Ciekawy materiał o sytuacji w polskiej kulturystyce - ale mnie rozpierdzielaja ci kolesie co niby nigdy w życiu nie kłuli dupy :) i szok, że prezes rozpisywał towar :) stare bo stare, ale śmiech bierze:
O rany szok i niedowierzanie, kulturyści biją koks?
To jednak nie doskonała dieta 2kg kurczaka 1kg ryżu dziennie?
To nie cudowne suple firm na O i T tylko jednak firmy Balkan?
Niemożliwe.
A zawodowi kulturyści, którzy jednak coś z tego mają, poza poprążkowanym tyłkiem przez parę dni w roku i pracą trenera na siłce nie przyznają się nigdy do koksu, bo wycofają się sponsorzy i pozostanie im tylko masowanie na omie do końca życia i mówienie początkującym "eeeech, małolat, kiedyś to ja byłem kimś, byłem na okładkach".
Munzer się tylko wysypał z tajemnicami światka bo umarł i zrobili mu sekcję.