Kazda ma swojego bzika, kazda tak z natury ma ;) da sie przezyc :)
_______________________________
 
pieniądze szczęścia nie dają...szczęście daje ich wydawanie ;)

W dupie ją mam, jak ona mnie olała, tak teraz bedzie miala pinda pod górke ze mną. Już nowa na oku, a nawet dwie

Zmieniony przez - Avantee w dniu 2007-07-27 13:57:17

Zmieniony przez - Avantee w dniu 2007-07-27 13:57:35
_______________________________
 
Kręcioła

i to jest dobre podejscie
_______________________________
 
Sons Of The Gods Today We Shall Die
Open Valhalla's Door
Let The Battle Begin With Swords In The Wind
Hail Gods Of War

szkoda że ma się jak ch*uj do rzeczywistości w przypadku tego kolesia

niestety, pewnie to wersja dla prasy
_______________________________
 
Sons Of The Gods Today We Shall Die
Open Valhalla's Door
Let The Battle Begin With Swords In The Wind
Hail Gods Of War

co nie przekreśla go że za pare lat...

strata czasu to ciągłe plątanie się w związki.

W srode spotkalem sie z moją ex, a od poniedzialku spotykam sie z laską ktorą olałem pol roku temu. Nie mam zamiaru przed nikim sie tlumaczyc, wierzyc nei musicie, ale odkąd pamietam to dluzej niz 2 tygodnie sam jeszcze nie bylem ;)
_______________________________
 
Kręcioła

Ja tam jak idę na impreze gdzieś to dziewczyny nie biore ,po prostu ona nie przepada za moimi kumplami i nie lubi animals party :). Ale naszczescie jakos nam sie uklada gdzies z 7 miesięcy z nia jestem.
_______________________________
 
Wolę umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach

Miałem kiedys panne - taką pocieszną istote. I robiła co chciała. Tzn. na wszystko jej pozwalałem. A pozwalałem jej na wszystko tylko dlatego, że wiedziałem, że nie wywinie żadnego numeru. I znałem ją na długo przed wejściem z nia w związek. I tak ja sobie siedziałem u siebie w domu, ona sobie szła z koleżankami na impreze i czasami dopiero na drugi dzień mi pisała, że była tu i tam na imprezie. Ja też tak robiłem. Związek skończył sie po ok. 7 miesiącach dlatego, że ja znudziłem sie nią ona mną. Związek sie skończył na przyjacielskiej stopie i do dziś jestesmy dobrymi znajomymi.

Ale to tylko wyjątek potwierdzający regułę. Ani wczesniej, ani później juz nie byłem w takim związku.

Baby mówią, że to źle jak chłop trzyma krótko, beee itp. itd. Ale jak baba trzyma swojego na smyczy to jest ok, tak?
Tak jest z moim znajomym. Aż żal chłopa. Gdzie by nie wyszedł, dobrze nie zaczne z nim rozmawiać i teleon - "gdziue jestes?" z "jakim kolega?", "dlaczego tak późno sie z kumplem spotykasz?" kiedy w domuu bedziesz" i tak jeszcze pięcrazy zadzowni zanim skończymy rozmawiać. A ten sie jej tłumaczy, ze wszystkiego - "za 5 minut będe" i do mnie mówi - kurde ide do chaty bo zaraz znówu będzie dzzwonić. I leci. Cyrk

baby to chooooje i czesc
_______________________________
 
No women no cry

100%