NIE ODSTAWIAJ KUMPLI

pamiętaj: kobiety się zmieniają, a kumple pozostają

tak sobie czytam to forum i coraz zadziej mysle o laskach,zwiazkach i innych takich ******lach.

EEhhh...ktos tam pisze ze to poczatek konca...Co Ty Pier***isz:/:/ Chłopak pisze ze jest kicha bo coraz mniej sie widuja z powodu szkoły itp..to normalne..Ja tez tak teraz mam cały tydzien zawalony szkoła,treningi,siłownia...dom,rodzina..i jeszcze dziewczyna...to jest normalne..spedzajcie kazda wolną chwile..chodzice razem na baseny itp. a wtedy kiedy masz wolny dzien spotykasz sie z kumplami...W sumie troszke napisałem niena temat..ale mówie Tobie ze wszystko jest Oki...PozDrO

Dzięki wszystkich za pocieszenie, osobiście uważam ze każdy jest kowalem własnego losu. Wróżka moze ci powiedziec co sie stanie np.ukradną ci samochód , co do miłości wątpie troche w karty... Wieże ze dziewczyna mnie nie wysteruje nigdy i jeżeli sie rozstaniemy to przez jakąs głupote albo mój błąd. Kolegów można miec duzo, codziennie poznaje się kogoś i nie jeden kumpel gdy trzeba było sie wykazać np.potrzebowałem pomocy olał mnie, z kumplami jest różnie... Nie odstawiam sie odnich na dobre ale już razem nie melanżujemy widzimy sie przelotnie, albo na jakiś urodzinach itp

To Ci powiem ze podobnie jak ja..Tylko ze ja sie ciagle martwie ze to własnie przez dziewczyne sie wszystko zj**ie a co do kumpli to najnormalniej nie mam czasu na to ale zawsze kiedy potrzebuja pomocy jestem dla nich.Najlepiej olej wrózke..bo to tak jakby jakis Twój kolega Ci powiedział ze wasz związek sie rozpadnie..na bank Cie ona zdradzi bo wszystkie dziewczyny takie są..niemiałby racji bo kazda dziewczyna jest inna..i jesli kocha to nie zrobi głupstwa.takze to tylko i wyłącznie wasza sprawa co i jak bedzie...PoZDróFfKa...

chcialem cos napisac co do wrozki,
kiedys 30 lat temu, pewana kobieta(cyganka) zlapala mojego ojca za reke, cos tam pomacala i mowi ze bedzie maila dwoch synow, ze beda w mundurach i ze kiedys bedzie bardzo bogaty. i na dzien dzisiejszy ma dwoch synow, jeden czyli moj brat jest mundurowym, bardzo bogaty jeszcze nie jest ale wszytko przed nim,

kobiety tej nogdy wiecej nie widzial, ale jej przepowiednioa sie sprawdzila czyli cos w tym moze byc,

mi i mojej kolezance przepowiednie sie sprawdzaja w 100% ona od zawsze tam chodzila do niej i zawsze wszystko sie sprawdzalo co do joty , mi przewidziala ze w najblizszym czasie bede wyjezdzac za granice - jade za pare dni, czeka mnie zabieg powazny - 17 stycznia ide na operacje , jej przewidziala kilka innych rzeczy, sprawdzaja sie do tej pory w 100% wiec sam ocen czy istnieje przeznaczenie
_______________________________
 
WNUCZKU PYSZNY DŹEMIK !!!!!!
TO Z BIEDRONKI DZIADKU
PRZYSIĄGŁBYM ŻE Z TRUSKAWEK !!

a ja u wrózki byłam...i jak narazie spora częsć tego co mówila zgadza sie ...chociaz moze chce wiezyć w to,ze tak jest...heh...mniejsza o to...w kazdym bądź razie podobno przeznaczenia nie da sie oszukac...<<chociaż ogladając film:Oszukać przeznaczenie" wydawałoby sie ze tak jest>>ale wydaje mi sie w ogóle,że cos takiego jak przeznaczenie nie istnieje ...kazdy jest kowalem własnego losu...wiec chłopie nie martw sie,a to co wróżka Ci mówi jednym uchem wpuszczaj drugim wypuszczaj

"wiec chłopie nie martw sie,a to co wróżka Ci mówi jednym uchem wpuszczaj drugim wypuszczaj" tutaj sie zgadzam..bo jak sie przejmiesz jej słowami to sie mozesz zalamc traktuj to z usmiechem..zresztą...ja bym wogule nie kusił losu idac do wrózki... pozdro

wszystko bedzie dobrze, jezeli nadal sie kochacie to nie ma problemu;)
hmm... nie byłam nigdy u wróżki i ni wierze we wróżby, chociaz fajnie byłoby sie przejść z ciekawości:D
_______________________________
 
NuRiKo!! NuRiKo!!