Z filozofią ma niewiele wspólnego, zaś z polityką mnóstwo - toczyła się zimna wona, Sowieci wysłali Gagarina w kosmos.. Ameryka musiała to przebić, więc spreparowali lot na Księżyc
_______________________________
[foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=2/images2009/20090826172846.jpg] :-D
Jakbys chcial Methos to moge przeniesc temat do Polityki... ale jak nie to nie bede sie sam wcinal (jeszcze Filek sie obrazi ze mu tematy kradniemy ).
_______________________________
Były moderator Polityki i Seksu
A czemu nikt nie przedstawił faktów technicznych? Komputer pokładowy amtego statku miał mniejszą pamięć i moc obliczeniową niż współczesny kalkulator, do dziś nie odbywają się podróże w kosmos i w ogóle
_______________________________
[foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=2/images2009/20090826172846.jpg] :-D
no to moze ruscy tez spreparowali te wszystkie wyprawy w kosmos włącznie z gagarinem? po co wydawac tyle kasy na podróźe , jak sie moźna za to ustawic na całe życie, po co narażać życie ludzi i robic problemy sobie, zgadzam się z tym, że lot na KSIĘŹYC w tamtych czasach był BEZSENSU. TAK SAMO JAKBYS MIAŁ NA MARSA W 1997 ALBO W 2003 bodajże wysyłac człowieka, zeby zbadał i pobrał próbówki, jak równie dobrze może to zrobic maszyna...jaką z tego siłkę moznaby sobie fajna skompletowac:P
_______________________________
Dobrze, że jutro Koniec Świata : )
no ale jakos tego nie zrobili, nie mieli takiej wspaniałej jaskini w nevadzie jak amerykańce? wiesz co musisz wiedziec, żeby poleciec w kosmos , jelsi chodzi o moc obliczeniowa komputerów, z najwazniejszych tylko znac druga prędkość kosmiczną i znac prawa newtona,(żeby wiedzięc ile paliwa jest potrzebne, aby to całe ustrojstwo podnieśc do góry) które sa znane od 17 wieku bodajże, wiec po cuj Ci komputery, chyba, zeby im sie nudziło i chcieli w pasjansja grać, z takiego samego powodu amerykanie nie mogli w tamtym czasie poleciec/albo nie poleciec jak rosjanie
Kiedyś gdzies czytałem takie porównanie, że jak wchodzisz w atmosferę Ziemii to masz do wyboru:
1)albo sie zjarać (jak wejdziesz zbyt ostro)
2)albo bezpiecznie wejśc bez wiekszych zgrzytów
3)albo sie odbic od ziemii, jak kamień rzucony płasko na jezioro (rzucanie kaczek)
i teraz róźnica w kącie podchodzenia pomiędzy 1) i 3) jest grubości kartki papieru;], może to troche przesadzone, zeby odstraszyc jakichś amatorów od podróźy w kosmos, ale wydaje mi sie, że jak Amerykańce nie mieli osprzętowania to i Ruscy , raczej nic innowacyjnego by nie wymyślili, bo podobno wiekszośc wynalazków, jakie wymyślili ruscy to wynaleźli w koszach na smiecie amerykańców :P, no ale z drugiej strony do liczenia radianów wystarczy zwykły kalkulator...
Zmieniony przez - Plesia w dniu 2004-12-05 00:26:51
_______________________________
Dobrze, że jutro Koniec Świata : )
Plesia, po prostu w ZSRR nie wpadli na to - to ak banalny pomysł, a zarazem tak ryzykowny i szokujący.. Poza tym lot nie taki prosty 0 ak ma olecieć i wrócić tylko to niby starczy, ale przy jakimkolwiek problemi wychodzi "kicha". Niby czemu samochody są teraz tak rozbudowane? Tylko dla wygody? bezpieczeństwo ważna rzerz, awaryjne systemy kontroli lotu, zabepieczenia przed wszelkimi przeciwnościami losu i niespodziewanymi problemami..
"z takiego samego powodu amerykanie nie mogli w tamtym czasie poleciec/albo nie poleciec jak rosjanie"
te droźsze samochody tak, tańsze to puszki konserwowe, a pozatym wartośc i trwałośc samochodu zalezy tylko od uzytkownika...
rozbudowane samochody, no nie wiem czy taki bajer jak internetowa skomaptybilowana z satelita mapa miasta i autoamtyczny przewodnik , auto-pilot to takie potrzebne rzeczy
Zmieniony przez - Plesia w dniu 2004-12-05 00:33:57
_______________________________
Dobrze, że jutro Koniec Świata : )