Jak szukać mieszkania w Holandii. Nie chce mi się robić przez jakieś agencje. A chętnie pomieszkałbym w Holandii .
______________________________
Piłsudczyk.
Bezpośrednio u Holendra cholernie trudno znaleźć pracę
_______________________________
Nowy samochod, to nim sąsiad jedzie.
Widzę zatem że chvjowi się wiedzie.
Pośredników jest wielu, wartych polecenia garstka ale to wiadomo
Ryzyko nie znalezienia pracy bezpośredniej jest dość spore bo w Holandi np. w przypadku rocznego kontraktu jeśli szef chce Cię zwolnić to musi Ci wypłacać wynagrodzenie do końca kontraktu lub jeśli się dogadacie (porozumienie stron) to musi wypłacić z góry 3 miesięczne wynagrodzenie.
Przez to dziwną sytuacje w NL boją się zatrudniać Polaków (i innych emigrantów) którzy to wykorzystywali i wolą płacić więcej przez uitzendbureau (biuro pracy) ale w każdej chwili móc Ci podziękować za współpracę.
Chyba, że mówisz o kontraktach próbnych tzw. zerówkach gdzie masz dobrą stawkę (10-15€ na godzinę brutto) ale nie zapewniają Ci żadnej płacy minimalnej. Wtedy jak pracy nie ma to leżysz i kwiczysz
Wyuczyłem się tu pracy logistyka (co już gdzieś opisywałem) holenderski znam słabo, angielski "średnio" plus sporo doświadczenia przy orchideach i na magazynach jak orderpicker. Jak chciałem iść do pracy gdzieś bezpośrednio to oferowali mi mniejsze pieniądze niż mam obecnie.
Powiedz mi, na czym opierasz swoją wiedzę skoro sam pisałeś, że w Holandii nie pracujesz i nie pracowałeś ?
Zmieniony przez - Trique w dniu 2014-05-27 19:09:04
Zmieniony przez - Trique w dniu 2014-05-27 19:09:35
_______________________________
Nowy samochod, to nim sąsiad jedzie.
Widzę zatem że chvjowi się wiedzie.
trique, dużo jest tutaj problemu żeby się na wózek dostać ? Mam papier z polski, ale wiem już że raczej go nikt nie będzie respektował, natomiast agencja może mi zrobić za friko holenderski - jeżeli posiadam polski. Tutaj chyba nie jest taka zła robota na wózku. Na jakie stawki mogę liczyć poprzez agencje typu tempoteam/manpower/randstad jeżeli chodzi o wózek ?
_______________________________
"w USA mają tax zamiast vat-u" ~ tpawel
Tempoteam ceva logistics 10,49 brutto na wózki widłowe. Pracy więcej niż dla ludzi bez uprawnien,często soboty i niedziele oczywiscie płatne odpowiednio 150 i 200% .
Ogolnie jakbym mial wracac do Holandii do takiej jakiejs pracy( bez wyuczonego zawodu), to własnie na wozki.
Pracowałem w cevie i ogólnie polecam każdemu kto chce spróbować wyjazdu. Chętnie bym wrócił, ale niestety nie byłem tam poprzez tempo team, lecz inną agencję.
Problemem może być ilość godzin pracy. Agencja woli sprowadzić nowego łebka i dostać za niego kasę, zamiast dorzucić pracy tym którzy są na miejscu. Niby tempo team gwarantuje 32h tygodniowo, ale w praktyce bywało inaczej.
_______________________________
[i28.tinypic.com/2saxleh.jpg]
fellowes mi kurs na wózki widłowe zorganizował pracodawca. Ogólnie przy pracy na wózkach u mojego pośrednika stawki zaczynają się od 10.50€ brutto na godzinę i tak jak pisał DomPas pracy na wózkach jest zazwyczaj więcej ale dzięki temu jest ekstra płatna.
Dobrze zarabiają spawacze bo na start mają koło 11-12€ b/h ale wymagane są certyfikaty (polskie są w 90% akceptowane)
_______________________________
Nowy samochod, to nim sąsiad jedzie.
Widzę zatem że chvjowi się wiedzie.