Witam,
Jestem w trakcie kupowania mieszkania na kredyt hipoteczny. Obecnym właścicielom zależy na jak najszybciej przeprowadzonej transakcji z powodu rzekomo złego stanu zdrowia współwłaścicielki mieszkania (to 95 letnia staruszka, sprawe załatwia jej córka, która ma na to pełnomocnictwo)- ok, przystałam na to.
Podpisałam umowę przedwstępną, w której jest zapis o przelewie kasy i wyprowadzce sprzedających w ciągu 10-dni od podpisania aktu notarialnego, poszedł też zadatek w wysokości 10% wartości mieszkania.
Przy podpisywaniu tejże umowy, właścicielka rzuciła hasło, że ona chce tam mieszkać do końca maja. Moim błędem jest to, że nie roztrząsałam tego jak dokładnie to sobie wyobraża gdyż obecnie sytuacja wygląda tak, że naciskają mnie na jak naszybsze podpisanie aktu notarialnego, przelew środków, natomiast przekazanie mieszkania nastąpiłoby za 1,5 miesiąca. Wiadomo, że w akcie notarialnym zażądałabym zapisu o dokładnej dacie wyprowadzki i obowiązku pokrycia kosztów użytkowania mieszkania do tego czasu.
Co waszym zdaniem powinnam zrobić? Z jednej strony nie chce utrudniać komuś życia, z drugiej strony sytuacja jest dla mnie niepokojąca bo umowę przedwstępną podpisałam na innych warunkach.
Ja osobiście nie podpisywałbym ani nie wysyłał kasy dopóki mieszkanie faktycznie nie byłoby puste i od razu mógłbym się wprowadzić. Zbyt wiele już widziałem akcji, co ludzie potrafią odpyerdalać w takich sprawach. A to się babcia rozmysli i będzie robić problemy z wyprowadzką, a to się coś im popyerdoli w życiu i się nagle okaze, że muszą tam mieszkać nie 1,5 miesiąca, a cały rok bo coś tam. I weź się potem męcz z czymś takim, załatwiaj eksmisje...
Innymi słowy, w sprawach takiej wagi i kasy nie pozwoliłbym sobie na jakieś takie dziwne sytuacje. Daje kase i w tym samym dniu wprowadzam się.
Żeby nie było, imo na 95% wszystko pójdzie dobrze i faktycznie po 1,5 miesiąca się wyprowadzą i oddadzą ci za ten czas kasę. Ale osobiście zalecałbym daleko idącą ostrożność, bo ludzie to kvrwy <yes>
Zmieniony przez - runelord66 w dniu 2015-04-10 13:35:00
warto trzymac sie zapisów w umowie przedwstępnej.
_______________________________
Odkup i dopłaty do zaniżonych odszkodowań [www.doplaty-do-odszkodowania.pl]
Bogaty o doświadczenie z ostatniego czasu - NI CHVJA NIE KUPUJ NICZEGO CO MA LOKATORÓW. Ostatnio miałem okazję asystować przy tego typu operacji i to jakie cyrki przy tym odchodziły i jak policja i sądy są bezskuteczne w wyiebywaniu niewspółpracujących lokatorów, to przechodzi ludzkie pojęcie.
Podstawowa sprawa - kupować mieszkanie wolne od lokatorów i ma to być na piśmie, podpisane przez sprzedającego, sporządzone u Notariusza. No i oczywiście odpis z księgi wieczystej.
Zmieniony przez - Duda11 w dniu 2016-11-10 20:23:03
Ja kupując dom miałem podobną sytuację.
Umowę podpisałem w połowie listopada, notariusz i cała reszta bodajże 1.12 a poprzedni właściciele chcieli mieszkać do końca stycznia. Tak więc zapłacili mi 5000zł za konieczność wynajmowania mieszkania przez te 2 miesiące. Też się tak dogadaj, szkoda nerwów.
_______________________________
I <3 D&B & green tea.
--------------------
Więc tak, umowa przedwstępna sporządzona w formie aktu notarialnego, a zakładam że tak właśnie było w tej sytuacji do czegoś zobowiązuje, powinnaś mieć w niej zapis, że w takiej sytuacji następuje odstąpienie od zawarcia kolejnej, właściwej już umowy i to oni powinni Ci zwrócić zadatek w dwukrotności wpłaconego (pewnie tego sobie nie zagwarantowałaś). To pierwsze, a po drugie, babcia jak piszesz ma 95 lat... mieszkanie pewnie jej, kupując je, właściciel niech dostarczy notariuszowi z urzędu miasta zaświadczenie o niezameldowaniu w lokalu żadnych gamoniów. Zakładam, że jesteś napalona na to mieszkanie, ale wiedz, że nawet wymeldowanie, nie gwarantuje zwolnienia lokalu przez lokatora. Zgodnie z obowiązującymi przepisami o ochronie tychże, nie wyczyścisz mieszkania tak łatwo. Nie będę się na ten temat rozpisywał, bo to temat rzeka i na osobny wątek. Co do handlu mieszkaniami, mam spore doświadczenie w tych sprawach i wiem co ludzie potrafią odwalić, jak też jak potrafią się zabezpieczyć na różne ewentualności. Ja osobiście bym wydymał właściciela już w przedwstępnej umowie:)
_______________________________
Plisss no ban:)
www275
Wysłana - 4 styczeń 2017 04:16 Usunięta przez zbys za naruszenie Pkt1 regulaminu forum.
