najśmieszniejsi na siłowni są szczawiki 50kg którzy imają się za sztangę 2x cięższą od nich i gadają sobie cytuje" ****a od tego jedzenia drożdżówek w szkole mi masa spadła, nie mogę dźwignąć, drugi nie to po baletach w sobotę" , albo starsi kolesie po 40 tzw. sezonowcy dla których mimo tam wagi na ok 80-90kg, 50-60kg sztanga to wyzwanie
_______________________________
Choć życie ciąży psychika siada nie mogę się poddać to moja zasada...
gekaes tu masz rację Już ja mam większe. xeo śmiej się śmiej ale też kiedyś miałem taki tok myślenia, bo impreza bo drożdżówki itd.
Ja się wkurviłem, bo na siłce na którą chodziłem nagle zaczęło się ostro mnożyć gości. Nie dało się do ławki ustawić to sobie kupiłem łąwkę, obciążenie, gryfy, sztangielki,worek i drążek i w piwnicy urządziłem mini siłkę. Nie trzeba nigdzie jechać tylko schodzę do piwnicy i macham Pewnie dlatego udaje mi się 3 razy w tygodniu ją odwiedzić
Teraz wychodzi tak że machamy u mnie z 3 kumplami i niedługo karnety zacznę sprzedawać
Zmieniony przez - skowyrny w dniu 2010-09-11 18:36:38
_______________________________
"kvrwa odszedles i zwierzu odżyl taki ejst fakt wiec wypyerdalaj elo" - Koko
dobra już się nie śmieje, idę, coś zjeść to mi od tych drożdżówek masa poleci
_______________________________
Choć życie ciąży psychika siada nie mogę się poddać to moja zasada...
a ja zjem sobie kurczaka z ryżem, i posiedzę przed tv to z marszu urosnę. 3mka
ja na kolację i trening pleców
Zmieniony przez - skowyrny w dniu 2010-09-11 18:41:53
_______________________________
"kvrwa odszedles i zwierzu odżyl taki ejst fakt wiec wypyerdalaj elo" - Koko
skowyrny dobrze zrobiłeś
zaletą jednak normalnej siłki jest to, że masz sporo sprzetu i mozesz trening urozmaicic, pobudzić miesnie pracujac na roznych przyrzadach etc wiadomo o co chodzi,a nie tylko ławka i ogieńja jak poczuje ze mam dosyc mojego monotonnego treningu pojde na miesiąc na publiczna silke
Zmieniony przez - gekaes w dniu 2010-09-11 18:44:10
WIem.. to jest minus. Np teraz szukam po necie jakiegoś ćwiczenia na szyję, w moich warunkach bo nie mam wyciągu ...
jakiś pomysł?
Zmieniony przez - skowyrny w dniu 2010-09-11 18:45:30
_______________________________
"kvrwa odszedles i zwierzu odżyl taki ejst fakt wiec wypyerdalaj elo" - Koko
ja musze dokurvic szyje bo mam jak u kurczaczka, z 38 chyba ale wstydze sie cwiczyc jej na publicznej
_______________________________
"watroba sie regeneruje, a nerki sa dwie"
, albo starsi kolesie po 40 tzw. sezonowcy dla których mimo tam wagi na ok 80-90kg, 50-60kg sztanga to wyzwanie 
Już ja mam większe. xeo śmiej się śmiej ale też kiedyś miałem taki tok myślenia, bo impreza bo drożdżówki itd. 
