No szkoda, że nie wiedziałem o Twojej wizycie na "moim podwórku" to bym Cię zaprosił na kawę a malucha na soczek. Może w przyszłym roku?
Zmieniony przez - Preskaler w dniu 2016-05-18 06:33:52
Bardzo dziękuję za zaproszenie w przyszłym roku też będę i zapewne skorzystam z gościnności. Jaki ten świat mały. Możliwe że parkowałem gdzieś pod Twoim blokiem, stałem przy (chyba) działkach (była tabliczka z napisem parking dla działkowców) zaraz koło wyjazdu na drogę jednokierunkową, która prowadzi z jednej strony wzdłuż bloków później lotniska a z drugiej strony biegnie droga główna między innymi na Rzeszów.
Zmieniony przez - T_E_O w dniu 2016-05-18 08:39:14
Ja mieszkam z drugiej strony i nieco dalej. Ten parking jest jakieś 200m od płyty lotniska. Teraz aby wejść na płytę muszę trochę nadrobić drogi przez to ogrodzenie. Do "portu lotniczego" mam znacznie dalej bo trzeba pokonać prawie całe lotnisko. Poza tym ja mieszkam w domku jednorodzinnym.
A oto ten sam balon przelatujęcy, prawie pionowo, nad moim podwórkiem.
Zmieniony przez - Preskaler w dniu 2016-05-19 09:38:08
Można nawet powiedzieć, że zawody odbywają się nad moim domem. Kiedyś, jak jeszcze dzieci mieszkały z nami, córka wyszła rano na taras prosto z łóżka bo słoneczko pięknie świecio i było cieplutko jak to czasem bywa w maju. A tu z góry męski głos się odzywa:
-Dzzień dobry panience.
Narobiła pisku bo ona w negliżu a tu nad domem akurat balon przelatywał i się wystraszyła zaskoczona.
Zmieniony przez - Preskaler w dniu 2016-05-21 22:55:40