Wiesz co mnie śmieszy?Że tacy specjaliści jak Ty odpalają program graficzny, przesuwają suwaki a potem interpretują to wszystko na własną korzyść.
Odpowiedz mi na pytanie.Jak to możliwe, że w czasach zimnej wojny, dziesiątek podsłuchów i rosyjskich szpiegów rozlokowanych w różnych amerykańskich agendach nigdy Rosjanom nie udało się zdyskredytować lotu na księżyc?Jak to możliwe, że NASA dysponując setkami najlepszych specjalistów z astrofizyki, geologami, inżynierami, specjalistami od astrofotografii i Bóg wie ilu jeszcze dziedzin jest głupsza niż pseudo specjaliści internetowi, którzy nie są ekspertami w żadnej z tych dziedzin?
Lot na księżyc jest szyty grubymi nićmi. Mnie najbardziej zastanawia dlaczego od tamtej pory (po tylu udanych lotach)nie lata się na mona? Nie piszcie chociaż że jest to zbyt kosztowne. Bo kasa jaka jest do wyciągnięcia z księżyca jest nie do wyobrażenia. Dziwi mnie również to że w tamtych czasach podróże kosmiczne były tak bezpieczne. Prawie wszystkie loty Apollo się powiodły. A teraz (ale to wina techniki za nowoczesne są te promy:) ).
Zmieniony przez - Kolens w dniu 2010-01-31 13:53:42
Kolens - zwyczajnie mało wiesz w temacie, więc i nie dziwota, że pewnych rzeczy nie rozumiesz, (co zresztą nie jest żadna ujmą !).
Nawet w sprawie wątpliwości które sygnalizujesz, warto wiedzieć że:
1. Ludzie nie latają na Księżyc, bo:
- to piekielnie trudne, (zwłaszcza wyniesienie i rozpędzenie do II prędkości kosmicznej kilkudziesięciotonowej masy),
- piekielnie droga technologia,
- jak dotąd niedostępna innym krajom poza Amerykanami,
- nie ma motywacji, czyli odpowiedzi na pytanie: "PO CO ?"
- nikt nie ma dzisiaj takiej kasy, a gdyby nawet miał to ochoty do wydawania jej na ekspedycję która dawno została zrealizowana, (w szczególności podatnik amerykański !).
2. Z Księżyca nie ma nic "do wyciągnięcia" poza kamieniami ze skały krzemowej których misje Apollo dostarczyły na Ziemię wystarczająco dużo do celów badawczych.
Do innych celów jest na ziemi wystarczająco dużo gruzu.
Gdyby zaś Księżyc był, (a niestety nie jest) usłany samorodkami złota i wyjątkowo czystymi naturalnymi diamentami - niestety sprowadzać ich stamtąd zwyczajnie by się .. NIE OPŁACAŁO !
3. Podróże kosmiczne zawsze były piekielnie niebezpieczne.
4. Promy kosmiczne to bardzo stare już konstrukcje z lat 70-tych XX wieku i właśnie są wycofywane z użytkowania.
Jak widzisz Kolens Twoja wiedza w temacie lądowania ludzi na Księżycu jest jakby .... trochę niepełna .
Cienkas.
Nie spekuluję, czy rządy państw dogadywały się między sobą, czy nie, i nie wiem jak działali szpiedzy, bo to są zazwyczaj tajne sprawy.
Ale przedstawię ci coś takiego: Pakt Libentrop-Mołotow. Jak to możliwe, że dwa wrogie sobie kraje podpisały tajny pakt ? Niemożliwe ? A jednak ! Jak jest z ruskimi i amerykanami, nie wiem. Nie mam wglądu do ich dokumentów szpiegowskich, niestety...
Spokofilom Piszesz:
"Skan który skopiowałeś z wyżej wspomnianej strony założonej przez nieuków, dla nieuków - jest zwyczajnie zmodyfikowany cyfrowo dla celowego wprowadzenia naiwnych w błąd."
Nie uważam tak.
Skan ten jest specjalnie zmodyfikowany w celu ukazania tego co gołym okiem jest niezauważalne. Czyli tego dziwnego "obramowania" pojazdu księżycowego.
Użyłem tej strony, bo jest to tam gotowe i nie chciało mi się wrzucać zdjęć. Ale rzeczywiście korzystając ze zdjęcia ze strony nasa uzyskałem podobny efekt. To dziwne obramowanie pojazdu jest istnieje.
"Inaczej mówiąc jest to fałszywka - dlatego nie będę jej omawiał."
To omów zdjęcie z [www.nasa.gov] - tam też występuje to dziwne obramowanie pojazdu, tylko nie jest ledwo co widoczne. Na tej "fałszywce" widać je doskonale.
"Żadne balansowanie kolorami na oryginalnym skanie - nie pozwoli uzyskać takiego efektu bez ingerencji w rzeczywisty obraz."
To skan ze strony [www.nasa.gov], nie jest oryginalny ?!
"Kto nie wierzy, niech ściąga oryginalny skan z tego oryginalnego zdjęcia i siada do suwaków balansu kolorów.[[http://www.lpi.usra.edu/resources/apollo/frame/?AS11-44-6581"];
Już drugi raz robisz sobie identyczne żarty.
Przedstawiasz mało szczegółowy obrazek o rozdzielczości zaledwie 450x450 pixeli i chcesz aby tam doszukiwać się nieścisłości.
A obrazek ze strony rządowej, bardzo wysokiej rozdzielczości, bardzo szczegółowy, o ogromnej rozdzielczości rzędu 2000 pixeli, uważasz za fałszywkę ?
Żartujesz sobie ?
Czy chcesz abym to badziewie:
Piszesz:
"Skan który skopiowałeś z wyżej wspomnianej strony założonej przez nieuków, dla nieuków - jest zwyczajnie zmodyfikowany cyfrowo dla celowego wprowadzenia naiwnych w błąd."
Nie uważam tak.
Skan ten jest specjalnie zmodyfikowany w celu ukazania tego co gołym okiem jest niezauważalne. Czyli tego dziwnego "obramowania" pojazdu księżycowego.
Użyłem tej strony, bo jest to tam gotowe i nie chciało mi się wrzucać zdjęć. Ale rzeczywiście korzystając ze zdjęcia ze strony nasa uzyskałem podobny efekt. To dziwne obramowanie pojazdu jest istnieje.
"Inaczej mówiąc jest to fałszywka - dlatego nie będę jej omawiał."
To omów zdjęcie z [www.nasa.gov] - tam też występuje to dziwne obramowanie pojazdu, tylko nie jest ledwo co widoczne. Na tej "fałszywce" widać je doskonale.
"Żadne balansowanie kolorami na oryginalnym skanie - nie pozwoli uzyskać takiego efektu bez ingerencji w rzeczywisty obraz."
To skan ze strony [www.nasa.gov], nie jest oryginalny ?!
"Kto nie wierzy, niech ściąga oryginalny skan z tego oryginalnego zdjęcia i siada do suwaków balansu kolorów.[[http://www.lpi.usra.edu/resources/apollo/frame/?AS11-44-6581"];
Już drugi raz robisz sobie identyczne żarty.
Przedstawiasz mało szczegółowy obrazek o rozdzielczości zaledwie 450x450 pixeli i chcesz aby tam doszukiwać się nieścisłości.
A obrazek ze strony rządowej, bardzo wysokiej rozdzielczości, bardzo szczegółowy, o ogromnej rozdzielczości rzędu 2000 pixeli, uważasz za fałszywkę ?
Sam powiedz, który obrazek jest dla ciebie bardziej wiarygodny.
Ten rozmazany w niskiej rozdzielczości, który sam przedstawiłeś, czy ten drugi ze strony rządowej, w wysokiej rozdzielczości, bardzo szczegółowy?
Dla mnie zdjęcie ze strony rządowej nosi ewidentne ślady fałszerstwa.
Fakt, nie widzę śladów fałszerstfa na tym rozmazanym zdjęciu, które kazałeś mi oglądać, bo jest zbyt liche. Jak raz je powiększam to już się rozmazuje.
Czyli upierasz, że zdjęć katalogowych High Resolution o numerach np:
AS11-44-6581HR.jpg - nie należy brać pod uwagę, bo nie są wiarygodne?
Zmieniony przez - AlbatrosX w dniu 2010-01-31 14:45:45
Zmieniony przez - AlbatrosX w dniu 2010-01-31 14:49:27
Ty myslisz o tym co piszesz?
znasz takie powiedzenie " w polityce nie ma przyjaciol sa tylko interesy"?
trwala zimna wojna, wyscig zbrojen, podboj kosmosu przez USA i ZSRR myslisz ze ZSRR by podpisalo pakt milczenia z USA?
powiedz mi po co?
w jakim celu?
jesli nawet to odrazu po ogloszeniu przez USA informacji o udanym ladowaniu ZSRR by podalo fakt (nawet by pokazali epwnie "umowe milczenia") zeby osmieszyc USA przed calym swiatem
podales pakt Pakt Libentrop-Mołotow...
...nie wiem jak sie interesujesz historia ALE to byl pakt w mysl powiedzenia z poczatku mojej wypowiedzi mieli interes podbic Polske jak NAJmniejszym osztem
wczesniej byly inne pakty ze wzamian za technike dana ZSRR przez III Rzesze niemcy beda mogli wytwarzac machine wojenna u rosjan
tutaj jest kolejny przyklad INTERESOW
powiedz mi jaki interes moglo miec ZSRR zeby do dnia dzisiajszego utrzymywac spisekz USA?
pomijac fakt ze ów pakt Libentrop-Mołotow wydal sie dosc szybko a tne o ladowaniu nadal nie moze wyjscie na swiatlo dzienne?
gdy szwaby przestaly potrzebowac ruskich to ich zaatakowali i gdyby nie General Mróz ktory wczesniej pokonal Napoleona a teraz Hiltera to Bog jeden wie jakby nasz dzisiejszy swiat wygladal
troche zly przyklad podales USA i ZSRR byly wtedy mozna powiedziec w stanie wojny na szczescie przywodcy obu mocarstw byli na tyle inteligetni oraz rozwazni ze zaden nie wcisnal czerwonego guziczka...
AlbatrosX - Ty też się zaraziłeś od tych nieuków wirusem głupoty ?
Uuuu... to już do własnej kory mózgowej sięgniesz nieprędko .
Twój podstawowy błąd - to brak weryfikacji tego co czytasz - i od tych oszustów i tu na forum.
1. Z historią też u Ciebie nietęgo - kiedy Libentrop podpisywał pakt z Mołotowem, ich kraje łączyły stosunki .... ciepłe.
Gdzieś Ty widział żeby wrogie sobie kraje podpisywały jakieś pakty nakierowane przeciwko trzeciemu ???
2. Fałszywek mogę Ci wskazać w sieci setki.
3. Nie czytasz co się do ciebie mówi więc i nie rozumiesz, albo masz problem z rozpoznawaniem związków przyczynowo-skutkowych.
4. korzystając ze zdjęcia ze strony nasa uzyskałem podobny efekt. - mógłbyś chociaż "odkrywco" zdradzić co to za tajemnicze zdjęcie ze strony NASA !(adres jakis miało ? - czy też znalazłes go na ulicy ?)
Dobra - już widzę - na stronie NASA znalazłeś link do prywatnej strony astronautów, (zresztą gościnnie umieszczonej na serwerze NASA) : [http://www.hq.nasa.gov/alsj/main.html]
5. [www.nasa.gov] - nie jest adresem żadnego zdjęcia, tylko strony amerykańskiej agencji !
6. Gdybyś czytał ze zrozumieniem co do Ciebie wcześniej pisałem: Lunar and Planetary Institute jest Wydziałem Universities Space Research Association (USRA) powołanym przez rząd Stanów Zjednoczonych do badań naukowych w przetrzeni kosmicznej.To LPI wspiera National Aeronautics and Space Administration's (NASA)a nie na odwrót. NASA, jako agencja rządowa zajmuje się jedynie logistyką badań kosmosu.Inaczej mówiąc jest tylko .... administratorem !
To właśnie LPI jako pierwszy na Świecie i do niedawna jedyny opublikował pełny katalog WSZYSTKICH, (ok. 20 tysięcy) zdjęć wykonanych podczas misji lądujących na Księżycu !
- to byś może pojął że masz przed sobą oryginalny skan z serwera Instytutu autoryzowanego przez rząd USA. Niestety nie czytasz, tylko bredzisz, że to jakiś "mało szczegółowy obrazek"
7.Gdybyś czytał ze zrozumieniem co do Ciebie wcześniej pisałem: Apollo Lunar Surface Journal to internetowy zapis materiałów z misji Apollo firmowany przez żyjących astronautów w nich uczestniczących.
- to byś może pojął że masz przed sobą oryginalny skan z serwera autoryzowanego przez prywatne osoby ! A tak to bredzisz coś o obrazku ze strony rządowej .
Nie zmienia to oczywiście faktu jego autentyczności, ale to który ze skanów jakiś oszust, (czy inny Cienkas) ... pomaluje kredkami, czy innym paintem nie ma tu żadnego znaczenia !
Gdybyś czytał co się do Ciebie mówi - może byś pojął
8. Ale Ty jakiś odporny na wiedzę jesteś ! : Żartujesz sobie ?
Czy chcesz abym to badziewie:
[[http://www.lpi.usra.edu/resources/apollo/images/browse/AS11/44/6581.jpg]]
Uznał za lepsze od tego:
[[http://www.hq.nasa.gov/office/pao/History/alsj/a11/AS11-44-6581HR.jpg]]
Jeżeli dla ciebie wartość fotografii określa się jego rozdzielczością, to albo jesteś kompletnym ignorantem w dziedzinie fotografii cyfrowej, albo jeszcze was tego nie uczyli w gimnazjum.
Masz przed sobą dwa skany TEJ SAMEJ FOTOGRAFII a wypisujesz takie farmazony.
9. Powtarzam ci też z uporem maniaka, (może załapiesz), że na stronach rządowych USA, (bo chyba o takiej bredzisz) - nigdy nie było i nie ma żadnych skanów zdjęć z Księżyca. Skąd ty bierzesz takie głupoty ?
Ze stronek tych nieuków, czy sam do nich dochodzisz ??
10. Dlaczego odkrywco nie pokażesz malowanek w swoim wykonaniu i nie podasz jakich kredek używałeś, tylko ściągasz jakieś fałszywki ze stron nieuków ?
A kto mówi o złocie czy diamentach?
Hotel i wycieczki na księżyc to jest kasa.
spokofilom tak dużo wiesz o księżycu? Czy jak by ci ktoś proponował szanse lotu na księżyc za wysłanie to byś nie zaryzykował takiego sms-a?
Co do szpiegowania:
"Od momentu powstania projektu jak i jego zakonczenia caly czas bylismy szpiegowani przez Rosjan. kazda sekunda lotu oraz caly przebieg byl nasluchiwany, a takze monitorowany przez nich /Rosjan/. Gdybysmy klamali to zapewniam ze Rosjanie jako pierwsi by to swiatu oswiadczyli ze U.S.A. sfingowalo lot na ksiezyc"
Kto z was przyznał by się do tego że nie ma takiej technologi umożliwiającej obserwowanie Amerykanów? I to w czasie zimnej wojny?
Jeżeli chodzi o stosunki między tymi mocarstwami, nie będę się wypowiadał. Jeżeli był jakiś tajny spisek, to na pewno nikt się nie będzie chwalił. Po prostu analizuję to co się da i to co przedstawili.
A przedstawili ewidentne podróbki.
"4. mógłbyś chociaż "odkrywco" zdradzić co to za tajemnicze zdjęcie ze strony NASA !(adres jakis miało ? - czy też znalazłes go na ulicy ?)"
Robisz typowy chwyt manipulacyjny. Zarzucasz mi, że nie podałem adresu (choć zrobiłem to już ze 4 razy). I próbujesz mnie ośmieszyć. Po czym w następnych słowach, przyznajesz, że wiesz jaki to adres i o jakie zdjęcie chodzi.
Typowa taktyka aby oszukać czytelników.
"Dobra - już widzę - na stronie NASA znalazłeś link do prywatnej strony astronautów, (zresztą gościnnie umieszczonej na serwerze NASA)"
Czyli prywatna strona astronautów nie jest wiarygodna?
"Jeżeli dla ciebie wartość fotografii określa się jego rozdzielczością, to albo jesteś kompletnym ignorantem w dziedzinie fotografii cyfrowej, albo jeszcze was tego nie uczyli w gimnazjum.
Masz przed sobą dwa skany TEJ SAMEJ FOTOGRAFII a wypisujesz takie farmazony"
Nie było gimnazjów, jak chodziłem do szkoły. Nie jestem taki młody wbrew pozorom.
Właśnie tak !
Rozdzielczość fotografii określa dla mnie jej jakość!!
Ty przedstawiłeś mi marnej jakości zdjęcie, na którym widzę tylko kontury pojazdu.
A z tej prywatnej strony astronautów, gościnnie umieszczonej na serwerze nasa, jak twierdzisz, zdjęcie jest tak dokładne, że mogę powiększyć każdy jego element i dokładnie widzę każdy szczegół pojazdu.
"Dlaczego odkrywco nie pokażesz malowanek w swoim wykonaniu i nie podasz jakich kredek używałeś, tylko ściągasz jakieś fałszywki ze stron nieuków ?"
Nie uważam, że to strona nieuków, ponieważ uzyskuję podobny efekt, krzystając ze zdjęcia
[http://www.hq.nasa.gov/office/pao/History/alsj/a11/AS11-44-6581HR.jpg]
Hotel i wycieczki na księżyc to jest kasa.
No na tym forum to nikt mnie tak nie rozbawił
Ty chyba nie wiesz o czym piszesz
SMS za parę miliardów dolarów
Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy, że Księżyc to nie Tunezja !
TAM NIGDY NIE BĘDZIE ŻADNEGO HOTELU, (nawet za setki lat), bo tam nie ma warunków do życia.
Krótki wyskok z butla tlenu i pampersem w majtkach to nie to samo!
Pomijam fakt, że nie ma na Świecie człowieka który mógłby być tym turystą za parę miliardów.
I nie porównuj z turystami Rosjan na orbicie - to jest tysiąc razy dalej i tysiąc razy trudniej.
A co do do Rosjan i Apollo to sami wspominają:
"WIDZIELIŚMY, JAK AMERYKANIE LĄDOWALI NA KSIĘŻYCU" -
("My widieli, kak Amerikańcy sadilis na Łunu").
Tu uczestnik tego śledzenia misji Apollo E. P. Mołotow specjalnie dla miesięcznika "NOVOSTI KOSMONAVTIKI" :
[http://www.novosti-kosmonavtiki.ru/content/numbers/271/03.shtml]