FORUM INSOMNIA
zabawa imprezy problemy przemyślenia seks

∑ temat został odczytany 164504 razy ¬
 
ROZRYWKA | Zjawiska niewyjaśnione, nauka i historia
Lądowanie na Ksieżycu... prawda czy fałsz 
[powiadom znajomego]    
Opcja Wyniki Głosuj
Wierzę że człowiek wylądował na księżycu 
Nie wierzę w lądowanie 
Nie mam zdania.... 
wyniki ankiety dostępne po głosowaniu
wyniki ankiety dostępne po głosowaniu
wyniki ankiety dostępne po głosowaniu
Autor "Lądowanie na Ksieżycu... prawda czy fałsz"   
 
spokofilom
 Wysłana - 25 październik 2011 11:46      [zgłoszenie naruszenia]

Cienkas ... robisz postępy - niestety mikroskopijne.
Ale ten silnik na rzucie pionowym LM-a - zlokalizowałeś prawidłowo !
Jak sytuowali się w lądowniku astronauci na różnych etapach misji - pokazał już Ci ascent .
Pomysł żeby astronauci stawali na jednej nodze - nowatorski, i nie pozbawiony sensu, bo w sześciokrotnie mniejszej grawitacji, taki astronauta nawet razem ze skafandrem EMU, (bez hełmu rękawic i systemów PLSS / OPS) ważył ok. 16 kg. Zapewniam Cię że kiedy wysportowany facet waży wraz z ubraniem 16 kg - nietrudno mu stawać na jednej nodze. Pozostaje tylko pytanie : PO CO miałby na tej jednej nodze stawać, skoro miał dwie zdrowe ??
Chodzenie po ścianach to jednak wymyśliłeś, choć w warunkach nieważkości nie stanowiło by problemu, tylko znowu ... PO CO ??
Celnie jednak zastosowałeś porównanie do ziemskiej windy szybkobieżnej, bo to były właśnie tego rzędu przyśpieszenia, (ujemne przy lądowaniu i dodatnie przy starcie) i tego samego typu ruch prostoliniowy.

Rozumiem, że ich postawili ale żeby nie mogli stanać w wygodnej pozycji dla każdego faceta, to już przegięcie.

A jaka jest wg Ciebie stojąca pozycja "wygodna dla każdego faceta ?"
Skoro przeciążenia występowały w osi równoległej do osi ciał astronautów, jaki sens byś widział w rozkraczaniu się, albo stawaniu na jednej nodze ? Tym pojazdem nie "rzucało" ! Jak widać na filmach z kamery Maurer - korekty linii lotu były prawie niezauważalne nawet podczas przyksiężycowania.

Ładnie to wszystko wygląda na zdjęciach i rysunkach ale stanie na baczność lub na jednej nodze podczas przeciążeń nie przemawia mi do wyobraźni.

Tu się akurat z Tobą zgodzę - wyobraźnia to nie jest Twoja mocna strona, ale to wynika z małej jeszcze wiedzy i jest do naprawienia.

Nie lata się rakietami na stojąco. Jak zobaczę, że wynosi się ludzi na orbitę okołoziemską na stojąco, to uwierzę, że na orbitę okołoksiężycową też można wynieść człowieka na stojąco.

I znowu wyłazi ta Twoja ignorancja !
Cienkas - próbujesz porównać psa do kota. Żeby wydostać się z powierzchni na orbitę, (czyli pokonać grawitację) trzeba osiągnąć tzw. I prędkość kosmiczną która wynosi
- dla Ziemi: 7,91 km/sek.
- dla Księzyca : 1,68 km/sek.
Wyliczył to już ponad 100 lat temu Ciołkowski, (Polak z pochodzenia)jeszcze zanim pierwszy samolot braci Wright oderwał się od Ziemi.
A Ty nawet po stu latach tego nie wiesz ??

Jak narazie nie było takiego śmiałka co chciałby postać sobie w rakiecie. Żaden człowiek nie zachowa świadomości w takiej pozycji przy pionowym przeciążeniu podczas przyspieszenia chociażby 1m/s kwadrat.

Cienkas - przeżyli i zachowali świadomość kosmonauci rosyjscy którzy znieśli przy awaryjnym schodzeniu z orbity przeciążenia ponad 200 razy wyższe od tego które u Ciebie ... zabija.
Po prostu nie znasz się !

Ale nie mogę, żeby wisieć na pasach podczas manewrów lądownika to już chyba nie jest nawet fantastyka?

Jak się czyta jakie głupoty podpowiada Ci Twoja wyobraźnia, to faktycznie można się powiesić na pasie.

Jeśli by Ci się chciało, wklejam linki do dokumentacji konstrukcyjnej lądownika LM, znajdziesz tam wiele danych i opisów z rysunkami.
[ntrs.nasa.gov/archive/nasa/casi.ntrs.nasa.gov/19730060786_1973060786.pdf]
[history.nasa.gov/alsj/a11/a11LM5structures.pdf]

Poczytaj i może pojawią Ci się sensowniejsze wątpliwości.
Przyjemnej lektury.

 
ascent
 Wysłana - 26 październik 2011 16:11      [zgłoszenie naruszenia]

Dziś o 21:30 na kanale Discovery Science kolejny odcinek "Moon Machines". Jeśli nie zajdą nieprzewidziane okoliczności (jak tydzień wstecz), zobaczymy jak powstawał i działał moduł księżycowy Apollo LM .

 
ascent
 Wysłana - 2 listopad 2011 06:22      [zgłoszenie naruszenia]

Dziś o tej samej godzinie w serialu "Droga na Księżyc - Moon machines" będzie można obejrzeć kolejny odcinek o kombinezonie ciśnieniowym Apollo.

 
spokofilom
 Wysłana - 2 listopad 2011 21:12      [zgłoszenie naruszenia]

Dzięki.. byłbym przeoczył :(

 
Cienkas
 Wysłana - 20 styczeń 2012 12:07      [zgłoszenie naruszenia]

K u r w o n i zajmij się innymi RZECZAMI niż przyspieszenie. Może słowniczek na forum zainstaluj, to nie będziesz miał problemów ze zrozumieniem kwestii przyspieszenia i przeciążeń. Akurat "Ż" to wynik mojego zbyt szybkiego pisania i nieprzeczytania tekstu przed edycją. O ile sobie przypominam to edytowałem tekst do korekty ale ascent zamieścił już odpowiedź i masz radochę. Jednak żeby twierdzić, że siła przeciążenia zależy od tego czy się jest na Księżycu czy na Ziemi to już kwestia pewnego ograniczenia w pojmowaniu tej siły.

 
spokofilom
 Wysłana - 22 styczeń 2012 14:11      [zgłoszenie naruszenia]

Cienkas - wyjaśnij może mnie nierozumiejącemu meandrów Twojej logiki - dlaczego porównujesz przeciążenia występujące podczas startu z Ziemi z tymi z Księżyca?
Znowu porównujesz psa do kota.
Czy tak trudno Ci zrozumieć, że dla osiągnięcia I prędkości kosmicznej przy starcie z Ziemi, konieczne będą przyśpieszenia, (a w konsekwencji przeciążenia) nieporównywalne z tymi przy starcie z Księżyca?
Może łatwiej Ci będzie pojąć jak Ci zobrazuję na przykładach:
- przy starcie z Ziemi będą to przeciążenia porównywalne do tych występujących w bolidzie F1
- przy starcie z Księżyca, porównywalne do tych w szybkobieżnej windzie.
W komentarzu który napisał ****oni nie ma nic niezrozumiałego.
Problem polega na tym że TY TEGO NIE ROZUMIESZ!

 
ascent
 Wysłana - 23 styczeń 2012 15:54      [zgłoszenie naruszenia]

Czyżby coś drgnęło w temacie? A może trzeba rozruszać?

 
spokofilom
 Wysłana - 28 styczeń 2012 14:46      [zgłoszenie naruszenia]

A drgęło! (u Cienkasa pod kopułą).

 
ascent
 Wysłana - 10 luty 2012 16:49      [zgłoszenie naruszenia]

Nowy szef Roskosmosu - gen. Władymir Popowkin dał znać, że za jakieś 7 lat Ruskie będą mogli polecieć na Księżyc! Inne źródła rosyjskie podają, że by to było możliwe, obecny budżet Roskosmosu należałoby zwiększyć kilkakrotnie a w następnych latach utrzymać go na stabilnym poziomie.

 
spokofilom
 Wysłana - 12 luty 2012 17:49      [zgłoszenie naruszenia]

Znaczy - już im Marsa wywiało z głowy po tym jak gruchnął do Pacyfiku ich marsjański Fobos-Grunt?
Na razie kombinują też jakby się na ISS dostać, (a to TYSIĄC RAZY BLIŻEJ !!!), bo im Sojuz szwankuje ;)).
A gen. Popowkin? Cóż - chłop ma najwyraźniej mniej niż 7 lat do emerytury, to i tłumaczyć się będzie następca .. hehe. A fundusze dodatkowe zawsze da się zagospodarować ;)
A jak Ruscy wylądują na Księżycu, to ja zjem własną klawiaturę - SŁOWO!

[Powiadom mnie, jeśli ktoś odpowie na ten artykuł.]


Odpowiedzi jest na 71 stron.   poprzednia | następną
 
Wybierz stronę:  
Przegląd tygodnia

Lądowanie na Ksieżycu... prawda czy fałsz

Strony: 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71