Autor |
"Lądowanie na Ksieżycu... prawda czy fałsz" |
|
Cienkas
|
|

Chodzi o to, że wytrzymałość organizmu na przeciążenie zależy od kierunku działania siły.
Może najpierw wyjaśnijmy samo przeciążenie "g".
Otóż g jest to wielokrotność ciążenia ziemskiego (przyspieszenia ziemskiego~9,8m/s^2)
Oznacza to, że stojąc na ziemi doznajemy "przeciążenia" 1g, co oczywiście nie jest żadnym przeciążeniem tylko normalnym ciążeniem.
Także w jednostkach g podaje się ciążenie jakiemu zostało poddane ciało a nie przeciążenie. Żeby otrzymać wartość przeciążenia należy odjąć 1.
Teraz zobrazujmy ciążenie 2g czyli przeciążenie 1g. Musimy więc uzyskać wielokrotność 2 przyspieszenia ~ 9,8m/s^2. 1 już mamy normalne ziemskie ciążenie, aby uzyskać drugie 9,8m/s^2 wchodzimy do windy i zaczynamy opuszczać się z prędkością 9,8m/s to jest jakieś trzy pietra /s i zatrzymujemy windę w miejscu (dobre hamulce albo gleba )
Stawiam dobrą wódę każdemu kto nie będzie zbierał zębów z podłogi.
Ciążenie 3g to, równowartość gwałtownego zatrzymania przy prędkości spadania 19,6 m/s czyli jakiś
6,5 piętra na sekundę.
Z zamieszczonego obrazka wynika, że w czasie 50s rakieta rozwija prędkość 100m/s (360km/h) i przyspieszenie rzędu 20m/s^2. - czyli ciążenie ponad 3g. Przypomnę iż minimalna prędkość do uzyskania w przypadku księżyca to około 1,7 km/s a w przypadku ziemi to prawie 8km/s
Ponieważ powyższy wykres jest funkcją przyspieszenia rakiety startującej z ziemi gdzie siła ciągu ma do przezwyciężenia większa grawitację, opór atmosfery i większą masę dlatego pierwsze sekundy lotu rakiety maja mała wartość przyspieszenia a co za tym idzie mała wartość przeciążenia.
To tyle na początek, jeśli coś pokręciłem lub zataiłem to sprostujcie, w końcu jestem amatorem.
|
 |
|
|
spokofilom
|
|
OK Cienkas - tylko że to wszystko jest w podręczniku od fizyki w gimnazjum chyba, a wątek traktuje o lądowaniu na Księżycu.  |
 |
|
|
Cienkas
|
|
Wynika z tego, że przeciążenie rzędu 3g człowiek jest w stanie wytrzymać dzięki odpowiedniemu ułożenia ciała na fotelu i przymocowaniu go pasami, zgadza się?? |
 |
|
|
spokofilom
|
|
No tak.
Zresztą przeciążenie 3 g (to jest takie jak np podczas startu wahadłowca) wytrzymuje bez problemu każdy zdrowy człowiek, zwłaszcza po pewnym treningu w wirówce.
Ruscy swoim kosmonautom serwowali w wirówce 12 g i przeżyli. |
 |
|
|
Cienkas
|
|
Ale nie sadzali lich na komorze silnika rakiety?? |
 |
|
|
spokofilom
|
|
|
|
Cienkas
|
|
"Nie było tam siedzeń. Nie oznacza to jednak że w module LM nie można było siedzieć, siadano np. na pokrywie silnika członu wznoszenia. Konsola kontrolna była zamontowana z przodu przedziału załogi, powyżej włazu wejściowego i pomiędzy dwoma oknami, kolejne dwa panele były zamontowane na burtach."
źródło: NASA
Chcessz link????
|
 |
|
|
spokofilom
|
|
|
|
Cienkas
|
|
Bedę wdzięczny jak wrzucisz rysunki techniczne, tak by można było odczytać wymiarowanie. |
 |
|
|
Cienkas
|
|
|